Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 12
Pokaż wszystkie komentarzeTaki artykuł na odczep się. Przecież wiadomo, w kraju bieda aż piszczy, ludzie zadłużeni po uszy na 30 lat. Banki nie odpuszczą, przecież to złote żniwa. To terror ekonomiczno gospodarczy. Pod koniec roku będziecie znowu pisać o optymiźmie, o wzrostach sprzedaży... skuterków na dojazd do pracy, bo benzyna po 6zł i samochód pod płot (niedługo będą go dodawać gratis do benzyny). Niektórzy już dwa lata temu przewidzieli taką sytuację. Społeczeństwo bardzo mocno spolaryzowane, ogromna większość kupuje najtańsze badziewie w markecie i bardzo wąska grupa bardzo wymagających klientów, których może zadowolić jedynie Louis w Berlinie. Większość dealerów sprzedaż motocykli traktuje bardziej hobbistycznie a utrzymuje się z innej działalności. Daleka droga do normalności, a póki co to się cofamy.
OdpowiedzPonizej ilosc sprzedawanych motocylki w styczniu 2012: Suma: 649 sztuk Top 3: 1. BMW (191 sztuk, udzial w rynku 29,4 %), 2. KTM (81 sztuk, udzial w rynku 12,5%) 3. Yamaha (66 sztuk, udzial w rynku 10,2%).
OdpowiedzDane z Holadnii :)
Odpowiedzpierwsze zdjecie jest z salonu Free Fun który padł w grudniu....
Odpowiedz"Drogi" dolar i mentalnie wciskany nam w każdych mediach kryzys raczej nie pozwoli ludziom rozwinąć skrzydeł do nowych zakupów.... Routery i Romety to tak tandetne chińskie produkty, że można je nazwać jednorazówki.... Gro ich biznesu to hipermarkety, dyskonty i inne dziwne miejsca sprzedaży, brak fachowej porady, serwisu i na dokładkę dilerzy tej firmy jak słyszą o routerze pokazują palcem drzwi ... odradzam kupowanie dziecku tego produktu
OdpowiedzO czym tu mowa??? ;) To jest śmiech na sali, kilka tysięcy nowych, sprzedanych motocykli w kraju o ludności blisko 40 mln. "Sukces" Ducati bo przez 365 dni sprzedali 100 sztuk ;) W dosyć dużym kręgu motocyklistów, których znam nikt z moich znajomych nie kupił nowego motocykla w 2011 r. Ewentualnie nastąpiła zmiana na nowszy model, młodszy motocykl o 2 do 5 lat. Społeczeństwo polskie jest ubogie jak mysz kościelna więc za co ma kupować??? Powiem więcej, pracuję w branży motoryzacyjnej (sprzedaż samochodów) i to co się teraz dzieje jest tragedią!!! Mamy koniec miesiąca. Spadek sprzedaży w styczniu 2012 w stosunku do stycznia 2011 jest o 40%!!!!!! Klienci mówią wprost dlaczego "odkładają zakup" nowego auta na "później" - bo jest bardzo niepewna sytuacja! Ciekawe co dalej się będzie działo dzięki naszemu rządowi... Strach pomyśleć...
Odpowiedz"naszemu rządowi" - chyba jaja sobie robicie kolego ;)
OdpowiedzProsilbym o nie nazywanie namiestnikow rosji i niemiec jako Nasz Rzad. To nie jest Nasz Rzad to zbiorowsko sprzedajnych zdrajcow ktorych korzenie pochodza z narodu sklepikarzy co sprzedaja czosnek i cebule wystrczy przesledizc kim byli ich ojcowie i dzadowie i skad przyszli... Pozdrawiam...
Odpowiedzi z tym się zgadzam w 100%, jak żądzili nasi to produkowano prawdziwy sprzęt w CWS Warszawa a nie zabawki na baterie.
OdpowiedzProsilbym o nie nazywanie namiestnikow rosji i niemiec jako Nasz Rzad. To nie jest Nasz Rzad to zbiorowsko sprzedajnych zdrajcow ktorych korzenie pochodza z narodu sklepikarzy co sprzedaja czosnek i cebule wystrczy przesledizc kim byli ich ojcowie i dzadowie i skad przyszli... Pozdrawiam...
Odpowiedzchlopie ,chyba na codzien czytasz NASZ DZIENNIK słuchasz RADIO MARYJA a twoj wzor prawdziwego polaka to JAREK KACZYNSKI -ZBAW POLSKE .LECZ SIE CHLOPIE LECZ POKI NIE JEST JESZCZE ZAPOZNO .i zmien forum
OdpowiedzPowiem tak: co to za optymizm, jak w małej Danii (chyba coś koło 4-6 mln. mieszkańców), gdzie jest zimno przez dużą część roku sprzedaje się KILKA RAZY TYLE motocykli co w Polsce !!! O optymizmie nie mogą mówić też dilerzy, wielu w 2011 padło (znałem dilera Yamahy i Suzuki którzy wykonali "spad"). Kryzys w tuskowym-grajdołku jest duży i ludzie są już bez kasy, a motocykl to wciąż luksus. Niestety. Spotkamy się za rok i porównamy wyniki sprzedaży ;)
OdpowiedzNo to fajnie, bardzo fajnie. Niestety 2012 drastycznie zaniży tą krzywą, przynajmniej jeśli chodzi o nowe maszyny. Kombinacje przy finansach, polityce fiskalnej i cenach paliw muszą się tak skończyć.
OdpowiedzNo to fajnie, bardzo fajnie. Niestety 2012 drastycznie zaniży tą krzywą, przynajmniej jeśli chodzi o nowe maszyny. Kombinacje przy finansach, polityce fiskalnej i cenach paliw muszą się tak skończyć.
OdpowiedzKOMENTARZ ZOSTAŁ USUNIĘTY PRZEZ ACTA
Odpowiedzale wiocha
OdpowiedzWcale nie wiocha! STOP ACTA, STOP TUSK, Precz z komuną!
Odpowiedzmusze powiedzieć że jestem w tym gronie ludzi którzy nabyli pojazd w zeszłym roku fakt nówka to nie jest ale i tak sie liczy jeżeli chodzi o liczbe zarejestrowanych pojazdów , nie sadziłem że aż tak duzo moto przybędzie w 2011 roku :) pozdro LwG
OdpowiedzSprzedaż motocykli napawa optymizmem? Ciekawe kogo jak mnie nawet na ogara nie stać!
OdpowiedzJak nie ma kasy, to zamiast narzekać, trza w polu robić ^^ Nie ma opierdalania sie :-P
OdpowiedzToć roboty u nas ni ma i co ty na to powiesz?
OdpowiedzTo że bmw sie świetnie sprzedaje mnie nie dziwi... Ale gdyby honda nie miala motocykli o małej pojemnosci nie było by już takiej sielanki. Ciekawi mnie co jest szczególnego w ofercie Yamahy z dużych pojemnosci??
OdpowiedzGdzie BMW do Hondy. Nie rozśmieszaj mnie. To że kupują testy swoich motocykli, nie oznacza że są tacy zajebiści i że zaraz będą się u nich ustawić kolejki.
OdpowiedzHonda to produkuje kosiarki i dmuchawy do trawy :D Nie słyszałem by do Hondy ktoś sie ustawiał w kolejce bo i po co? nie maja nic szczególnego w swojej ofercie :D
OdpowiedzWiększość zawsze stanowią motocykle małej pojemności oraz skutery ( co dla Polaków będzie dziwne to o poj pow 125) a więc trend jest prawidłowy i w dobie drogiego paliwa powinien się utrzymywać
Odpowiedz