Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 37
Pokaż wszystkie komentarzeJeśli ktoś będzie jechał stówą przez miasto i trafi na patrol, będzie uciekał znacznie przekraczając tą stówę, bo stawką w pościgu będzie jego prawo jazdy a nie kilkaset złotych i 10 punktów... I wtedy będzie 10 razy bardziej niebezpieczny. A przecież dwukrotne przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym to również jazda 40 km/h w po osiedlu! (strefa zamieszkania).
OdpowiedzChyba że za ucieczkę przed patrolem będziesz miał grzywnę razy 10 i 20 godzin prac społecznych albo 30 dni ograniczenia/pozbawienia wolności. Przekroczenie prędkości to wykroczenie, ale ucieczka za wszelką cenę przed radiowozem, który Cię ściga to bandytyzm i powinien być traktowany surowo. Jak jeżdżę za szybko to ze świadomością potencjalnych konsekwencji.
OdpowiedzDrodzy wyborcy, daliście burakowi władze, to z niej korzysta oraz immunitetu na przekraczanie przepisów
Odpowiedza na autostradach niech ograniczą prędkość do 40/h i postawią fotoradary co 500m.
OdpowiedzGeneralnie ja bym był za tym by jeździć przepisowo - warunek jeden - DO CHOLERY ZBUDOWAĆ OBWODNICE w KAŻDYM MIEŚCIE by pozbawić go korków.... Generalnie tylko o to się rozchodzi... np. przekraczamy prędkość bo stojąc jak głupek w korkach puszczają nerwy i chcemy nadgonić stracony czas... Ale też zostają ludzie co zasuwają bo.. lubią... :P
OdpowiedzCo do zdania testu z pierwszej pomocy to jestem za, ale z tą utratą prawa jazdy to już przesada, każdemu się może zdarzyć, np nie widział znaku "Teren zabudowany" ( sam po sobie wiem, że nieraz jest istny las, a przyszło mi jechać i był to teren zabudowany z ograniczeniem do 50 km/h) no i co wtedy, od razu ma prawko taki ktoś tracić? Ludzie ginęli w wypadkach giną i będą ginąć, nic tego nie zmieni, możemy to jedynie ograniczyć, ale nie w taki nieprzemyślany sposób, jak to przedstawił Nasz minister transportu
OdpowiedzNo jeżeli w budżecie uwzględnia się wpływy z mandatów to to może być tylko w takim chorym kraju jakim jest Polska!!!!! Ja także uważam że minister transportu powinien podać się do dymisji i przestać się ośmieszać! Nastawiają fotoradarów za nasze pieniądze żeby nabijać swoje portfele a dróg jak nie było tak nie ma - za to ekranów dźwiękochłonnych w szczerych polach jest aż nadto lol Pan minister ma kierowce, służbowy samochód i immunitet więc przepisy, które wprowadza Go nie dotyczą jak na ironię!!! Jak by było tego mało uważam że krzywdzącym jest przypisywanie punktów do całego prawa jazdy (jak ktoś ma kilka kategorii) jeżeli już to powinno to być rozwiązane w ten sposób że punkty są przypisywane do kategorii np. B jak przekroczysz samochodem, do A jak motocyklem czy do C jak ciężarowym. W końcu za każdą kategorię trzeba było opłacić osobny kurs i egzaminy więc jakim prawem mają zabierać wszystko i kazać wszystko zdawać od nowa???? Moim zdaniem to kwalifikuje się pod trybunał konstytucyjny tak samo jak podwójne karanie - czyli punkty i mandat. Powinno być albo jedno albo drugie. No ale niestety nasz rząd zamiast pomagać społeczeństwu (teoretycznie od tego powinien być) patrzy tylko jak je wydoić!!!!!!!!!!
OdpowiedzInne mandaty sa w miescie i inne w trasie!
OdpowiedzNie tylko my w zimie się nudzimy :D Większość społeczeństwa da sobie zamydlić oczy że rząd coś dla nas robi .Niestety wygląda to trochę inaczej ,w ostatnim czasie nasza władza działa tylko w sferze która im przynosi korzyści .Nie jest tak ??? Zastanów się czy państwo ostatnio zaangażowało się w sprawę która ma poprawić coś w twoim życiu?? Umowy śmieciowe, podatki , służba zdrowia ,rynek pracy ,przedszkola ,szkolnictwo ,zabrali nam nawet "Dobranocki ".Nic z tego nie maja wiec po co maja się tym zajmować.
OdpowiedzSama chęć poprawy bezpieczeństwa jest jak najbardziej wskazana. Niestety moim zdaniem najważniejszym powodem jest kasa. No założyć już jakie wpływy za mandaty będą w danym roku? Śmiech. Druga sprawa, najpierw powinni się wziąć za lepsze kształcenie młodych kierowców, remonty dróg, zmiany w oznakowaniu itd. A dopiero dalej, jeśli to nie da rezultatów większe kary. Kretyni wiadomo że zawsze będą i zawsze ktoś zginie, albo co gorsza zabije kogoś, choć gdyby otworzyli więcej torów wielu młodych gniewnych i nie tylko wybrało się tam poszaleć, a nie jak mam to miejsce teraz "prują" przez miasto.
OdpowiedzPan Minister Nowak powinien podać się do dymisji, za bajzel z egzaminami, za bajzel z drogami i parę innych wtop. Projekt przedstawiony na konferencji to kolejny gniot, mający głównie na celu reperowanie budżetu, a nie bezpieczeństwo kogokolwiek
OdpowiedzJestem na NIE. to jest jakiś absurd z tym zabieraniem prawo jazdy za przekroczenie prędkości.z pewnością starczą tylko większe mandaty. A jak np. przypadkiem się mi to zdarzy i mi zabiorą prawo jazdy. i jak ja dojadę do pracy jeśli nie mam innego dojazdu niż samochód. z czego ja utrzymam rodzinę??? jeśli prowadzenie samochodu jest bardzo ważne w mym zawodzie. Nie lepiej lepiej oznakować przejścia dla pierwszych. usprawnić ruch i dostosować znaki do otoczenia i warunków panujących na drodze. Nie tędy droga!
OdpowiedzJak Ci się zdarza "przypadkiem" przekroczyć w mieście dwukrotnie dozwoloną prędkość to nie chcę wiedzieć ile jeździsz, jak przekraczasz prędkość nie przypadkiem. Takie wypowiedzi tylko potwierdzają, że to powinno być już dawno wprowadzone. Jeśli masz tylko trochę oleju w głowie to uwierz mi, jak wprowadzą to ograniczenie, to to przypadkiem Ci się nie zdarzy, jeśli będzie Ci na prawie jazdy zależeć.
OdpowiedzZrobią jak w USA - podobno - że jeśli dojazd autem jest Ci niezbędnie potrzebny to Ci wyznaczą trasę od domu do pracy którą będziesz jeździł. Tylko do i z pracy. A jeśli z niej zjedziesz to Cię aresztują. Co to za problem nadajnik GPS w aucie umieścić i zaprogramować dozwoloną trasę?
Odpowiedzale tylko w Polsce teren zabudowany jest na trasie międzynarodowej, chodzi mi o odcinek Mińsk Mazowiecki - Terespol. W Niemczech cały kraj przejeżdża się autostradą, bez limitu prędkości
Odpowiedzdo cbr - mało jezdzisz w niemczech albo za duzo sluchasz radia maryja - bodaj 85% autostrad (na odcinkach obwodnicowych miast mniej) nie ma zadnego limitu dla sam. osobowych i motocykli, sa za to czasem znaki zachcecajace do zwolnienia do 120 jak jest slisko.. ps. tuneli na autostradach w niemczech w stosunku do ich dlugosci za wiele nie ma - moze pomyliles kraje...
Odpowiedzz tym brakiem limitu to trochę przesadziłeś. Nie każda niemiecka autostrada jest bez limitu, w zasadzie jest ich mniejszość. Do tego przy każdym tunelu masz ograniczenie 120 lub 100. I w ogóle jeszcze pewne inne prawa tam panują, o których istnieniu pewnie nie masz pojęcia (jak np. konfiskata pojazdu za znaczące przekroczenie prędkości czy jazdę po pijanemu)
Odpowiedzprzestan sie kompromitowac: - o ograniczeniach na autostradach napisalem ci powyzej, wystepuja najczesciej na odcinkach bedacych obwodnica - argument o tunelach, to chyba w kategoriach zartu? wez sobie pojezdzij chociaz palcem po mapie i zobacz ile tuneli jest na autostradach w stosunku do ich dlugosci, - w niemczech NIE MA konfiskaty pojazdu za ww. czyny ZACHECAM - pojedz do niemiec, pojezdzij, odstaw radio maryja
OdpowiedzNa osiedlach jest ograniczenie do 5km/h to tam będą gnoić policjanci. Ruszasz i masz 10km/h zmieniasz na drugi bieg a tu policja. I prawka nie masz - tak wynika z tego przepisu chociaz podałem skrajny przykład. Mogłem podać też ze jedziesz na autostradzie 299 ale to jest raczej mało prawdopodobne. Z drugiej strony: Ciekawe jak by ktoś leciał R1 lub GSX-R te 299 a by mu nie zabrali prawa jazdy bo w rzeczywistości jechał 279km/h haha
Odpowiedzhehe śmiech. Wcześniej napisane było, że za dwukrotne, czytaj jeśli dwa razy przekroczysz prędkość o nie wiadomo ile, zabiorą prawko. Napisałem komentarz, że chyba dwukrotne znaczy, żei na 50 jedziemy 100. Komentarz usunięto i poprawiono tekst bez żadnego tłumaczenia. LOL
OdpowiedzNic nie da wtedy bd ludzie jeździć bez prawka wzięli by porządnie wyszkolili z pierwszej pomocy itp a nie nic nie robią tylko chcieli by mandaty podnosić a drogi i tak sa jak ser szwajcarski dobre drogi polepszą niebezpieczność w dużo większym stopniu
Odpowiedzkolego, wyjedz sobie do łoch, niemiec, szwajcarii, francji, belgii, szwecji itp, przekrocz predkosc a zobaczysz jakie tam sa wysokie mandaty, polskie stawki to jakby PROMOCJA świąteczna. po drugie jak to nie da kiedy zaczną zabierać prawo jazdy? jak ci zabiorą i złapią cie ponownie to jest sprawa w sadzie i dostaniesz tyle do zaplaty, ze ci sie odechce, bo wystarczyłoby ci na rok jazdy taksówkami. jesli drogi ci w polsce straszne to wyjedz do ruskich, na białorus lub ukraine, gdzie ostatnio byłem na zlocie. zobaczysz jak zatesknisz za polskimi drogami! i ostatnie, pierwsza pomoc nie ma nic tu do rzeczy. co to ma wspólnego z przekraczanie predkosci?!
OdpowiedzW tegoroczne wakacje w Niemczech przekroczyłem prędkość o 19 km/h mandat 300 Euro więc polskie 500 zł- 125 Euro jest śmiechu warte ;)
OdpowiedzTo chyba jakieś inne Niemcy... ja dwa lata temu na autostradzie dałem się złapać mając o 17 kmh za dużo na liczniku i mandat wynosił 20 Euro słownie "dwadzieścia". promocja była?:P
Odpowiedzile zarabia się na zachodzie a ile w PL? jak dla mnie 500zł to ćwierć wypłaty
OdpowiedzPomysł bomba. Uważam, że faktycznie nasi rodacy jeżdżą za szybko i jedynym sposobem, aby to ukrócić to zwiększenie kar. Jest tylko jeden mały haczyk. Może niech najpierw ktoś pomyśli o tym, aby zrobić porządek z systemem oznakowania naszych kochanych dróg. Na każdym kroku jest milion zakazów i nakazów, które nie są w żaden sposób adekwatne. Ile razy spotkałem się z tym, że jakaś linia ciągła biegnie przez kilometr prostej drogi bo na końcu jest dobrze widoczny łuk? Kolejnym przykładem są masowe ograniczenia prędkości, które stoją wszędzie, nawet na największych zadupiach, gdzie są dwa domy na krzyż, bądź zamiast wyremontować kawałek złej nawierzchni stawia się znak 30 km/h, gdzie dzień wcześniej można było jechać 90. Kompletny brak spójności i logiki, a do tego abstrakcyjny system szkolenia kierowców, który uczy prowadzić, a nie jeździć.
OdpowiedzWedług mnie to cała ta akcja ze zmianą przepisów itd. jest bezsensowna. Zasłaniają sie tym że "chcą polepszyć bezpieczeństwo na drogach" a na moje chodzi im tylko o uzupełnienie kieszeni. Może liczba wypadków zmaleje o 2% max, ale wypadki były, są i będą. To czy człowiek spowoduje wypadek nie zależy od jego wieku (temat kategorii A) bo może on mieć 18 i będzie jeździł z głową, a pojedzie 50 latek i się zabije... Takie jest moje zdanie. Mieszają z tym prawem jazdy makabrycznie.
OdpowiedzCzy zabije siebie to mam to szczerze głęboko gdzieś, chodzi o to, że zazwyczaj giną osoby niewinne.
OdpowiedzA ja jestem za! Czemu? W USA zabierają bodajże prawko za konkretne przegięcie, z tego co pamiętam to kończy się to też często, gęsto pozbawieniem pojazdu. W Szwajcarii za przekroczenie prędkości o 40km/h można było trafić do paki na rok. Pomogło! Ginie zdecydowanie mniej osób. W Polsce jest to OGROMNA liczba, a najgorsze, że zazwyczaj nie giną idioci odpowiedzialni za to (tak, żeby poginać pake w mieście to totalny brak wyobraźni, zabranie prawka to wcale nie taka straszna kara) tylko osoby postronne. Zginął pieszy bo jakiś idiota miał w d*** przepisy, jechał zdrowo pake po mieście, a na pasach gdy zatrzymywał się inny kierowca on miał to gdzieś. Czy zabranie prawka za takie coś to przesada? Za niezatrzymywanie się na pasach gdy zatrzymuje się pojazd na innym pasie też bym zabierał. Tu chodzi o ludzkie życie osoby niczemu nie winnej i to są liczby, a nie piepszenie "uratować choćby jedną osobę więcej".
OdpowiedzW mieście jestem jak najbardziej za. Gorzej bo często jest pare domów na krzyż, piękna droga, ale teren zabudowany i 50 a nawet sobie walną 40 czemu nie. Dlaczego nie zrobią jak na słowacji, poza terenem zabudowanym ograniczenie do 90, a na zakrętach masz zalecaną prędkość np te 50. A u nas MUSISZ do tych 50 hamować, bo jak nie to za zakrętem sobie stanie patrol i narazie...
Odpowiedzpoprawić bezpieczeństwo ? to moim zdaniem poprawić jakość dróg w polsce i ich oznaczenia.
OdpowiedzWtedy nikt nie bedzie zdawal prawa jazdy :)
OdpowiedzPoczytaj następnym razem co się dzieje w przypadku wypadku którego sprawcą jest taki "bez prawka" zanim takim pomysłem "błyśniesz".
OdpowiedzCiekawe jak już mają zamiar zabrać to na ile
OdpowiedzTak oni to wszystko z dobrego serca złodzieje !!! Nie ma skąd pieniędzy brać to najlepiej z kierowców jeszcze ściągać jak byśmy mało płacili, a z tym zabieraniem prawa jazdy to ich chyba całkiem pogieło .
OdpowiedzDajcie spokój. Wszędzie złodzieje szukają kasy u biednych kierowców. Widzicie mandat najwyższy jest dużo mniejszy od kursu prawa jazdy + egzaminy. Dla nich lepiej, szybciej i wygodniej zabrać prawko bo dziura moment zostanie załatana. Większość i tak będzie jeździła bez prawka. DNO ZŁODZIEJE JAK TEN KRAJ MA TRZYMAĆ LUDZI A PÓŹNIEJ DZIWOTA, ŻE WSZYSCY WYJEŻDŻAJĄ
OdpowiedzA mam takie pytanie "pozbawiony prawa jazdy" czyli to ma oznaczać że będzie trzeba jeszcze raz zdawać egzamin czy będzie one odebrane czasowo np. na tydzień, miesiąc czy tam rok??
Odpowiedzmnie tym bardziej hahahaha :D
OdpowiedzKolejny bezsensowny projekt, a w poprzednich wyborach głosowałem na PO...nigdy więcej!!! Z każdej strony patrzą jakby CIę tu udupić.
Odpowiedzmadry polak po szkodzie. chcialbym aby kazdy byl tak madry!
OdpowiedzA ja mam to gdzieś, nie zamierzam dołożyć do tego interesu nawet złotówki więcej. Puszką będę jeździł jak najmniej i jak najbardziej przepisowo. Na moto i tak jeżdżę spokojnie to i spalanie nie jest mi straszne. Na samochodzie nakleję naklejkę "Przepraszam jeżdżę przepisowo. Nie dam zarobić złodziejom na mandatach." Tylko strach pomyśleć co wymyślą jak wszyscy zaczniemy jeździć zgodnie z przepisami i nie będzie wpływów do budżetu z mandatów. Podatek od posiadania samochodu? Albo podatek od posiadania prawa jazdy, to było by dobre :D
OdpowiedzJadę powoli bo statystyczny polaczek wierzy w to, że mandaty zwiększają bezpieczeństwo. A teraz wyprzedzaj, poczuj się bezpieczniej. Za darmo ode mnie dla ciebie.
Odpowiedznie poddawaj im pomysłów ... to jest Polska, to jest możliwe :P
Odpowiedzkasa kasa kasa ;/
Odpowiedza co z posłem, który przekroczy więcej niż 2 x prędkość ??? oczywiście nic !!! jest dziura w budżecie to trzeba jakoś ją pokryć, a gdzie szukać kasy ??? w naszych kieszeniach, a gdzie indziej !!!
OdpowiedzPewnie to samo. Już się zastanawiają nad uproszczeniem procedury dla posłów. Kiedyś było tak - policjant zatrzymuje, spisuje, przekazuje do marszałka sejmu, a ten pyta zainteresowanego czy łaskawie zapłaci. O ile się nie mandat nie przedawnił bo ta drogo to lata zajmowała. Teraz ma być jak dla Kowalskiego - policjant zatrzymuje, wypisuje, a pan poseł płaci.
OdpowiedzMoim zdaniem to głupota każdy motocyklista wie ze tam gdzie mozna tam sie jedzie szybciej a przez miasto ""rynek"" nikt nie jedzie 100 ale miasto np opole ma około 10km szerokości i co mamy jechać 50km 150konną maszyną 50h śmiesznę
OdpowiedzDuma cierpi?
Odpowiedz