Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 6
Pokaż wszystkie komentarzeU makaroniarzy na autostradach jest prawy pas SOS . Nie wolno po nim jeździć .
OdpowiedzMądrych ludzi u nas nie brak i takie coś się formuje niejako samoczynnie. Zawsze znajdą się cfaniaki co zamiast grzecznie czekać walą pod prąd bo im sie kolejny odcinek Chwilki Dla Debilka kończy. Wtedy lać pałą po nerach i patrzeć by równo puchło :)
OdpowiedzPrawda jest taka że w polsce by to nie przeszło bo zaraz cwaniaki by zaczęli wpierdalać się na ten "wolny" pas i by był jeszcze większy sajgon. ^^
OdpowiedzCzy w Austrii nie stosuje się tego od lat? Nawet są stosowne znaki do tego. Nie wymyślili koła niestety. Kto leciał przez Austrię na pewno to widział.
Odpowiedzw Polsce tez sie tak robi, i wtedy janusze dróg wykorzystuja to do jazdy pod prad :D http://www.tvn24.pl/krakow,50/jechali-pod-prad-korytarzem-ratunkowym-pogotowie-publikuje-nagranie,684560.html
OdpowiedzMamy przecież pas awaryjny... wystarczy go nie BLOKOWAĆ!!!
Odpowiedz