Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 6
Pokaż wszystkie komentarzeTo ja moze z innej strony.. wyobrazmy sobie sytuacje ze jedziemy przepisowo system nas ogranicza jednak ( a czasem sie tak zdaza ) ze prosto na nas kieruje sie z naprzeciwka inne auto i moglibysmy uniknac zderzenia przyspieszajac jednak nie mozemy .. z powodu ograniczenia systemu.. to tylko jednak z mozliwych sytuacji .. jestem ciekawy jaki bedzie finalnie wygladal ten system .. jestem zwolennikiem ograniczania predkosci lamiacym prawo i to jest sluszne ale sposob egzekwowania tego jest wg mnie niedopuszczalny bo ogranicza wolna wole osoby , nie wiem dlaczego nie ma rejestratorow ( czarnych skrzynek ) mierzacych predkosc i wysylajacych dane np na bramkach i karanie takich osob .Wybrano ograniczenie wolnosci i decyzji mam tylko nadzieje ze skonczy sie na transporcie bo to jak jestesmy inwigilowani i kontrolowani ( np dzieki lub przez elektronike) a teraz motoryzacje staje sie ciezkim chlebem ..Nie chcialem nikogo urazic , kazdy ma prawo do wlasnego pogladu .
OdpowiedzAutorze art. dobrze pisałeś, miałeś rację. UE łapy precz od naszych motocykli. Dlatego trzeba zejść do podziemia. Zawsze tak było, wcześniej czy później.
OdpowiedzNo drogach skandynawskich , gdy byłem pierwszy raz zaciskałem zęby ze względu na ograniczenie prędkości i jazdę wolniejszą dwu a nawet trzykrotnie niż na drogach na przykład Niemiec. Okazało się jednak, że czas pokonywania odległości przy długich trasach jest taki sam- i nikt nikogo nie wyprzedza
OdpowiedzTo jedź sobie do Skandynawii na zawsze i przestań bredzić. To co piszesz przeczy logice.
OdpowiedzW zasadzie o tym "dziennikarstwie" trudno napisać coś, co ocierało by się o termin rzetelne. Podsumowując, na dzisiaj, wiem tyle, że ETCS naciska, a nie, jak szanowny Pan "redaktor" na początku artykułu sugeruje, że wiadomo jak. będzie działał ISA. Co więcej nawet jeśli będzie ograniczało moc i moment, w celu ograniczenia prędkości, ciągle nie wiemy przy jakich warunkach brzegowych będzie to się działo. Nie wiem czy Pan "redaktor". wie, ale fizycznie wszystkie maszyny nie są wstanie rozpędzać się do prędkości równej nieskończoności. Różne maszyny mają też różną moc? Czy teraz Pan "redaktor" będzie twierdził, że wszystko poniżej 180KM to śmierć, bo w razie czego nie pozwala przyspieszyć? Rozumiem, że przeczytanie ze zrozumieniem tekstu dłuższego niż 2 zdania podrzędnie złożone, wykracza poza możliwości dużej liczby osób, ale ciągle zadziwia mnie, niski poziom dziennikarstwa. Nie wiem też czy Pan "redaktor", na Prawo Jazdy uczył się podobnie jak do zawodu, ale kodeks ruchu drogowego nie pozwala na przekraczanie prędkości w momencie wyprzedzania. Takie łamanie przepisów, powoduje tylko i wyłącznie niebezpieczeństwo, ale jeśli ktoś nie myśli tylko krzyczy tak jak reszta tłumu to... może warto przypomnieć sobie słowa Pratchetta "Iloraz inteligencji tłumu jest równy IQ najgłupszego jego przedstawiciela podzielonemu przez liczbę uczestników." PS. Nie dziwmy się, że traktują nas, motocyklistów, jak ludzi którzy są problemem, jeśli naszym "głosem" jest coś takiego.
OdpowiedzNo i bardzo dobrze. Ja od dawna czekałem na to żeby był w końcu jakiś bat na szybkich i wściekłych morderców drogowych. W dobie dostępnego wszędzie sygnału GPS auto i motocyklbędzie wiedziało gdzie jest i samo ograniczy prędkość. Nie musi to być od razu sztywne ograniczenie, wystarczy zastosować zasadę ze odcina następuje prz przekroczeniu prędkości o 20 %. A dla wszystkich pieniących się z tego powodu, powiem ze na kursach na prawo jazdy powinny być obowiązkowo pokazywane policyjne zdjęcia i filmy z miejsc wypadków. Wiecie dlaczego? Bo tam jest wszędzie czerwono, czerwono i jeszcze raz czerwono... od krwi! Tak, na głupawych filmikach na YT tego nie zobaczycie. A w rzeczywistości przy dobrym dzwonie to krwi jest tyle jakby ktoś z wiadra wylał.
OdpowiedzFuck 0FF
OdpowiedzIdź stad...
OdpowiedzOd ścigania się jest tor wyścigowy, a nie ulica...
OdpowiedzA jak będzie że sytuacja będzie wymagać przyspiesza by uniknąć zderzenie np z tirem? To dzięki systemowi odrazy czarny worek
OdpowiedzTo znaczy, że delikwent zabrał się za wyprzedzanie w okolicznościach wykluczających tenże manewr. Ludzie tak robią nagminnie i bunt jest poniekąd zrozumiały. Chodzi o ukrócenie takich akcji. To nie będzie (mam nadzieję) zrobione na zasadzie brutalnego odcięcia, bez ekstremizmów. Może być jakaś tolerancja jak ktoś wyżej pisał albo stopniowy spadek mocy. Już kiedyś to pisałem - urzędnicy dążą do pełnej autonomii samochodów i delegalizacji motocykli. Małymi kroczkami do przodu...
Odpowiedz