Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 15
Pokaż wszystkie komentarzeWidzę że ten GSXR 1000 nie miał lekko. A co do czujnika sprzęgła to mi w FZS 1000 też raz nie łączył i moto nie zapaliło z rozrusznika więc kolegą zapaliliśmy na pych i pojechaliśmy dalej. Obyło się bez assistance :-)
Odpowiedzvfr 800 fi z 98 -135 tys i rosnie , dopiero po 100 tys wymiana tarcz z przodu i przy 130 sprzeglo sie konczylo. Nic wiecej nie ruszane , tylko wymiana plynow co 12 i zaworki regulowane co 24. Ale jak litrowy ponad 150 kony gix katowany na torze i na kole, to dobry wynik - szkoda ze kawalsraki i yamahama nie moze dobic do 50 bez remontu polowy silnika.
OdpowiedzJa jeżdzę GSXF 750 ma już ponad 80 kkm, podstawa to dbać o motocykl;)
OdpowiedzHello is this auto available for sale? contact me on donkelly700@gmail.com ...
OdpowiedzDlatego ja zamierzam wykorzystać Pana niezniszczalnego i wymienić go na nowy motor yamahy ;) teraz można dokonać tego cuda bardzo szybko, bo testy w serwisie mają za 1 zł, i starry motor oddaje się na poczet nowego. fajne rozwiązanie wymyslili
OdpowiedzGościu skończ z tą reklamą ok?Piszesz to pod każdym tekstem ścigacza.Ile za to dostałeś??
OdpowiedzMiałem kilka lat taki motocykl, przebieg dobijał do 50 tys w momencie sprzedaży, ale wyglądał jak nówencja. O zjechanym sprzęgle to nawet nie słyszałem bo nie wymieniałem ani razu i wszystko chodziło cacy. I mówiąc szczerze chyba najbardziej wdzięczny motocykl jaki miałem. Był jak pies, najlepszy przyjaciel. I do miasta i na chorwację :)
Odpowiedzczyli co, żeby nie być lanserem w białych bucikach, mam swojemu motocyklowi u....ć lusterko, wrzucić go po walec, po czym powiązać to co zostało drutem, i dalej to już tylko regularnie serwisować? Ok. jak się tylko ociepli wale do garażu i zrobię to, w zamian liczę na uznanie kolegów.
Odpowiedzniekoniecznie. Wystarczy że zamiast polerować te swoje buciki będziesz po prostu napier*alał.
OdpowiedzOK. będę napier*alał, a w wolnej chwili przepoleruję buciki
OdpowiedzTeż myślę, że to pieprzenie... Jak ktoś dba o maszynę to już "nie jest to"? :] Chu... nie maluję mojej, a i tę wgniotkę na baku zostawię
OdpowiedzŚliczny jest :)
Odpowiedzbla bla bla, kumplowi po 18 tys padly panewki :/
Odpowiedzjak spiepszył sprawę to padły. proste.
Odpowiedzspieprzyli ciebie rodzice, chyba.:) gsxr jest jak terminator, niezniszczalny:)
OdpowiedzCoś mało tych opon jak na taki przebieg z przygodami na torze.Nie żebym się czepiał pozdro:)
OdpowiedzPrzecież to Gixer, a one nigdy nie wymiękają.
OdpowiedzOtóż to!
OdpowiedzBardzo udany artykuł! Pozdro dla Autora i Hefrona. Dobrze wiedzieć, że są ludzie, którzy dbają o motory nie dla lansu i pozerstwa, ale po to, by mogły wytrzymywać nawet ciężkie traktowanie i być bezpieczne dla jeźdźca i innych. A swoją drogą, to mój Fazer w tym porównaniu wyglądałby na rozpieszczoną królewnę (choć też ma już ponad 40.000 km) ... :)
Odpowiedzpaczta i uczta sie lansery w białych bucikach spod M'cka na marszałkowskiej ;)
OdpowiedzHefron, gratuluję. Możesz spokojnie konkurować z Banditem Bocza :D
Odpowiedzyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy .....gruz xD
Odpowiedz