Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 5
Pokaż wszystkie komentarzeEch, marzy mi się taka wyprawa. Mam właśnie bartona classic i z chęcią wybrałbym się w podobną trasę co Wy, ale samemu to dość kiepsko, a kumple dosiadają większych maszyn, więc pewnie nie chciałoby im się szusować po bocznych drogach z prędkością 90kmh :) Czekam aż więcej osób zdecyduje się na 125 i namawiam kumpli do zakupu, bo to naprawdę fajna przygoda. Za bartona dalem 5 tys. złotych, a ma wszystko czego oczekiwałem od motocykla - wygląd, przyjemność z jazdy i niskie koszta. No nic, może w przyszłym roku uda się coś wymodzić, póki co jedynie mniejsze wyprawy w góry czy do Czech :)
Odpowiedzmogliście pojechać na droge szklarska - jakuszyce :) Kto był to wie o jakie winkle chodzi nawet na 125 masa frajdy
OdpowiedzFajnie ze relacjonujecie przygody 125-tek. Jestem za propagowaniem tej formy spedzania czasu wolnego. Ostatnio mam jednak mieszane uczucia co do liberalizacji przepisow poszerzajacych dostep do motocykli, zauwazylem bowiem ze w krajach takich tzw. cywilizowanych jak wlochy czy izrael gdzie "duże" skutery są powszechne, kultura jazdy pozostawia wiele do życzenia, ludzie wożą psy, drabiny i inne cuda na pokładzie i szarżują jak stołeczni dostawcy pizzy. Boję się że u nas idzie w podobnym kierunku. Plus taki ze wielu kierowcow aut nas dostrzega i ułatwiają życie na drodze. Zapraszajmy 125-ki na zloty i uczmy dobrych obyczajów bo jeszcze nie jest z nami tak zle :)
Odpowiedzzajebis%%e, czekamy na pelna relacje!
OdpowiedzCzemu nie ma nigdzie przycisku RZYGAM TYM
Odpowiedza rzygaj se, najlepiej na monitor
Odpowiedz