Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 2
Pokaż wszystkie komentarzeMotocyklista mocno nie hamuje, ale na pewno się wcina przed auto i zaczyna stopniowo zwalniać dojeżdżając do świateł, co lepsze blokują 2 pasy. Mnie osobiście też wkurza gdy ktoś wbija się przede mnie i zaczyna zwalniać. Przecież mógł trzymać się tego lewego pasa. Co do motocyklistów to niestety ale są mało wyrozumiali, sami wyprzedzają na styk ale jak ktoś inny ich wyprzedzi na styk to mają wielki problem. Ja wyprzedzając auta środkiem jezdni bądź na styk, nie spinam dupy o to, że i mnie ktoś tak wyprzedził. Co innego jeśli ktoś mnie spycha z pasa, albo odcina jakiś przejazd specjalnie.
Odpowiedzkurcze - ja to widze inaczej - motocyklista ustawiając się przed autem mocno hamuje moim zdaniem nie potrzebnie. widać to po światłach stop auta. Potem kierowca auta pokazuje swoje hamstwo. Ale jednak został nieco sprowokowany.
OdpowiedzJestem motocyklistą i autem też jeżdżę jakby mi ktoś z piąchy walną w maskę to taż bym mu maskę oklepał... A tak poza tym to nie wiadomo co było wcześniej... w końcu tak jechali już jakiś czas.
OdpowiedzMam takie samo wrażenie
Odpowiedzdokładnie tak to widać...
Odpowiedz