Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 4
Pokaż wszystkie komentarzesłusznie. Przecież w środku nocy na ulicach jest taki sam ruch pieszych, jak w południe. Samochodów bez liku, że straż pożarna MUSI używać sygnałów dźwiękowych jak w dzień. Kretynizm tych pisowskich mędrców jest powszechny. Czy większość normalnego społeczeństwa musi się godzić z tym szaleństwem?
OdpowiedzMnie bardziej irytuje, że sygnalizacja świetlna działa jak w dzień co jest dla mnie pozbawione zupełnie sensu. Sygnalizacja powinna tylko działać na ważnych skrzyżowaniach, a nie z dupy skrzyżowankach na osiedlach i wszędzie trzeba stać choć o pierwszej czy drugiej w nocy pies z kulawą nogą się nie pokaże a co dopiero samochód.
OdpowiedzNie po to mamy coraz bezpieczniejsze samochody i lepsze nawierzchnie, żeby ograniczać prędkość. Skoro 50, to czemu nie 40? albo 30? Może w ogóle 5 w mieście, albo 0 i na pieszo?
OdpowiedzPogooglaj, skąd wzięło się akurt 50 km/h w obszarze zabudowanym. To nie jest "od czapy" i nie wzieło się z nikąd. Podpowiedź: ryzyko zabicia pieszego w zależności od prędkości pojazdu
OdpowiedzJak coś dobre i sprawdzające się w praktyce to w Polsce nigdy się nie utrzyma bo zawsze trafi się jakiś nawiedzony budżetowy psuj, który musi się wykazać.
Odpowiedz