Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 4
Pokaż wszystkie komentarzeW zasadzie nic jeszcze na 100% nie wiadomo i sami Niemcy okreslaja obecny stan mianem chaosu, tym bardziej, ze dwa landy: Turyngia i Brema wstrzymaly sie z potwierdzeniem stosowania sie do zalecen Scheuera. Link do artykulu ponizej. Warto tez odnotowac, ze otwarcie granic po "koronie" tez nie jest calkowite, gdyz sasiadujaca z polskim woj. Zachodniopomorskim Meklemburgia Pomorze Przednie stawia wjezdzajacym chamsko-cwaniacki warunek majacy nieoficjalnie wspierac miejscowa branze turystyczna: minimum jeden wykupiony nocleg w lokalnym hotelu, lub pensjonacie. Jesli podczas kontroli przyjezdny nie jest w stanie tego udokumentowac, grozi mu mandat 150-200 EUR lub kara administracyjna 2000 EUR. Co ciekawe, dotyczy to tez Niemcow z innych landow. Link do tekstu odnosnie predkosci: https://www.bussgeldkatalog.org/news/neue-fahrverbote-ausgesetzt-fast-alle-laender-reagieren-auf-stvo-formfehler-2630556/
OdpowiedzArtur - jesteśmy wszyscy "za".
OdpowiedzNo i po tym pięknie widać jak "nielubiące represji" środowisko kierowców w DE ma motocyklistów (i motocykle) w.... poważaniu. Bo to jest "be" jak puszkarz straci prawko za +26km/h. I jest to "be" dla wszystkich, nie tylko puszkarzy. Ale jak to odwołają - to ci sami puszkarze dalej będą chcieli zakazu jazdy jednośladów w niedziele (czy w ogóle pełne weekendy?) i święta. Róbmy wszystko by TYLKO puszkarzom żyło sie lepiej... ot co. ...qfaa, qrfa, qrfa, qrfa....
OdpowiedzU nas trzeba będzie zrobić to samo jak będą chcieli wprowadzić zabieranie prawka poza zabudowanym
Odpowiedz