Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 2
Pokaż wszystkie komentarzeMyślę, że kierowcy motocykli, którzy umyślnie narażają swoje życie, klub osób postronnych, powinni być karani dużo bardziej niż są. Owszem nie można wrzucać każdego do jednego wora, sam śmigam crossem 250 t2 i jednak to nie jest "ściągacz", ale do przejechania mam 3 km w miarę prostego i szybkiego odcinka, ale jednak nie zapierd*lam, bo mam świadomość tego, że są inni ludzie na drodze. Dlatego uważam, trzeba zwiększyć kontrolę policji na takich odcinkach, po prostu dlatego, że jest zagrożeniem dla innych uczestników ruchu. Jestem też takiego zdania, że nie powinno się zamykać torów do wyścigów, bo jednak jest to odmiana dyscypliny sportowej i są ludzie którzy to kochają i chcą się w tym szkolić, ale z różnych względów, nie mogą. Pozdrawiam Mniej zapierd*lania na drodze, więcej rozsądku,5 min zabawy przy prędkości 200 km/h z kolegami, może kosztować kilka żyć, w tym twoje.
OdpowiedzPodchalanska glina nie ma nic lepszego do roboty tylko ganianie baikersow? Innych patologi na podchalu nie ma? Karac trzeba kolektynie jakby nikt nie wiedzial.Zamiast sie cieszyc ,ze mtorki zasilaja lokalna economie to co slyszymy : my im pokazemy gdzie raki zimuja.I to wszystko zanasze pieniadze w imie iluzorycznego bezpieczenstwa.
OdpowiedzNikt by ich nie ścigał gdyby jeździli normalnie. Może Ty reflektujesz na dekapitacje poprzez lecący motocykl, jednak zdecydowana większość użytkowników dróg nie.
Odpowiedz