Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 7
Pokaż wszystkie komentarzejak zdejmiesz blokadę w skuterze, a następnie cos komuś uszkodzisz (np policja uzna, że wypadek jest z twojej winy) to OC nie działa i bulisz z własnej kieszeni za szkodę, a także np rentę do końca życia.
OdpowiedzA co z simsonami ? To motorowery , mające po 30 lat , pojemność jest mniejsza niż 50 ccm , a wyciągają 65 - 70 km/h . Co na to policja ? Simsony jako motorowery były rejestrowane już od PRL-u , ciekawe , czy coś by zrobili młokosowi , którego by złapali na gorącym uczynku , gdy zapylał te 65 ;)
Odpowiedzznajomego zlapali bo ciągnął 75 (troche go potuningował) ale skonczylo sie tylko na upomnieniu
Odpowiedzciekawi mnie tylko to czy przy takiej kontroli zabierają dowód i sam osobiście musze jechać na stacje diagnostyczna? czy jest laweta parking policyjny i ich wewnętrzna stacja wszystko sami sprawdzają ? pozdro
OdpowiedzDiagnosta nie ma możliwości sprawdzenia faktycznej pojemności silnika ani jego mocy. Takie rzeczy może zrobic rzeczoznawca korzystając np. z hamowni. Jeżeli jednak diagnoście podczas kontroli wyda się coś podejrzane (np. rozmiar cylindra), to może zatrzymac dowód rejestracyjny i skierowac do rzeczoznawcy. Może też zbadac np. stopień sprężania i porównac z danymi katalogowymi silnika jaki widnieje w dowodzie. Jak się się nie zgadza.... koszmar. Ale szczerze mówiąc wszystko zależy od diagnosty. Czasem nie chcą widziec, a czasem mówią, że jak co to założyłeś ten cylinder po badaniu i tyle. Ale ostatnio się boją bo mieli sporo kontroli i kupa z nich dostała kary, a nawet cofnięcie uprawnień. Podobnie jest z autami nie mającymi wbitej w dowód instalacji LPG. Natomiast co do złapania przez Policję...zależy na kogo się trafi. Może zrobic nieźle koło pióra. Jak byłem łebkiem to się po prostu uciekało gdzieś po lasach, czy przejściach podziemnych, ale nie radzę się później dac złapac. Kumpel uciekał i już prawie mu się udało, aż mu babka z bocznej bramy wyjechała autkiem, a on się wtedy rozglądał za gliniarzem czy go jeszcze ściga...oj miał niewesoło
OdpowiedzDobrze, jade sobie np. 100km/h, zatrzymają mnie i co mi zrobią? Zabiorą mi dowód yhm, no dobrze, zamawiam blokade obrotów za tam 200 czy 300zł, montuje, włączam, jade na stacje diagnostyczną. Blokada obrotów jest włączona, i skuter nie przekracza 45km/h, więc muszą podbić, że jest wszystko ok. Odbieram dowód i dalej jeżdże tak jak poprzednio :) Praktycznie nic nie mogą zrobić. Pozdrawiam cieplutko ;)
Odpowiedzobecnie jeżdżę na ktm sx, ale pytam bo chodzi mi po głowie skuterek, na dojazdy, a nie chce wozić się jakimś np. aeroxem 70 km/h
Odpowiedza jeżeli ktoś ma prawko na motor i sobie śmiga podrasowanym skuterem to co mogą zrobić??
OdpowiedzNic
OdpowiedzJeżeli przepis mowi , że motorower (bo skuter 50cm jest zawsze rejesteowany jako motorower) ma miec poj do 50cm i nie przekraczać 45km/h to w tym momencie skuter itak jest nielegalny bo nie spełnia założeń tecnicznych motoroweru...... wiec napewno jakis paragraf sie na to znajdzie :-))))))))
OdpowiedzCzyli jeżeli chciałbyś jeździć skuterem więcej niż 45km/h mając prawko A, musisz zarejestrować go jako motocykl, czyli totalny bezsens, bo lepiej kupić maxi w 4T.
Odpowiedza ile przy przerobieniu z motoroweru na motocykl cackania pewnie w urzędach... i potem sprzedaj taki skuter :/ ja się nigdy wielce skraju jezdni nie trzymałem i na motocyklu też nie trzymam - wyrwy, kanały, dziury i do tego spychają na prawo, a jak sie już na skraju jezdni to gdzie uciekać??!! owszem, nie jeżdze też chamsko środkiem, ale też robię sobie rezerwę do ucieczki :)
Odpowiedz