Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 4
Pokaż wszystkie komentarzeDowiedziałam się, że umarł, wiem, bo tam mieszkam!!!
OdpowiedzTo w zasadzie skuterzysta potrącił Honkera
OdpowiedzToż honker to taczka jest, nie idzie to Bóg wie ile bo to nie idzie! co nie znaczy, że wypadku zrobić nie można... ale bez przesady, że honkerami sieją postrach na wiosce... Wiem, bo jeździłem honkerem i jest to terenówka dla baaaardzo ubogich.
OdpowiedzTam jest jakiś lokalny 'trójkąt bermudzki' http://www.gazetalubuska.pl/wiadomosci/miedzyrzecz/art/7485953,wojskowy-honker-dachowal-w-pieskach,id,t.html
OdpowiedzZ komentarzy pod różnymi artykułami w mediach wynika, że wojskowe pojazdy z okolicy lubią sobie "przycisnąć". Ile w tym prawdy ciężko powiedzieć, ale Honkery częściej z kołami ku górze niż na ziemi.
Odpowiedzhonkerem nie da sie "przycisnąć"...........
Odpowiedzrzadko którym wojskowym można przycisnać,
Odpowiedz