Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 3
Pokaż wszystkie komentarzeOoo, panowie :) Chinole są ambitni, juz widziałem pierwsze przecieki w zachodniej prasie. Będzie tak samo jak z quadami i małymi pojemnościami. Chinole będą robili motocykle, to tylko kwestia czasu.
Odpowiedzi produkowac nigdy na szczescie nie beda...........
OdpowiedzNo ludziom zaczynaja sie juz nudzic uzywane i powypadkowe zlomy sciagane z zachodu. To samo byloby z motocylami, tylko chinczycy jeszcze nie produkuja tanich 600 i 1000 :)
OdpowiedzSzczerze mówiąc to bałbym się dosiąsć takiej chiństkiej 600 czy 1000 ...to nie żarty tu chodzi o życie.Miałem okazję testować ichnie sprzęty w klasie 125ccm przy okazji prawa jazdy i muszę przyznać że to była prawdziwa rzeź :((( choć moto miało 2 lata to:(brak biegów w skrzyni biegów ;) sic!,przedni hamulec przedni raz hamował raz nie !!!sic! ,ogólne wrażenie jakby moto miało się zachwile rozlecieć .W porównaniu z tym sprzętem motocykl na którym robiłem kurs sprawiał wrażenie jakby przed chwilą wyjechał z salonu....mówimy o Suzuki Gn 250 z 1991 roku :))
Odpowiedz