Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 8
Pokaż wszystkie komentarzenie no to już przegięcie , to co rower który różni sie od motocykla tylko tym, że nie ma silnika też będą holować jak stanie na zakazie. To już przerost formy nad treścią takie działania. Matoły i tyle no chyba że ten motocykl blokował komuś wjazd do garażu lub coś innego blokowal
OdpowiedzCiekawe co te orły by zrobiły jakby na tylnym kole był łańcuch zapięty. I na dodatek przeciągnięty wokoło latarni albo znaku drogowego. Co do formy transportu to IMHO pojazd holujący jest nieprzystosowany do transportu jednośladów - raz widziałem smutny obrazek gościa w kaskiem obok lawety na której motocykl stał OBOMA kołami (najwyraźniej chyba komuś się nie podobało że gość trenował ósemki na tym kawałku wyłączonej z ruchu jezdni ) - i jazda skończy się efektowną kraksą połączoną ze słupami iskier. W efekcie motocyklista dostanie odszkodowanie na nowy motocykl tylko nieco wkurzające jest to że raczej nie będą to pieniądze z kieszeni orłów ze straży ani holowników.
Odpowiedznic by nie zrobili dlatego moto trzeba przypinać do czegoś stałego;)
OdpowiedzZdaje mi się, że nie wolno dokonywać takiego odholowywania nieprzystosowanym pojazdem, który na 100% nie ma homologacji na holowanie motocykli. Straż musi wydać motocykl i pocałować grzecznie w rączkę.
OdpowiedzNie będę teraz cytował kodeksu drogowego, ale wiem że motocykl można zostawić na zakazie o ile nie utrudnia ruchu. Tak mnie uczyli na kursie na prawo jazdy i tak wynika to z logicznego myślenia. Zakazy parkowania nie są od tak sobie, tylko z jakiegoś powodu. Motocykl nie zajmuje tyle miejsca, co przeciętna osobówka, więc może stać w taki sposób, aby nikomu nie przeszkadzał.Zawsze parkuje tak maszynę żeby nikomu to nie przeszkadzało i tak wszystkim radzę. Faktycznie nie brakuje motocyklistów, których maszyny zajmują połowę jezdni, albo miejsce parkingowe, mimo że obok znajduje się szeroki na 4metry chodnik.
OdpowiedzTo widzę, że tyczeraz locka trzeba zakladać na tylną tarcze i nie pociągną. Na przyczepkę też 230kg maszyny chyba nie dadzą rady wtedy wsadzić :)
OdpowiedzAle ktoś miał wenę twórczą... nie było przyczepki...
Odpowiedz@Autor Dużo lepiej mieszkać na zamkniętym osiedlu gdzie wszyscy się znają i jest spokojnie, niż na blokowisku gdzie wszędzie kręcą się dresiarze i podejrzane typy. Każdy mieszka tam gdzie go na to stac:) Donośnie zdjęcia to motocykl nie wygląda na jakoś bardzo źle zamocowany. Postawił tam gdzie nie wolno to go odholowali. jest tyle miejsc gdzie moto można postawić...
OdpowiedzZamknięte getta-osiedla to zmora naszych czasów
Odpowiedz