Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 19
Pokaż wszystkie komentarzeFajnie się gada jak się nie mieszka niedaleko toru , ja mieszkam kilometr od toru i powiem tak moi rodzice wybudowali dom 40 lat temu a rajdy trwają od ilu ? hmm ? . O żadnej deklaracji nie słyszałem , fakt pogłos wydechów jest duży jeśli chodzi o maluchy i Cinquecento i chcąc odpocząć na podwórku w niedzielne południe po całym tygodniu pracy , nie słychać spokoju tylko ryk starych złomów. Jakoś jak był rajd subaru imprez i lancerów to było cicho i nic z tej odległości nie słyszałem. Niektórzy mówią ,że wyburzyć domu tak ? tylko jeśli wasza sąsiadka odkurza w bloku w niedziele to klniecie i robicie wojny pomiędzy sąsiadami z klatki . Zero logicznego myślenia . Działka kosztuje w okolicy toru jakieś 120zł/m2 , myślicie że ludzie nie mają problemu z sprzedażą gruntu przez hałas na torze prób ?
Odpowiedzzorganizować zlot maszyn budowlanych, jak się któryś okoliczny mieszkaniec zezłości że mu za głośno to niech cały zlot przejedzie mu przez jego działkę i domek który kupił za przekręty panów w sweterkach w miejscu w którym domu powstać nie powinny
Odpowiedzrozwalic tor, wybudowac bazylike
Odpowiedzzamknąć wszystkie tory wyścigowe w Polsce, zlikwidować sporty motorowe, niech wszyscy biegną bronić krzyża, młodzież ma coraz szybsze samochody, niech ścigają się na ulicach miast, wtedy będzie cisza i porządek,tak? świetnie sporty motorowe zamiast się rozwijać umierają w Polsce przez tępych mocherów bo im radio maryja w niedziele samochody zagłuszają
OdpowiedzNie dajcie za wygrana ,zrobicie akcje takie jak w lublinie ,
OdpowiedzNajśmieszniejsze w całej sytuacji jest to, że tylko część mieszkańców tej ulicy ma pretensje (wśród nich jeden "dziadziu", który "nie może spokojnie odpocząć po całym tygodniu pracy"). Najpierw się niektórzy wybudują, a potem wielka morda, że głośno. Powinien być przepis, na mocy którego pozwolenia na budowę w promieniu kilkuset metrów od toru byłyby wydawane tylko, jeśli właściciel działki podpisałby papier mówiący o tym, że przyjmuje do wiadomości, że może być głośno i że się z tym zgadza. Problem rozwiązałby się sam... no ale po co. Najlepiej pozamykać wszystkie tory w tym chorym kraju, a potem zeskrobywać pozawijanych na drzewach i słupach amatorów szybkiej jazdy.
OdpowiedzChłopaki z Tych lub Tychów ;) (chyba oba są poprawne) musicie codziennie ok 2-3 w nocy latać obok domów na pełnym wydobyciu!!
Odpowiedznależy przejechać się w nocy wzdłuż oświęcimskiej kilkanaście dni pod rząd, to usłyszą ten spokój. Głównymi winowajcami są właściciele świeżo wybudowanych domów, po lewej stronie ul. Oświęcimskiej jadąc od bierunia. jakiś manifest? ;)
OdpowiedzJeśli zamkną tor to obawiam się że kilka rajdówek się zbierze i zrobimy sobie mały nocny rajd po tychach. Będą mieli upragniony spokój:)
Odpowiedza nie moznaby np zamiescic danych kto jest odpowiedzialny za taka sytuacje? a noz by im sie przypadkowo chociazp o ryju dostalo...
Odpowiedzno fajnie. to już nie mam gdzie jeździć w ramch protestu zaraz biore sie i posieje terror mieszkańcom miasta przy pomocy niezbyt cichego V8... bo na torze było za głośno!!!
OdpowiedzKrew mnie zalewa normalnie... Najwięcej krzyczą ci co najwięcej się znają na motorsporcie i najwięcej mają do powiedzenia... jak się nie podoba sasiedztwo toru to po ch.... sie budowali....
OdpowiedzTo jak szanowne AZT Tor Fiata podzieli los toru w Lublinie R.I.P ??? Tam było całe osiedle przeciwko ludziom chcącym podnosić swoje umiejętności a tu garstka 2,3 domostwa. Pozdrawiam.
OdpowiedzZacznijmy im napierdalać pod oknami w nocy to może jednak będą woleli żeby jeździć w dzień na torze, państwo kury i złodzieja nic u ans nie jest normalne, to *** debilizm a nie demokracja, jestem człowiekiem spokojnym na ogół ale *** jak już ktoś chce uczciwie pojeździć sobie podnieść umiejętności to taka męda jedna z drugą która wiedziała gdzie kupuje dom/mieszkanie nie da żyć zatłuc takich zawistnych kretynów albo napierdalać im co noc pod oknami w ramach protestu przepraszam za wszelkie przekleństwa...
OdpowiedzTaka mamy mentalność w Polsce... bo jakiemuś dziadkowi albo babci przeszkadza hałas, a jak sami włącza klan na cały regulator to problemu nie widza. W Polsce nie było i nie będzie tolerancji dla ludzi chcących rozwijać swoje umiejętności.. Musimy coś z tym zrobić bo inaczej zamkną nam wszystko :(
Odpowiedzbo to gorole, nasprowadzali się w te okolice i wymyslaja... z za buga przyjechali postawili te tekturowe bloczki i wymyslaja tak dalej!
Odpowiedzczas wybudować się obok Sejmu...
Odpowiedzpostawie sobie dom koło jakiejś kopalni i każe ją zamknąć bo będzie za głośno. dobrze wiedzieli gdzie się budują. 6 godzin "hałasu" w ciągu jednego miesiąca jest uciążliwe?
OdpowiedzJestem za, budujemy a potem zamykamy wszystko. Ja z chęcią wybuduję dom obok naszego "pięknego" nowego stadionu narodowego w Warszawie i po roku ZAMYKAMY bo za głośno !!!!
OdpowiedzNiestety ale nasz kraj popadl z deszczu pod rynne... czyli z Komuny do KomunoKapitalizmu... Podstawa to sprzedac co sie da pobudowac galerie i bloki ... Ciekawe co bedzie za 20 lat???
OdpowiedzA czy nie jest czasem tak, że Fiat skorzystał z możliwości pozbycia się gości na torze? Z tego co wiem, to tyscy włodarze dbają, by Włochom włos z głowy nie spadł. Skąd ten pośpiech Fiata'a? Jeżeli się mylę, to faktycznie szkoda.
OdpowiedzProblem w tym, że fabryka Fiata jest na terenie Tychów, a tor po drugiej stronie ulicy na terenie Bierunia i to tamtejsze władze decydują o jego losach. A jak wiadomo spór o fabrykę Fiata między Tychami a Bieruniem toczy się od lat, ponieważ Bieruń rości sobie prawo do połowy terenu na którym znajduje się fabryka.
OdpowiedzNo to może faktycznie powody są obiektywne. Dzięki za sprostowanie. Pozdrawiam.
OdpowiedzBrawo Jasiu...
Odpowiedz