Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 3
Pokaż wszystkie komentarzeJesli to działa to dlaczego producenci motocykli stosuja skomplikowane rozwiazania z milionem czunikow?
OdpowiedzBo to rozwiazanie głównie dla sportu i ze sportu sie wzielo. Skoro jeździ na tym pół AMA i sam Hopkins, to znaczy że działa ;)
OdpowiedzWarto dodać że producenci musza miec rozwiazania homologowane które dzialaja w szerokim zakresie sytuacji na drodze i generalnie kontrola trakcji w dzisijeszych motocyklach sportowych nie jest po to aby jechac szybciej, tylko aby nei złapac highsida. Bazzzaz moze nie jest idealny i pewnie nie tak czuly jak dedykowane systemy ale relacja ceny do tego co dostajesz za niego jest nie do przebicia.
OdpowiedzJa mam u siebie Rapid Bika. Tak samo jest kontrola trakcji ale najwiekszy problem mam z tym że w Polsce nie ma za wielu ludzi którzy potrafia się z tym obchodzić a przede wszystkim ustawić. Mam wrażenie że potencjał tego urzadzenia jest niewykorzystany bo jeżdze na defultowych ustawieniach.
OdpowiedzTani to on nie jest ale TC i QS to jednak dzis podstaw jak ktos chce poganiac. Nie dlatego, ze bez TC nie da sie jezdzic bo to oczywiscie nie prawda. Tylko dlatego ze inni ja maja i odkrecaja gaz na zakrecie z TC. Chcac im dorownac [ zakladam, ze potrafia jezdzic ] trzeba to posiadac.
OdpowiedzWszytko zależy jak profesjonalnie podchodzisz do tematu. Ja po kilku wyjazdach na Slovakiaring łykałem poczciwą F4i gości na GSXR 750 z Bazzazem :-) W amatorskich grupach oczywiście :-)
Odpowiedz