Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 16
Pokaż wszystkie komentarzeTak sobie myślę,że rozpoczęcie sezonu na Jasnej Górze, bez względu na to czy motocyklista jest katolikiem czy też innej wiary lub ateistą to doskonały pomysł.Ta impreza daje nam wszystkim poczucie jedności którego brakuje kiedy często sami nawijamy kilometry na trasie ścigani nieżyczliwymi spojrzeniami puszkarzy.To poczucie dla mnie jest tak samo ważne jak pozdrowienie napotkanego kolegi-motocyklisty bo pozwala mi nie czuć się wyjętym z pod prawa powszechnie uważanym za debila oryginałem.
OdpowiedzWitam. Na Jasnej Gorze bylem po raz pierwszy(oby nie ostatni). Bylo supeer. Jestem katolikiem i wierze ze dzieki modlitwie i rozsadkowi dotrwam do konca sezonu(i wielu innych). mysle ze wiekszosc uczetnikow przyjechla Tam dla spotkania towarzyskiego ale mimo to czuc Tam sile wiary. Organizatorom za logistyke uklon!!! Pozdrawiam klub z miasta Boleslawiec-Bolcow
OdpowiedzMysle ze raczej dzieki rozsadkowi bo znam takich którzy jezdzili i sie pozabijali, lub takich ktorzy nie jezdzili ale jeżdżą dalej...
OdpowiedzZ uwagi na fakt, iż jestem ateistą nie jest i nigdy nie będzie to miejsce dla mnie. Chcę być w zgodzie z własnymi przekonaniami i nie zmieniać ich na jeden weekend. Jest wiele innych imprez, bez ideologicznego podtekstu. Żebym był dobrze zrozumiany: nie mam nic przeciwko wierze - jakiejkolwiek i w cokolwiek. Zastanawiam się tylko ilu uczestników traktuje wyjazd do Cz-wy w kategoriach przeżycia duchowego? A tak, moim zdaniem powinno się traktować uczestnictwo w mszy św., aby być w zgodzie z własnym sumieniem.
Odpowiedzmoże się modlą o brak wypadku w sezonie??? ja bym bardziej wierzyła własnemu rozsądkowi i zmniejszonej prędkości, niż siłom nadprzyrodzonym. a część i tak to traktuje jak pokazy motocyklowe...
OdpowiedzJestem pewny że jak tylko będę posiadał swój własny jednoślad, obowiązkowo wybiorę się na mszę św na Jasnej Górze pozdro !
OdpowiedzR1, gsx-r1000x3, gsx-r600, cbr 900 chłopaki z NYSY Też tam byli! Pozdro dla nocnej ekipy z przeprosnej gorki;)
OdpowiedzNiesamowity klimat, coraz więcej wiary,świetna organizacja,brawo dla Policji za rozładowanie korków.Pozdrowienia z Myszkowa.
Odpowiedzdlaczego wrzucacie wszystkich do jednego religijnego koszyka? znam wielu motycyklistów i modły nas nie obchodzą, a mimo to byliśmy tam i to rzeczywiście motocyklowy raj.
Odpowiedzbo to impreza religijna jakbyś nie zauważył...
OdpowiedzTyle motocykli to ja chyba w życiu już nie zobacze :P tylko podróż była długa :P ale nie żałuję było świetnie :P
OdpowiedzByło Grubbo , Szacun i Pozdro , Rzeszów
OdpowiedzJedynym wielkim minusem było opuszczanie mszy przed jej końcem...Widocznie niektórzy chcieli być zapobiegliwi i nie chcieli stać w korkach przy wyjeździe ale dla mnie to brak szacunku dla uczestniczących we mszy i dla prowadzących. Zagłuszali swoimi motorami końcówkę mszy. Zrobiło mi się za nich wstyd przed ojczulkami. Taka super organizacja, taka okazja i niestety zabarwiona żałobą..... No i w ogóle niektórzy wzięli udział w spotkaniu chyba tylko by się sprzętem poaścić i piknik sobie zrobić. Rok temu jednak zachowanie "większej większości" było na miarę miejsca.. A reszta..........TAK! TAK TAK! Dziękuję organizatorom:)))
OdpowiedzHeh, w Częstochowie nikt się nie pluł do 35 tysięcy Motocyklistów, a u mnie w mieście (Września, Wlkp) burmistrz (bury-miszcz) i jego bojówki sprzeciwiają się, nie wiem, góra dwóm tysiącom w ciągu 2 dni...
OdpowiedzTak masz rację. Niestety tak już jest... radio Maryja wygrało...
OdpowiedzHołd wszystkim którzy wyjechali, dojechali na Jasną Górę ale do domu nie dotarli [*] świeć Panie nad ich duszami...
Odpowiedzmasz jakieś konkretne informacje na ten temat? czy wydarzyły się jakies wypadki?
Odpowiedzmi wiadomo o dwóch wypadkach - jeden za częstochową w stronę łodzi na dk86 oraz na dk 78 w okolicach miejscowości świerklaniec a dokładnie na skrzyżowaniu z drogą wojewódzką wiodącą w kierunku żyglina i kalet, ponoć koleś w puszcze wymusił ...
OdpowiedzMy Tam byliśmy :) Pozdro Łódz i okolice
Odpowiedzbzdury
Odpowiedzw tym roku było super serdecznie pozdrawiam :)
OdpowiedzMsza Święta na Jasnej Górze na rozpoczęcie sezonu to dla mnie niezapomniane i jedyne takie przeżycie w ciągu każdego sezonu. Teraz wypadałoby się wybrać do Katynia...
OdpowiedzGdzie ta atmosfera z przed kilku lat? pobyt na Jasnej Górze do czegoś zobowiązuje a tam pojawia się coraz więcej dresiarzy w adidasach na zdezolowanych maszynach zachowujących się jak idioci, wstyd. Ubolewam że przez takich ludzi postrzegani jesteśmy coraz gorzej.
Odpowiedz