Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 11
Pokaż wszystkie komentarzePomysł jest super , i można sobie czesciej polatac nie martwiac się o domowy budżecik , a instalacja potrafi się zwrócić po jednym dwóch sezonach . Proszę o podpowiedź kto takie instalacje montuje .PS.To nie jest pomysł dla sknery tylko dla ludzi majacych szacunek do swojej pracy i ciężko zarobionch pieniędzy.
OdpowiedzNo ale przypięcie butli w kufrze na gumkę z majtek to lekkie przegięcie
OdpowiedzTigera kupiłem za bdb cenę od kolegi, instalację przełożyłem sam z poprzedniego moto, w którym zresztą się zwróciła, więc koszt montażu w tym motocyklu wynosi jakieś 12 h mojej pracy. Jak napisano w artykule pracuję w budżetówce, więc kokosów nie ma. Piszę o oszczędnościach, rzędu 2 tyś, rocznie, ale prawda jest zupełnie inna, nie stać by mnie było na przejechanie tylu kilometrów rocznie, gdybym nie instalacja, ponieważ oprócz pasji motocyklowej mam jeszcze inne zainteresowania, które chłoną kasę.
OdpowiedzRobert a jak wyglądają formalności? Czy można zamontować LPG w motocyklu! Nie ma problemu z przeglądem/ rejestracją?
Odpowiedztrzeba było od razu butle na propan butan jak w wózku widłowym :)
OdpowiedzLPG to właśnie mieszanina propanu i butanu.
OdpowiedzPierwszą przeróbkę z taką butlą testowałem :)
OdpowiedzDziwna taka oszczędność. Lolo miał 20tyś zł lub więcej na motocykl a kusi go oszczędność rzędu 2000 zł na rok. Wpakowanie gazu też coś kosztowało. Ja jakbym chciał mieć tanio to jeździłbym gs500 lub cbf250.
Odpowiedz2000zł to kosztował kufer do mojego motocykla, nie po to żeby do niego wstawić butlę która może i pozwoli mi te 2000zł zaoszczędzić. Do tego taka instalacja to też pewnie minimum 3000zł kosztu instalacji. Nim się zacznie zwracać, to motocykl będzie już na sprzedaż. Ja rozumiem coś takiego dla sportu, czy powiedzmy promocji warsztatu montującego LPG, ale uzasadnianie tego oszczędnością trochę brzmi na siłę. Mam LPG w samochodzie którym przejeżdżam 35tys km, a który na trasie pali 15l/100km - dałem 6000zł za instalację (V8) i to jest inwestycja która procentuje. A w motocyklu... bez sensu moim zdaniem.
OdpowiedzJak działa reduktor w takiej instalacji?
OdpowiedzTak samo jak w samochodzie.
Odpowiedzmotocykle na gaz a nawet skutery to stara sprawa w czasach gdy zaczynalismy zagazowywać samochdy włośi opracowali całą technologię instalacji gazowych do motocykli najwazniejsze z nich to zbiornik! zbiorniki były wiuelkości małych gaśnic połączone razem po co to robiono? DLA OSZCZĘDNOŚCI! mamy pizzerię czy sklep z dowozem małego towaru i jak mamy 20 czy 30 skuterów czy motocykli w gazie? to są duże kwoty poza tym kierowcy nie zapieprza benzyny ! która jest i tak w sladowych ilościach bez jaj !!! miałem nawet mozliwość zagazowywania samolotu!! ale gość zbastował poza tym? MAMY DWA RODZAJE PALIWA czyli gdy kończy się gaz docieramy na benzynie!! pomysł fajny! ale? powiedzmy że do motocykla zastosujemy inst 1 czy 2 gen - przy sekwencji ! byłoby trochę kombinowania sądzę że włosi nie pieprzyli się i stosowali system BLOS !!! jest pewna grupa ludzi co zagazowują stacjonarne silniki w motorówkach czy jachtach -o nich się słyszy w wiadomościach i odchodzą z hukiem MOTOCYKL SKUTER? aż się prosi o gazowanie :)
Odpowiedzto chyba tylko jako ciekawostkę można potraktować. Przy 15 tys rocznie to jaka to oszczędność?? Miałem auto na gaz ale przejechałem nim ponad 400 tys w 9 lat to wtedy mogłem powiedzieć o oszczędności, jak mi palił 12 litrów benzyny na 100 Bez sensu... to chyba już diesel byłby lepszy...
OdpowiedzDla Ciebie żadna, ale jak komuś z pensji po podziale z żoną zostaje 1 tyś zł to już jest coś.
OdpowiedzCzy taka instalacja jest legalna i przechodzi przegląd?
OdpowiedzNo i sprawa się wyjaśniła: z dyskusji i wypowiedzi właściciela tego moto na tigerforum.pl wynika, że jest to "samoróbka" bez homologacji.
OdpowiedzNo właśnie...
OdpowiedzMożna tylko po co ;) przy 15k rocznie 2000 zysku bez jaj, tyle to kosztuje rata leasingu za fajne moto. A pierdolic z jakimś druciarstwem w moto. Koszt benzyny jest znikomy. sam mam auto bo pali 20l w gazie ale do swojego ducata nawet jak by to było popularne bym tego nie zrobił tak samo jak bym kupił porshe 911 ;) niby taniej ale nie o to chodzi w tym
OdpowiedzTwoje subiektywne podejście. Ale wydźwięk jakbyś wiedział najlepiej.
Odpowiedz