Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 2
Pokaż wszystkie komentarzePolicja powinna mieć wgląd do stanu konta kierowcy i wymierzyć mandat o kwocie odpowiadającej zamożności ukaranego. Dobijają mnie biznesmeni, którzy złapani za kumulację przekroczeń prędkości, olewaniu czerwonego światła i wyprzedzaniu na podwójnej ciągłej, śmieją się w twarz policjantowi za mandat 1000zł. Jak ja miałem dostać mandat 500zł to była połowa moich wszystkich pieniędzy na koncie, tylko dlatego policjant się zlitował i obniżył kwotę do 100zł z tą samą ilością punktów karnych
OdpowiedzNaiwnie rozumujesz. Firma biznesmena może być niezwykle zamożna, lecz biznesmen "ubogi" - w zasadzie narzędzi do kształtowania poziomu dochodu jest bez liku. Co więcej, jak biznesmen dostaje mandat, to wzywa księgową i , zdziwisz się, ale za ten mandat w istocie zapłacą jego pracownicy.
OdpowiedzDostęp do konta z informacją o historii wykroczeń, liczbie punktów i ew. zatrzymaniu za nie prawka NIE ma służyć wygodzie kierujących, tylko jednemu celowi : rzecz w tym, żeby nikt nie mógł się tłumaczyć się nieświadomością w przedmiocie związanym z popełnionym czynem karalnym i w następstwie tego mógł być maksymalnie ukarany w następstwie zatrzymania przez policję. Takie rozumieją działanie w "interesie obywateli" urzędnicy i prawodawcy w Polsce....
Odpowiedz"... rzecz w tym, żeby nikt nie mógł się tłumaczyć się nieświadomością w przedmiocie związanym z popełnionym czynem karalnym i w następstwie tego mógł być maksymalnie ukarany w następstwie zatrzymania przez policję..." Masło maślane Ci wyszło. Biadolisz od rzeczy i chciałeś chyba aby wyszło mądrze a wyszło jak zawsze ;) . Moim zdaniem z prawem o ruchu drogowym i kodeksem wykroczeń jest coraz lepiej a nie gorzej. Grunt, że jako Polacy jeździmy coraz wolniej i uważniej przez co jest mniej wypadków. Tak samo opcja budowy ośrodków doszkalania kierowców z płytą poślizgową jest dla mnie rewelacją - do tej pory uczyłem siebie i dziewczynę na parkingu zasypanym śniegiem a teraz mogę się doszkolić jak wychodzić sprawnie z poślizgu.
OdpowiedzDoszkol się jeszcze jak wychodzić z prania mózgu.
OdpowiedzMylisz się i nic nie zrozumiałeś - ot, masz taką maślaną percepcję. Skoro kierowca będzie miał łatwość sprawdzenia , czy ma uprawnienia czy już nie, nie będzie mógł już tłumaczyć się nieświadomością. Wykroczenie lub przestępstwo drogowe musi być bowiem popełnione świadomie i tu "klienta" będą mieli. Bzdury też , jak zawsze , piszesz o stanowieniu prawa , bowiem jest coraz gorzej , gdyż duch ziobryzmu z tego prawa wyziera. Nie wiem na jakiej wsi mieszkasz, ale np. w Warszawie płyty poślizgowe są dostępne
Odpowiedz