Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 21
Pokaż wszystkie komentarzeGdyby sezon w polsce trwał dłużej, to naprawdę zostąłbym policjantem motocyklitom, mam warunki a chęci wielkie... dla tych nowych CBF 1000 to z przyjemnością.
OdpowiedzFajnie i rzeczowo napisane! Pozdrowienia dla niebieskich! Byle bylo wiecej pasjonatow i mniej sluzbistow! Proponuje wyslac wszystkich polskich policjantow na przeszkolenie do UK. Policja jest dla ludzi, a nie przeciwko nim. W UK kazda kontrola motocyklisty konczy sie pogawedka o sprzetach i najlepszych traskach do polatania. Tego zycze wszystkim kontrolowanym w Polsce! Pozdrowienia z Londynu.
OdpowiedzPołączenie pracy z pasją- nie ma nic lepszego. A połączenie munduru policyjnego z motocyklem.. Mmm:D Nie powiem Wam jak to działa:D
OdpowiedzCałą niebieską frajernię objeżdżam na zwykłej ETZ 250 i nie potrzebuję żadnego japończyka, kundli nie pozdrawiam.
Odpowiedzale z ciebie BUDRYS
OdpowiedzZawsze jak widzę policjanta na moto to lewa wędruje w górę. Przecież nikt na siłę na moto go nie wsadził... dowodzi tego ten wywiad... Przydałoby się pokazać słowa pana podkomisarza wszystkim puszkarzom którzy na światłach aj i w zwykłym ruchu skutecznie uprzykrzają nam życie...
OdpowiedzOni też jako pasjonacie wiedzą, że jak i nasze polskie drogi jak i kierowcy mogą być irytujący dla motocyklistów. Dobrze, że tacy ludzie są i likwidują tych, którzy psują reputację wszystkim. Lepiej, aby takowy policjant zatrzymał na służbie niż np. taka VECTRA. Zawsze pasjonat podejdzie inaczej do motocyklisty ( drobne wykroczenie ze zrozumieniem)
Odpowiedza ja nie będę narzekał ani na policjantów, ani na kierowców samochodów, ani też na polskie drogi( choć po zimie wjazd do Radomia od strony Kielc jest teraz w fatalnym stanie) bo kiedy jadę motocyklem kierowcy samochodów mi zjeżdżają robiąc miejsce na wyprzedzanie, staram się jeździć w miarę przepisowo więc i mandatów na koncie nie za dużo :) i jak wielu przedmówców mam zdanie, że generalizowanie to zły nawyk, który często wprowadza w błąd
OdpowiedzMusze przyznac... ze sprzet maja naprawde super..
OdpowiedzJa również nie mam nic do panów policjantów. Taka ich praca - fakt niektórzy naginają i nadużywają władzy ale ile policjantów tyle osobowości.
OdpowiedzA ja apeluje do cwaniako debili - używajcie KIERUNKOWSKAZÓW. Po coś je w fabryce zamontowali ;]
OdpowiedzByłem w środę w Wawie puszką i obiektywnie muszę przyznać że pierwszy motocykl nadjeżdżający z tyłu między autami na trasie toruńskiej przy zachodnim zauważyłem dopiero jak podjechał bardzo blisko, nawyk pozostawiania odpowiedniej odległości od samochodu obok zadziałał bezbłędnie. Faktycznie trzeba by co chwilę zerkać w lusterka :). Ale miejsca na drodze jest dosyć i starczy dla wszystkich, a na pewno z powodu przepuszczenia kilku motocykli nie stoi się w korku dłużej, wręcz zaryzykowałbym stwierdzienie że towarzystwo motocykla motywuje część kierowców do sprawniejszej jazdy.
OdpowiedzSetki nowych motocykli,tysiące nowych radiowozów dla policjantów.Dlatego od paru lat nie widziałem pieszego patrolu. Za wozenie sie luksusowym Passatem,wcześniejsza emerytura.Zyć nie umierac.
Odpowiedzpies zawsze psem będzie
Odpowiedza idiota idiotą
OdpowiedzPolicjanci motocykliści, i motocykliści nie policjanci to (przynajmniej moim zdaniem), bardzo niejednolite grupy, tylu ilu motocyklistów, i tylu ilu policjantów to tyle osobowości, światopoglądów itp. Tak samo w policji, tak i wśród motonitów są osoby naprawdę "wporzo", jak i tacy co raczej minęli się z powołaniem. Nie myślmy stereotypami. Mam do "zmotoryzowanych" stróżów szacunek, i nie będę ich bluzgał dla mody.
Odpowiedzprzy ktorejs blokadzie A4 pilnowala nas policja motocyklowa takze, i smiem przypuszczac ze zaprezentowane tu podejscie maja naprawde, policjant tez czlowiek, nie przeszkadzajmy sobie nawzajem.
OdpowiedzPolicjant tez czlowiek - to dotyczy takze tych na motocyklach. Niestety to taka praca, ze trzeba przestrzegac litery prawa a nie jego ducha. Tam gdzie dla normalnego czlowieka najwazniejsze jest bezpieczenstwo czy sprawnosc ruchu drogowego dla policjanta najwazniejsze jest to co w kodeksie. Wyprzedzanie bezpieczne to wyprzedzanie mozliwie krótkie - dla policjanta jednak lepiej zeby bylo niebezpieczne ale bez naruszania ograniczen predkosci. Bezpieczniej wykonac manewr najezdzajac na linie ciagla? Za to jest mandat podczas gdy za brak marginesu bezpieczenstwa mandatu nie ma... Takie przypadki mozna by mnozyc - uwierzcie na slowo TO NIE JEST FAJNA PRACA.
OdpowiedzNo tu bym się nie zgodził. Wyprzedzałem 3 tiry i autobus pod Piłą, bezpośrednio za mną pognała nieoznakowana srebrna Vectra. W trakcie manewru miałem około 140kmh, bezpośrenio po wyprzedzeniu zwolniłem do 90kmh, potem był znak 60kmh i początek gęstej zabudowy - jadę 60kmh, teren zabudowany -jadę 50kmh. /Dopiero przed rądem zorientowałem się że Vectrze które za mną jechała siedzieli umundurowani funkcjonariusze (podjechali na tyle blisko że mogłem zobaczyć ich w lusterku - nie miałem żadnych nieprzyjemności z powodu manewru wyprzedzania.
OdpowiedzTo bardzo mile :) Niedawno jednak motocyklista w Strzelcach Opolskich dostal mandat za najechanie na ciagłą linie (notabene tez vektra AFAIR) a zrobil to przejezdzajac miedzy 2 rzedami samochodow stojacymi na swiatlach. Zostal zatrzymany i ukarany mandatem bo "przepisow trzeba przestrzegac dla zasady". Tak jakby to ludzie byli dla przepisow a nie przepisy dla ludzi. Kompletnie chlopaki traca perspektywe... Ciesze sie, ze sa jednak w "firmie" wyjatki.
OdpowiedzBo to pewnie byli Ci co nie lubią nawet swoich kolegów ze służby na motocyklach... :) Poza tym żona im nie dała, a komendant sprawdził gps-em, że jak mają nocki to po 1,5 godziny sypiają w lesie... A tak na poważnie to mają uraz, gdyż dotyczy to jakichś nie spełnionych marzeń z dzieciństwa. Taka sytuacja zdarza się w każdej branży i wielu firmach.
Odpowiedztez zainteresowalem sie zarobkami, bo naprawdę ciekawie to wyglada ;D wyszperalem w necie: Po zakończeniu szkolenia kursant zostaje mianowany policjantem w 2. grupie uposażenia, a jego zarobki rosną średnio o ponad 880 zł do sumy 2219 zł. Kolejne awanse oznaczają oczywiście wyższe pieniądze. I tak na stanowisku referenta średnia miesięczna pensja wynosi 2643 zł, a na stanowisku dzielnicowego i kontrolera ruchu drogowego – średnio 2872 zł. 2872zl, to nie tak zle ;D
Odpowiedzbrutto?
Odpowiedzciekawe czy tacy sa na prawde czy tylko do tego wywiadu sa tacy mili i tak sie przejmuja innymi motomaniakami :)
OdpowiedzMiałem przyjemność poznać na torze w Poznaniu Policjantów na motocyklach z poznańskiej drogówki i byli równie w porządku, jak rozmówca Ścigacza. Śmiem stwierdzić, że 99% Policjantów jest w porządku dopóki nie złamie się prawa. Dziwią mnie zachowania niektórych ludzi narzekających na Policję, że ich łapią na suszarki i w ogóle. Skoro ktoś decyduje się złamać prawo, to musi liczyć się z konsekwencjami zamiast winić Policjanta za to, że go zatrzymał.
OdpowiedzWygląda super tylko pytanie zaraz mi się nasuwa --> Ile zarabiają?
OdpowiedzZarabiają za mało. To na prawdę ciężki kawałek chleba.
Odpowiedzjeśli dobrze zarabiają, to całkiem fajna propozycja pracy jest :)
OdpowiedzSłużba na motocyklu- zdecydowanie pasja?? Napewno nie wszedzie rozmawialem z policjantem i dla niego to kara ze musi pelnic sluzbe na motocyklu wolalby w cieplym radiowozie wiec trzeba brac na to poprawke
OdpowiedzPolicjant na motocyklu-z jednej strony,,zagrożenie'' z drugiej człowiek który nie da sobie wmówić że w Polsce panują idealne warunki dla motocyklistów i że to oni są przyczyną wszystkich nieszczęść na drogach oraz tego że sami ponoszą wyłączną winę za wypadki z ich udziałem.Pozostaje tylko życzyć sobie żeby ci oficjalni i związani z prawem motocykliści zaczęli głośno mówić o tym co się naprawdę dzieje na drogach i dla czego a nie tylko wypełniać swoje obowiązki.Motocyklista jest ciągle postrzegany jako wariat w skórze,może więc władze i media zechcą wysłuchać głosu ,,wariatów''w mundurach i dostrzegą że problem istnieje?
OdpowiedzSezon ruszył, ja już codziennie widuję dwóch miśków na motorach w Kraśniku. Trzeba się z tym widokiem oswoić.
Odpowiedz