Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 15
Pokaż wszystkie komentarze*** większość wypadków jest przez tych co twierdzą że "motocyklista nie potrafi jeździć" a sami *** nie potrafią i myślą o ch.. wie czym . Motocyklista jadąc motocyklem wyostrza uwagę max , żeby też puszkowi chociaż w jakimś stopniu uważali bardziej to byłoby mniej wypadków .
OdpowiedzOszukać przeznaczenie !!
OdpowiedzNie ma co gadać facet miał dużo szczęścia ale całkowicie na własny koszt ( motocyklista oczywiście ) Zapierdzielał jak głupi. Widać to na filmie i to nie jest różnica między pojazdem wolno i normalnie jadącym . Pierwotnie moto próbował zmieścić się przed autem ze swojej prawej strony ale gdy zobaczył że nie da rady zablokował przednie koło i położył się na lewy bok. Fuks że wszystko OK . Ale winna prędkość gdyby jechał wolniej pewnie by wyhamował. Przy powiedzmy 60 km/h zatrzymałby się przed autem albo spokojnie ominął z lewej strony potem zawrócił i przywalił z " bańki " gostkowi z Fiata . Pozdro.
Odpowiedzdo debili piszących o za dużej prędkości!!!! Co wam się wydaję, że koleś może ma ten motor pchać żebyście mogli powiedzieć że nie jechał za szybko. Ewidentna wina kierowcy auta a wy wymyślacie winę motocyklisty. MARUDERZY!!!!!!!!!!
Odpowiedzale kierowca motocykla chyba zaprawiony w bojach... odrazu położył motor i zasłonił się nim, gdyby nie ten manewr to przeleciałby nad tym uniaczem z 50 metrów
OdpowiedzNie kumam o co wam chodzi z tą prędkością? Koleś przywalił w auto z prędkością ok. 12m/s czyli 43km/h (patrz film). To tłumaczy, że jest cały. Mógł spokojnie widzieć auto i być przekonanym, że kierowczyni też go widzi. Może nawet zwolnił, a ona pomyślała, że zdąży (też miałem taką sytuację). Wcale nie musiał jechać szybko.
Odpowiedzniech kretyni jezdżą szybciej! bezmyślna zgraja idiotów.Przy 60 km/przepisowo/ na godzinę moto staje niemal w miejscu!!! a przepisy sa tak skonstruowane aby chronic zycie-komu to zwisa to gaaaaaaaazu!!
OdpowiedzZgadzam się!
OdpowiedzI tak zbyt łagodny wymiar kary. Facet zapłaci a za jakiś czas zrobi to samo i prawdopodobnie tym razem motocyklista będzie miał mniej szczęścia, a znam takie przypadki z autopsji niestety.
Odpowiedzmiał chłopak szczęście, że to było Uno (blacha jak papier), uważam że gdyby to było normalne auto to by nie przeżył, przygrzmocił potężnie
OdpowiedzNie dawno w Rudzie Śl.Halembie jechałem obok stacji shella na rowerze bo lało i spotkało mnie dokładnie takie samo zdarzenie.Potem z golfa wyskoczyła baba i zwymyślała mnie że widząc że skręca na stację powinienem przyhamować i ją przepuścić.Skończyło się na pogiętej feldze i wgniecionych drzwiach auta,szczęście że nie jechałem motocyklem bo nie było by tak dobrze.I CO WY NA TO ?Aha nie było z góry i nie jeżdżę na dopingu więc szybkości nie mogłem przekroczyć. (Tylko nie kombinujcie jak jeżdżę na ścigaczu skoro na rowerze nie wyhamowałem,po prostu dałem się zaskoczyć.) :-)
OdpowiedzWidok prędkości jest złudny, stojący praktycznie pojazd kontra jadący pojazd. Zawsze się będzie wydawać, że jechał nie wiadomo ile.
Odpowiedzjakby ten bus z naprzeciwka był dosłownie kilka metrów bliżej to byłaby tragedia... Poza tym patrząc z kształtu wjazdu na tą stację nie wiem czy tamnie było zakazu skrętu w lewo??!!
OdpowiedzMandat 400 zł i 8 pkt karnych za przkroczenie prędkościo 46 km/h, za narażenie zdrowia i życia innych jest prokurator, za spowodowanie wypadku w którym mógł zginą człowiek 500 zł i 6pkt. Paranoja.Motocyklistwa wiózł chyba anioła stróża, a kierowca może odetchnąć, nie czeka go wyrok.
Odpowiedz500 zł i 6 punktów karnych ... wg mnie powinien jeszcze przynajmniej iść na karnego jeżyka. Taka wysokość kary jest wg mnie odpowiednia dla kogoś, kto wyprzedza na podwójnej, a nie usiłuje odpalić drugą istotę ludzką.
OdpowiedzJakże typowa akcja...
Odpowiedzi jeden i drugi zachowali sie jak idioci. kierowca bombowca pewnie "myslal", ze zdazy, bo w jego czasach to motocykl wyciagal 90 km/h. a motocyklista...po jaka cholere taka predkosc w malym miasteczku?!
Odpowiedz