Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 8
Pokaż wszystkie komentarzeODPOWIADAM WSZYSTKIM WAM DRODZY ŻE KAZDY (90 %) MOTOCYKLI JAPONSKICH -HONDA SUZUKI YAMAHA KAWASAKI ORAZ NIEMIECKICH BMW, BRYTYJSKICH TRIUMPH, WŁOASKICH DUCATI JEST PRODUKOWANE WŁĄŚNIE W CHINACH!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!POSIADAJĄCE CZĘŚCI Z CHINSKICH FABRYK (MIEDZY INNYMI) FABRYKI KTÓRA "ROMETA" STWORZYŁA!!!!!!!!!!!! WYSTARCZY TROCHE POCZYTAĆ.CHINCZYK MOZE WYPRODUKOWAĆ -BARDZO DOBREJ JAKOŚCI PRODUKT ZA DROŻEJ ORAZ BARDZO SŁABEJ JAKOSCI PRODUKT ZA TANIEJ!!!!!!!!!!!!PISZE TERAZ DO WAS I MAM NA SOBIE DZINSY DG DOLCE GABANNY ZA 2000ZŁ Z NAPISAEM MADE IN ITALY A NIŻEJ NAPISU NA NASZYWCE MALITKIMI LITERAMI MADE IN CHINA! DODAM IŻ DZINSY ORYGINALNE SĄ JAKBY KTOŚ NIE WIEDZIAŁ!!!!!!
OdpowiedzNajbardziej pasuje tu cytat: "Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu." Stanisław Lem
OdpowiedzNie, to chyba einstein
OdpowiedzTego typu komentarz jest tylko potwierdzeniem w/w cytatu.
OdpowiedzZa 5000zł kupcie sobie gs500 i macie szajs z głowy!
OdpowiedzGS500 to jeszcze szajs gorszy od rometa :P
OdpowiedzADV250 dziwnym trafem przypomina Mińsk TRX 300i
Odpowiedztrafne spostrzeżenie
OdpowiedzDziwnym trafem ?? żadna nowość czy ślepy traf, jest to pojazd z jednej z najlepszych fabryk ( na tą chwilę ) w chinach tj. Zongshen. Ten sam motocykl jeździ po stanach pod nazwą CSC Cyclone RX3 (używany także w policji ), połowa ameryki południowej zna ten motocykl, jak pewnie wiele innych miejsc na świece, co w sumie dobrze świadczy o tej konstrukcji :)
OdpowiedzWersja przedprodukcyjna? Ja rozumiem wiele, reklama, sponsoring, kaska musi się zgadzać a portal musi się finansować ale czytając wstępniak do tej "recenzji" miałem nadzieję, że napiszecie wprost co to jest i skąd pochodzi oraz jaką ma historię ów Romet ADV250 (myślę, że tak by było uczciwiej)... A jako że i mi nie chce się wysilać to skopiuję swój wpis z FB , który zamieściłem postem "Motocykla" jakiś czas temu, który też nam przedstawiał tą niezwykłą nowość: "O to to! To jest dokładnie ten sam chińczyk którego Białorusini sprzedają pod nazwą Mińsk albo M1nsk a Chińczycy pod jakąś swoją własną... niech poszperam chwilkę... O, już mam! Zongshen RX3. Wszystko wyłazi z produkcji chińskich małych rączek, wystarczy tylko przekręcić dekielek, podoklejać znaczki i już może być białoruski, polski a nawet tybetański... jak kto sobie życzy ;)" A już nazywanie tego "nieślubnym dzieckiem Hondy NC750X (którą sam posiadam) z BMW G650GS... brzmi "nieco" jak herezja ;) Dziękuję za uwagę i Pzdr. http://en.zongshenmotor.com/?q=node/892
OdpowiedzA co w tym złego? Czy uważasz, że to zły motocykl/motocykle? Miałeś kiedykolwiek coś współczesnego w garażu z naklejką junak romet czy barton itp? Ok zgoda te chińczyki bez wałka wyrównoważającego są awaryjne (i sporo tańsze) ale te, które ten wałek mają (mówię o 125) nie różnią się niczym od super "markowych" braci. Moim zdaniem to b.duży początkowy błąd importerów, bo motorowery i motocykle bez tego wałka zyskały właśnie taką a nie inną opinie. Wszystko się rozkręcało, pękało a po przejechaniu kilkudziesięciu kilometrów nie czuło się tyłka i rąk.
OdpowiedzDokladnie. Mozna lubic albo i nie lubic chinczykow. Ale pisanie o wersji przedprodukcyjnej w sytuacji gdy ten sprzet jest sprzedawany od ponad roku na calym swiecie to jest po prostu bardzo duze przegiecie. Tak nie wolno robic.
OdpowiedzSkonczcie juz z tym pierdzieleniem na temat pochodzenia motocykla robi sie to poprostu nudne i zalosne. Moze i nie jest to prawdziwy polski produkt ale dla niektorych wazniejsze jest ze to bedzie sprzet nowy i na gwarancji i w du..pie beda miec ze robili go Chinczycy za przyslowiowa miske ryzu. Co do powiedzenia ze jest to "nieślubnym dzieckiem Hondy NC750X z BMW G650GS". Ludzie tu jest mowa o wygladzie! Jako osoba jezdzaca motocyklem tego drugiego producenta na pierwszy rzut oka myslalem ze to faktycznie maly GS. czesc kasy i tak zostanie w polsce.
Odpowiedzdosłownie. Fajnie że jest marka budżetowa i ma korzenie polskie. A gdzie jest produkowane to już nie jest ważne. Dobry początek dla młodego człowieka lub osoby rozpoczynającej przygodę z motocyklami. Nie duże pojemności, a oferta dość bogata dla każdego coś miłego. Mi się najbardziej podoba cafe racer. Strzał w dziesiątkę ja raczej nie zostanę ich klientem a życzę powodzenia. Może już co raz mniej będzie tych obleśnych starych Hond czy Suzuki na ulicach. Które dla mnie zawszę były synonimem nudności i brakiem fantazji (nawet jak wchodziły na rynek).
OdpowiedzWłaśnie takiego motocykla brakuje w ofercie wszystkim producentom. Są albo małe motocykle cross/enduro ale nie nadające się specjalnie do jazdy po drogach, albo duże, ciężkie i drogie motocykle typu SuperTenere, KTM 1050 ADV czy BMW. Myślałem nad Hondą CRF 250L ale ma tylko 7 litrowy zbiornik i brak jakichkolwiek owiewek (w standardzie). Dlatego czekam na CRF 250 Rally (ale coś go nie widać i nie wiadomo czy będzie). Zastanawiałem się nad Yamaha XT660 Tenere ale to już jednak sporo droższy motocykl i waży ponad 200 kg, a ja nigdy w terenie nie jeździłem. Tymczasem Romet przedstawia bardzo ładny motocykl z dużym zrbiornikiem paliwa, nie zaduża masą i bardzo przystępną ceną. PS. Dajcie zdjęcie jak to wygląda od strony kierowcy, tj kierownica z zegarami i z manetkami. Można się trochę wtedy poczuć jakby sie na nim siedziało.
OdpowiedzMówisz i masz... http://www.minsk-moto.com/en/enduro/trx-300i.html Proszę bardzo. Tutaj masz więcej zdjęć, w tym to z perspektywy kierowcy. Również w tym wątku znajdziesz wiele zdjęć oraz filmów z tym motocyklem: http://www.chinariders.net/showthread.php?t=13440
OdpowiedzADV250 to wszystko czego bym chciał: lekkie enduro z przyklejonym sprzętem turystycznym, jednak jeszcze w życiu nie słyszałem żeby ktoś przejechał bezproblemowo więcej niż dwa sezony chińskim sprzętem. To jednak wygląda jak silnik prosto z CBR250R co może być dobrym znakiem, ale na pewno nie zdecyduję się być myszą doświadczalną, szczególnie że nawet egzemplarz testowy nie zachowuje się jak powinien. Czy przypadkiem ABS nie będzie za 3 miesiące wyposażeniem obowiązkowym?
OdpowiedzPrzejechałem skuterem Romet 797 dwa sezony bez awarii. 10000 km. ☺
OdpowiedzPrzyznam się że sam z niecierpliwością czekam na ADV250. Ciekawe ile będzie kosztował w wersji zaprezentowanej dla mediów.
OdpowiedzPrzyznam się że sam z niecierpliwością czekam na ADV250. Ciekawe ile będzie kosztował w wersji zaprezentowanej dla mediów.
Odpowiedz