Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 5
Pokaż wszystkie komentarzeCzym jest motocykl? Dla mnie zabawką która ma mi umożliwić szybkie przemieszczanie (nie zawsze zgodne z przepisami), dostarczyć adrenaliny i dać możliwość dobrej i niekoniecznie bezpiecznej zabawy jeśli tego zechcę. O ile motocykl nie będzie dzięki zabudowanym systemom robił tego co mu karzę i stanie się wręcz konfidentem to po cholerę mi takie coś?
Odpowiedzwszedzie juz tego pelno , obrzydliwie bogaci ludzie chca miec kontrole nad wszystkimi , pieniadze dla nich juz nie sa celem chca miec wladze , a wladza to informacja , nastepny krok to internet w tych moto zeby sciagac i wysylac im dane , zobaczcie smartfony one dzialaja dla nich nie dla nas , ale coz zrobic
OdpowiedzInteligencja sztuczna nie zastąpi inteligencji wrodzonej kierowcy. A tym bardziej nabytej :)
OdpowiedzMysle, ze zastapi. Juz teraz za twoja inteligencje hamuje motocykl. Ty tylko naciskasz klamke a abs robi reszte za ciebie. Odkrecisz za mocno gaz na starcie, juz motocykl za ciebie zrobi tak zeby kolo sie nie zabuksowalo, czy nie daj boze zeby na gume nie wszedl. Bezmyslnie odkrecisz za mocno gaz w winklu, motocykl juz zatroszczy sie o ciebie zebys nie glebnal. Malo to juz brakuje zeby motocykl sam jezdzil? Inna sprawa, ze przez te systemy motocykle(samochody) robia z nas inwalidow drogowych. Nie daj boze, ze jakis system padnie czy koniecznosc bedzie jazdy motocyklem bez pomagaczy a my rozleniwieni przez systemy nie bedziemy potrafic precyzyjnie hamowac czy precyzyjnie operowac gazem. Jest przyklad z samochodami - ile osob nie wyjedzie bez zimowek. Ile osob nie wyobraza sobie jazdy bez abs-u w zimie, a co jak byy bylo we wspomnianej zimie trzeba bylo jedzic z napedem na tyl...
Odpowiedzzamówiłem w salonie motorek , zrezygnowałem z wielu opcji wyposażenia stwierdzając że to mi nie potrzebne , po jakimś czasie okazało się że dostawa "mojej wersji" może się opóznic o ok 2 miesiące co oznaczało "sezon w plecy" . Żeby mnie udobruchac zaproponowali wersje ful -wypas ,która będzie na dniach za symboliczną dopłatą , pomyślałem "trudno co zrobic " biorę . No i tak przejezdziłem cały sezon a myśl która mi towarzyszyła to,,,,,, ty idioto chciałeś kupic gołą wersję tego cuda?!!
OdpowiedzA ja bym się tego nie obawiał gdyż większość kupuje motocykl dla przyjemności. Samojeżdzącego już ci ludzie nie kupią. A do co tych kupujących moto żeby przeciskać się w korkach to samosterujący motocykl tego nie zrobi bo przecież tak zostaną zaprogramowane żeby po liniach nie jeździć. A z resztą, do końca XX wieku mieliśmy mieszkać na Marsie...
Odpowiedz