Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 5
Pokaż wszystkie komentarzeZgadzam się z kolegami niżej, potencjał artykułu zmarnowany :|
OdpowiedzSzkoda że autor "wypocin" nie wspomniał o prawku ,że też trzeba mieć.....co za bzdety.
OdpowiedzPewnie dlatego, że na torze nie trzeba mieć prawa jazdy.
OdpowiedzO prawku? Na torze? To ciekawe....
Odpowiedzco to było, q..a wziąłem się za czytanie artykułu bo zabieram pierwszy raz żonę na tor która będzie szlifować umiejętności, myślę sobie podeślę jej linka niech sobie poczyta ale takiego gniota co ten zurnalista wysmarowal to by mi było wstyd jej wysyłać. Jak jest tu jakiś szef tego portalu to niech na zbity pysk wyrzuci tego osobnika co sobie tu jaja urządza wypisujac takie gnioty i marnując mój cenny czas na czytanie tego. Dość już tej bylejakosci.
OdpowiedzWESY, przekażę autorowi uwagi. Niemniej z tego co zdążyłem zauważyć, chciał on przede wszystkim przekazać, że taki wyjazd jest niezwykle prosty i nie wymaga specjalistycznego przygotowania. Zgodzę się z autorem, że wystarczy sprawny technicznie motocykl, pełny bak paliwa i odpowiednie ciuchy. Ludzie zniechęcają się, bo myślą, że muszą mieć specjalne opony, specjalnie wyregulowane zawieszenie, a do tego może jeszcze sportowe sety i naklejki z napisem "Racing".... Autor pisze, aby potraktować tor, jak zamknięty odcinek drogi. Stara się w ten sposób zachęcić do podjęcia decyzji o wyjeździe. W tytule pojawia się słowo PRZYGOTOWANIE do wyjazdu na tor, a nie ma mowy o zasadach panujących na torze. Zasad panujących na torze będzie dotyczył kolejny materiał, który opublikujemy wkrótce :) Jeśli masz jakieś pytania to wal śmiało, odpowiemy w komentarzach najszybciej jak to możliwe! :) Wszystkiego dobrego na Święta, pozdrawiam, Barry
OdpowiedzPo pierwsze i najwazniejsze to w motocyklu odkrecic czujki pochylenia w podnozkach.
OdpowiedzHmmmm. Artykuł bardzo ciekawie się zapowiadał. Niestety w ostatecznym rozrachunku nie dowiedziałem się niczego, gdyż informację, iż "Na właściwie przygotowanej imprezie nie musicie się o nic martwić" nie traktuję nawet jako dobrą radę. Czekam z niecierpliwością na szerszy opis imprez.
OdpowiedzDziękujemy za komentarz BB. Przekażę autorowi, że materiał pozostawił niedosyt i głód wiedzy ;) Ze swojej strony dodam tylko, że Tomek (autor) chciał w ten sposób przekazać, że taki wyjazd jest niezwykle prosty i nie wymaga specjalistycznego przygotowania wbrew temu, co niektórzy opowiadają (o sportowych setach, tuningu, regulacjach zawieszenia, sportowych przełożeniach itd....). O samych zasadach panujących na torze Tomek będzie pisać szeroooooko w następnym materiale, obiecuję :) i życzę wszystkiego dobrego na Święta! pozdrawiam, Barry.
Odpowiedz