Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 15
Pokaż wszystkie komentarzeWszyscy co twierdzą, że motocyklista miał choć 1 promil winy są idiotami!! Jestem ciekaw co by pisali gdyby to była ich matka!! Ciężarówka wjechała na późnym czerwonym!!!!!
OdpowiedzJestem w szoku!! Wg mnie Ci policjanci powinni od razu stracić prace!!!
OdpowiedzPolicja stojąca po drugiej stronie ulicy nawet nie zareagowała...
OdpowiedzNie pierdolcie jak pojebani! Wina lezy po stronie ch*** w cięzarówce, takiego zatrzymuje się, wyciąga z pojazdu i butuje skurwiela w asfalt...a także każdą ****ę która broni ch***! Tak się robi a nie pierdoli trzy po trzy, miałem taką sytuację już na drodzę i zareagowałem w jeden sposób. Tyle!
Odpowiedzłeb se zbutuj idioto, wina ciężarowki i powinien miec za to bardzo wysoki mandat to się zgadzam, ale czytając twój komentarz zastanawiam się kto ci dał prawko i ciekawe czy siebie butujesz o asfalt jak łamiesz przepisy kretynie przypomnij sobie ile to razy komus droge zajehałeś
OdpowiedzW sumie, tu leży również wina po stronie motocyklisty, ponieważ mógł też się rozejrzeć, a taka ciężarówką, jeszcze z załadowaną naczepą, gdy jest rozpędzona, łatwo nie wyhamuję.
OdpowiedzJeżdżę ciężarówką i stwierdzam, że jesteś idiotą.
OdpowiedzCzyli mam rozumieć, że jakby przed ciężarówką na światłach zatrzymała się osobówka to by była przerobiona na mielonkę ?, bo kierowca ciężarówki nie wziął pod uwagę, że na skrzyżowaniach szczególnie ze światłami zachowuje się szczególną ostrożność ?
Odpowiedzracja! ale tylko w tym przypadku. jestem kierowca zawodowym i wiem ze trzeba czesto na drodze myslec za innych kierowcow zeby uniknac wypadku czy kolizji. niektorzy jezdza po 20 lat i nie wiedza kto ma pierwszenstwo przejazdu w razie awari swiatel czy na rondach.
Odpowiedzidz stąd
OdpowiedzDobrze, że chociaż w geście resztek człowieczeństwa zatrąbił bo byśmy stracili kolejnego młodego człowieka, facet by z kryminału nie wyszedł o ile by go ktoś wcześniej z rodziny zmarłego na tamten świat nie posłał...
OdpowiedzA po drugiej stronie ulicy stoi policja i mandacik dla motocyklisty
OdpowiedzMówcie co chcecie, ale w mojej opinii kierowca tego skuterka to bardzo słaby kierowca, w mojej opinii taki kierowca to... nawet nie będę mówił tego (tak samo stwarzający zagrożenie dla ruchu drogowego, bo nie myśli), co z tego, że ma zielone światło (on jechał jak zahipnotyzowany, zielone, więc jedzie i nawet głowy nie odwróci, żeby zobaczyć, czy faktycznie może przejechać, dla niego zielone jest to znaczy, że bez względu na wszystko można jechać). Wypadków na drodze można uniknąć - jeżeli jedna osoba łamie przepisy, to gdyby więcej osób było rozgarniętych, to były by wstanie na tyle wcześnie zareagować, żeby nie doszło do wypadku po mimo tej osoby, która łamie przepisy, to jest taka sama sytuacja, kiedy pieszy ma zielone i idzie jak "owca" przez pasy, nawet nie popatrzy się w kierunku samochodu, co by było gdyby kierowca np. stracił panowanie nad samochodem, próbował, trąbił, migał światłami, a taki pieszy idzie (jeszcze ze słuchawkami) i nie wie nic co się w okół niego dzieje. Wracając do kierowcy tir'a, to faktycznie, takich ciągle nie brakuje, kiedy jadą przez teren zabudowany z ogromną wręcz prędkością, ale co poradzisz, on miałby co najwyżej zadrapanie na zderzaku, a kierowca skuterka przerobiony zostałby na konserwę, tak więc prawo większego tutaj zadziałało. Dlatego apeluję do każdego (pieszego, kierowcy) zielone nie znaczy, że możesz bezpiecznie na 100% przejechać/przejść przez skrzyżowanie.
Odpowiedz100% racji a reszta komentarzy do kosza
OdpowiedzZgadzam się z tobą w 100%. Nie jeden raz słyszałem w tv czy podczas kursu na prawo jazdy, że trzeba również myśleć za innych. Inny kierowca może się zagapić czy stracić panowanie na pojazdem tak jak ty napisałeś i nie można mieć tzw. klapek na oczach i nie zwracać uwagi na innych członków ruchu. Przykład kierowcy tego skutera pokazuje jak ludzie nie zwracają uwagi na otoczenie. Nie mówię, że kierowca ciężarówki jechał dobrze i to wina kierowcy skutera. W żadnym wypadku. Kierujący ciężarówka naraził swoją jazdą innych członków ruchu i powinien zostać ukarany. Jednakże kierowca skuterka powinien spojrzeć czy coś nie nadjeżdża mimo zielonego światła.
OdpowiedzTo było w Łodzi zaraz po otwarciu przelotówki i światła nie miały synchronizacji ponoć. Nie zmienia to faktu że kierowca ciężarówki jechał dość szybko. Tak czy siak mogło być grząsko...
Odpowiedzdo tego zdarzenia doszło 1 września, kiedy otwarta została nowa trasa w Łodzi. podobno tego dnia światła nie były zsynchronizowane i był niezły burdel na drodze. więc wina tych którzy zajmowali się światłami. ;)
OdpowiedzA najciekawsze jest to ze po 2 stronie stoi policja i nic nie zrobiła nawet nie ruszyła za kierową tira który złamał przepis na ich oczach ;) Witajmy w Polsce ;) Ps.: A co do kierowcy Tira to nawet widać że nie podjął sie hamowania przed skrzyżowaniem tylko dopiero za gdy kierowca samochodu zatrąbił ;)
Odpowiedzslepy jestes i sie nie znasz
OdpowiedzCzerwone to czerwone i żadne tłumaczenia nie dają cienia szansy temu matołowi w ciężarówce. Od tego człowiek ma więcej zwoi niż kura żeby ich używać. Pomijając wszelkie przepisy, czy jazda przez skrzyżowanie z sygnalizacją świetlną z butem w podłodze nie rozważając jakiejkolwiek zmiany sytuacji jest rozsądna i przemyślana? Zielone zwalnia z myślenia i upewniania się? Fakt, motocyklista się nie upewnił ale o ile cięższe jest przewinienie kierowcy ciężarówki iż nie upewnił się że za sekundę, dwie albo pięć może mu wpaść czerwone i nie wyhamuje? O ile tak było, jak przypuszczacie. Bo jak był na permanentnym czerwonym to brak słów by to opisać.
OdpowiedzPanu w ciężarówce po prostu NAGLE i ZNIENACKA wyskoczyło skrzyżowanie. Do spółki z czerwonym światłem. I nie miał szansy wyhamować. Po ulicach jeździ cała banda debili, pijanych debili, debili gadających przez telefon. Dlatego przed każdym wjazdem na skrzyżowanie patrzę nie tylko w prawo, ale i w lewo. I parę razy zaoszczędziło mi to czas, pieniądze, a może i zdrowie.
OdpowiedzNo i na skrzyżowaniu stoi POLICJA, która wydaje się nie reagować na to co się stało...
OdpowiedzIdiota na skuterze z klapkami na oczach. Zawsze jak startuje ze świateł jako pierwszy, to patrzę, czy nic nie jedzie, tym bardziej 40 tonowiec, który po prostu nie wyhamuje na światłach bez licznika, nawet jak te 5 sek przed skrzyżowaniem zgaśnie mu zielone. Zesra się, ale nie wyhamuje. A światła bez licznika to kolejny debilizm.
OdpowiedzCiebie to chyba porabało, wina kierowcy tira.
OdpowiedzDlatego dojeżdżając do skrzyżowania powinno zachować się szczególną ostrożność!!!!! Szczególnie, gdy powozi się 40 tonowcem. Jeżeli kierowca takowego nie potrafi ocenić drogi hamowania, to czym prędzej, zanim kogoś zabije powinien zostać pozbawiony prawa jazdy.
Odpowiedzpoczekaj jak tobie zdarzyłoby się ruszyć na zielonym bez oglądania (wiem, straszny debilizm) i ktoś by cię potrącił. Już widzę jak lecisz do niego i mówisz "wiem wiem, to moja wina, przepraszam"
Odpowiedz40 tonowiec miał dość czasu aby wyhamować, po prostu osrał temat. To jest mentalność kierowców ciężarówek których jedynym życiwoym osiągnięciem z zakresu edukacji było zrobienie prawa jazdy na ciężarówkę.
Odpowiedzto idz i zrob zobaczymy czy zdasz biurowy pedanciku w sluzbowej fabi! Mistrzu prostej hahaha
OdpowiedzJechałeś czymś cięższym niż 2 tony? Twój komentarz w ogóle ma cechy gostka, który jeździ i uważa, że jak on jedzie to reszta ma stać. Znam miejsca, gdzie zmiana świateł z zielonego na czerwone trwa 3 sek, a wspólnie czerwone dla skrzyżowanych kierunków pali się 2 sek. Jedziesz 60 tirem i w 4 sekundy to możesz go spowolnić (odejmuję 1 sek na czas reakcji). A ty jeszcze głupawy koment odnośnie możliwości intelektualnych kierowcy 40 tonowego zestawu. To prawda, łatwiej zrobić kat A lub B niż C.
OdpowiedzPo pierwsze nie powinieneś w terenie zabudowanym jechać 60 km/h, tylko max. 50 km/h (sytuacja miała miejsce za dnia). Jadąc 40 T zestawem kierowca powinien być sto razy bardziej czujny na drodze, mając właśnie na uwadze zwykłe prawa fizyki w kontekście własnej masy. Niestety większość kierowców samochodów ciężarowych ma to gdzieś. Tylko później jest płacz i rwanie włosów z głowy. Problem w tym, że wtedy jest już za późno.
OdpowiedzTia, jakby jechał 10 mniej to by wyhamował. A jakby jechał 20 więcej to by wcześniej dojechał do skrzyżowania i przejechałby je na zielonym.
OdpowiedzNie wrzucaj wszystkich do jednego worka, bo tak samo jest z nami "motocyklistami". Mam uprawienia na prowadzenie tego typu pojazdy dużego "formatu" i jakoś nie jestem ani po podstawówce, ani też debilem - tak też myślę, więc pomyśl na przyszłość zanim coś chlapniesz klawiaturą.
OdpowiedzSzubi, też jestem kierowcą CE...niestety większość posiadaczy tych uprawnień nie powinna jeżdzić nawet rowerem. Wystarczy posłuchac komentarzy na CB, i nie chodzi mi o słownictwo, bo bagactwo języka polskiego jest dla wszystkich - nawet ministrów jak ostatnio się przekonaliśmy...;) Chodzi mi o wypowiedzi nt. innych urzytkowników dróg a motocyklistów w szczególności! Powiem tak: zarabiam na życie jeżdżąc "tirem" ale jako kierowca i motocyklista niecierpię ciężarówek i ich kierowców....
OdpowiedzNie będę negować Twojej wypowiedzi, bo takie są fakty, ale też nie można powiedzieć, że 100% tej "grupy zawodowej" to popaprańcy, debile itd. jak to sugeruje użytkownik "Loki", to samo jest w naszym gronie, zawsze piętnuje się tych "be", a o takich normalnych sytuacjach jak np. akcja motoserce wspomina się raz na rok. Zresztą, to samo jest w każdej grupie, a zasada jest taka, że te złe zachowania są medialne i się sprzedają, ale co do meritum, to mi chodzi tylko i wyłącznie o to, aby nie wrzucać wszystkich do jednego worka, bo czarna owca, czy też nawet stadko takich owiec w ciemnej barwie wszędzie się znajdzie, na stadionie, na imprezach czy też właśnie na drogach ;) Pozdrawiam
Odpowiedz