Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 10
Pokaż wszystkie komentarzeTeż nie pasuje mi określenie "zabity". Budzi to odrazu skojarzenie, że jest jakiś sprawca, ktoś, kto zabił. Moim zdaniem bardziej trafne jest zginął na torze ale może to kwestia indywidualnego odbioru. Z pewnością Lovtza nie miał na myśli, że ktoś Marca zabił.
Odpowiedzujebali mu łeb
OdpowiedzPrzedstaw się i powiedz skąd jesteś to ja Ci "łeb ujebie" kretynie.
OdpowiedzDaj spokój, dla takich już nie ma nadzei. Szkoda nerwów.
OdpowiedzPożegnanie Marco można obejrzeć on-line na żywo http://vstream.eu/?p=channeldetails&id=italia1hd#
OdpowiedzPogrzeb akurat oglądam na stacji telewizyjnej Rai2. Mam Cyfrę+, jednak nie wiem jak to jest z pozostałymi dekoderami.
Odpowiedza może "motocyklistki wiozą śmierć"? ;]
OdpowiedzW czasie wypadku na torze zabronione jest zatrzymanie się i udzielanie pomocy innemu poszkodowanemu motocykliscie ruch odbywa się dalej i jedziemy przed siebie a nie oglądamy się do tyłu to nie jazda po ulicy. Tor ma swoje zasady , których trzeba się ściśle trzymać ,Rossi miał zawrócić i udzielić mu pierwszej pomocy..!!!!! ludzie od tego na torze są odpowiednie służbya zawodnik ma jak najszybciej odjechać z miejsca wypadku żeby nie stworzyć następnego zagrożenia . wiec proszę osoby , które nie znają zasad , które obowiązują na torze niech się wypowiadają . Taka natura nas Polaków zamiast uszanować pamieć zmarłego to wolimy się dochodzić i robić zamieszanie wobec tragedii ,- smutne to i przykre ;(
OdpowiedzEj, możecie chociaż w takim temacie zachować choć odrobinę powagi?
OdpowiedzZabitego ? to ktoś go zabił? nie można było użyć słowa "zmarłego" ?!
OdpowiedzZabitego ? to ktoś go zabił? nie można było użyć słowa "zmarłego" ?!
OdpowiedzTo znaczy że sam sie zatrzymał, położył i sobie umarł? "Zabity w wypadku" - nie znasz takiego pojecia?
OdpowiedzNIe znam, znam za to "zginal w wypadku"
OdpowiedzNo to mało wiesz bo liczba haseł w google na zabity w wypadku jest niewiele mniej niz zginal w wypadku. No ale rozumiem ze googla tez nie znasz?
OdpowiedzTy cwaniak zabił to zabił a zginął to zginął
OdpowiedzLovtza - litosci, nie zabitego
OdpowiedzBardzo dobrze napisał. Widziałeś wypadek? Rossi się nawet nie odwrócił :///
Odpowiedzmiał na liczniku ze 180 to chyba najpierw musial troche zwolnic zeby sie odwrócić?! Rossi napewno to bardzo przezywa
Odpowiedzto byl wypadek i tyle. Lovtza zle napisal.
Odpowiedzależ właśnie się odwrócił
OdpowiedzChyba tak metaforycznie. Odwrócił się od swojego przyjaciela. Nie czaje tego, ja bym miał gdzieś przepisy i się zatrzymał żeby zobaczyć co z nim. Widać kariera #46 odbiła...
Odpowiedzpiszesz pierdoły jakbys sie hasi nażarł.przepisy są przepisami,a vale sie odwrócił,jak nie wiesz to sie nie wypowiadaj baranie.
OdpowiedzWłaśnie nie czaisz tego jak widać :/ Przeżyj coś takiego to zobaczymy:/ Szybkość, adrenalina i szok nie pozwalają w takim momencie na racjonalne myślenie. Więc nie wypowiadaj się na taki temat skoro tego nie przeżyłeś. Marco dla Valentino był jak brat i na pewno go nie olał. Miałam okazję poznać Rossiego i to sympatyczny facet :P Wierz mi nie odbiło mu ;/
OdpowiedzPoznałaś tą wersję Rossiego którą stworzyli jego marketingowcy, żeby naiwni psychofani mieli się czym ekscytować, jakich to mają wspaniałych kolegów. Tak naprawdę - ma cię w d***.
OdpowiedzDupek jesteś kanapka!! odwrócił się; podniósł szybę i zjechał zaraz do depot. Poczytaj sobie co łączyło Supersic i Doctora!!! Nie podnoście takich tematów w tych okolicznościach!! Troszkę POWAGI!!!
Odpowiedzzgadzam sie z przedmówcą.to byli najlepsi przyjaciele,jakby mógł to napewno by zawrócił.
OdpowiedzMały jestes i głupi a poza tym nie masz bladego pojecia o wyścigach i zasadach zachowania na torze. Jedyne co Rossi mógł zrobić to jak najszybciej zjechać do depo aby rannymi zajęła się obsługa toru.
Odpowiedz