Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 7
Pokaż wszystkie komentarzePoprzednia generacja która jezdzilem była na prawdę świetna i znacznie fajniejsza do jazdy niż japońskie 600cc w tej klasie. Jesli nowy jest lepszy to pewnie mamy przed oczami najelpszy motocykl w klasie. Szkoda ze Daytona jest tak malo popularna w Polsce, po czesci to wynik przesadow o zawodnosci 675 a po drugie to calkowity brak promocji przez importera...
OdpowiedzTo prawda. Sam posiadam Triumpha ale Street Triple i ciągle słyszę pytania czy mi się nie psuję i dlaczego nie wybrałem japończyka. Prawda jest taka że i Daytona 675 i Street Triple wciągają japońskie motocykle nosem.
OdpowiedzJeżdżę Daytona 675r (2013) od paru miesięcy, przed zakupem testowalem kawe i honde cbr ostatnim okazała się daytona i tak zostało. Poprzednio jeżdżone było Japońcami i sceptycznie podchodziłem do zakupu czego nowego nie Japońskiego. Ale z ręką na sercu POLECAM !! W szczególności 675r (zawieszenie Ohilis przód-tył) Pozdrawiam
OdpowiedzA od kiedy to gix z 2006 r. to jest to samo co gix z 2011 r. Pogatulować znajomości moto przez autora Pozdro
OdpowiedzA co niby się zmieniło - nie mowa owiewkach i innych pierdołach. Praktycznie silnik jest ten sam - z lekkimi modyfikacjami, to samo z zawieszeniem i całą geometrią zawieszenia. Dlatego autor napisał że się nic nie zmieniło bo to prawda.
OdpowiedzB. dobry motocykl - od kilku lat to jeden z najlepszych modeli w ogóle, biorac pod uwagę wszystkich producentow i wszystkie pojemności. Kto ma kase niech kupi, także roczniki z kilku ostatnich lat (ale nie pierwsze roczniki - sypały się i silniki i skrzynia). Najlepiej kupic jak najnowszy w wersji R.
OdpowiedzW Daytonie 675 zakochałem się od pierwszego.... usłyszenia. Połączenie wściekłości cztero-cylindrowca, z charakterystyczną chrypką dwu, daje niespodziewany efekt. Wygląd jak to w 'sporcie', podobny do wszystkiego, ale to właśnie ten nietuzinkowy dźwięk silnika wprawia postronnego obserwatora w chęć obcowania z tym motocyklem. Szkoda więc, że w tym artykule zabrakło miejsca, na uchwycenie tego największego atutu jakim dysponują te dwa kółka. Teraz miejsce na kilka słów krytyki pod adresem Waszego serwisu. Mam nadzieję, że uznacie ją za konstruktywną i wyciągniecie z niej jakieś wnioski, a nie zaatakujecie moich uwag typowym dla siebie, cynicznym tonem. Otóż chciałem powiedzieć, że Wasza strona od lat cieszy moje oczy, jednak zamiast ją w jakiś sposób uatrakcyjniać, mam wrażenie jakbyście osiedli na laurach i zbierali tylko brawa za pracę sprzed lat. Kiedyś Wasze artykuły, szczególnie testy motocykli, były bardzo rozbudowane, często sięgały kilku stron, były okraszone Waszymi osobistymi odczuciami, a nie tylko podstawowymi danymi przepisanymi ze strony producenta z dodatkiem krótkiego komentarza. No i przede wszystkim były ubarwione odpowiednimi zdjęciami, a co najważniejsze - również filmami. Widać było, że się przykładacie. Teraz mam wrażenie zupełnie odmienne. Wystartowaliście ze swoim sklepem, strona bije po oczach wszelką maścią sponsorowanych reklamówek, a do testów zabieracie się na zasadzie - polataliśmy nowym sprzętem, zrobiliśmy kilka fotek, czas na posklejanie tego w całość, dopisanie kilka linijek tekstu i zebranie żniwa. Nie twierdzę, że powinniście pozbyć się swoich reklamodawców (w końcu to zapewnia funkcjonowanie strony), ale jeśli zabieracie się już do komentowania nowych motoryzacyjnych wynalazków, zróbcie to jak np. w tym teście: http://www.scigacz.pl/Yamaha,R1,i,R6,2008,dopracowane,do,perfekcji,6064.html Mam nadzieję, że nie przyjmiecie moich słów jako zniewagi, ale jak wcześniej wspominałem - jako konstruktywną krytykę. Pozdrawiam i liczę na więcej.
OdpowiedzZgadzam sie z przedmowca. Uwazam ze jedna z najwazniejszych rzeczy w testach jest dzwiek testowanej maszyny. Tego zawsze mi brakuje bo co innego to opisac a co innego uslyszec. Bardzo podobaja mi sie testy redakcji 1000Ps na YT i chetnie cos podobnego obejrzalbym w ojczystym jezyku. 2-3 gosci opowiada o testowanym sprzecie, ujecia przejazcu po zakretach wygladaja/brzmia ciekawie. Co do samej Daytony 675, rocznik od 2009 bardziej mi sie podobal wizualnie. Mialem okazje dwukrotnie testowac wersje 2010, od tamtej pory nie moge go sobie wybic z glowy. Chetnie postawilbym go w moim garazu ale bylaby to juz moja 3 maszyna - kobita by mnie chyba do garazu wyprowadzila...
OdpowiedzAle na stronie suzuki GSX-R kosztuje 53tyś.
OdpowiedzDobra. A ja mam takie pytanie: 675R kosztuje +/- 55tys zl, czy nie lepij jest kupic nowego gsxr'a750 za 45tys i za 10tys kupic extra (zawieche od ohlinsa + heble od brembo)?!
OdpowiedzAle Suzuki wcale nie będzie lepsze - jest cięższe i mniej poręczniejsze. A to ogromny minus Daytona ma fenomenalny silnik gdzie praktycznie mamy liniowe oddawanie mocy tego nie ma żaden Japoniec. Czyli mamy lepsze wyjście z zakrętu. Druga sprawa Daytona ma lepsze zawieszenie i lepsze wyważenie. Dlatego wg mnie nie warto. A do tego tak jak wspominaną Suzuki to bardzo stara konstrukcja praktycznie nie zmieniana w jakimś dużym zakresie - w Triumph jest zupełnie inaczej
OdpowiedzTo zupełnie inna bajka. Nikt nie powie tobie "że lepiej". Nie można porównywać takich sprzętów obiektywnie. Abstachując, że dayto mieści się w 600tkach a r4 750 już do litrów.
OdpowiedzE tam do litrow :) to jest klasa ''800'' (ducati 848,gixxer750 i MV Agusta F3 800) xD
Odpowiedz