Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 2
Pokaż wszystkie komentarzeZdecydowanie polecam ! Jestem przynajmniej raz w sezonie a jeżdżę turystykiem. Frajda niesamowita i unikalna możliwość poćwiczenia tego czego na drodze się nie zrobi, ale zbuduję pewność siebie i czucie maszyny.
OdpowiedzPopieram. Wybrałem się na takie szkolenie, trochę zastanawiając się "po co ja tam jadę i to jeszcze na turystyku". Wyjechałem mega zadowolony, bo nie dość że to była fajna zabawa, to jeszcze instruktorzy skorygowali parę moich błędów, pokazali parę fajnych tipów i w dodatku przekonałem się, że w ciężkim turystycznym wielbłądzie też bez problemu można pozamykać opony i poprzycierać podnóżki, w co wcześniej nie za bardzo dowierzałem. Przekonałem się że turystykiem można objechać na krętym torze sportową "sześćsetkę" i więcej zależy tu od kierownika i jego techniki niż od maszyny. I faktycznie po takim szkoleniu na drodze jest potem łatwiej i pewniej. Polecam wszystkim, nie tylko początkującym, ale tym ze sporym bagażem kilometrów również. Lewa.
Odpowiedz