Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 13
Pokaż wszystkie komentarzeWłaśnie czekając w Hondzie na przegląd mojego VT750S przejechałem się testowo CTX1300. Obserwacje po krótkiej przejażdżce zgodnie z kolejnością wystąpienia : 1. Silnik jest delikatny, płynnie oddający moc, przy mocnym odkręceniu jakieś cuda się dzieją tzn. przyspieszenie 80 - 120 jest niesamowite. Tak, w VT750S mam tylko 44 konie, ale też motocykl waży połowę tego co CTX1300. Domyślam się, że kierowcy motocykli sportowych nie będą pod wrażeniem. Ja jestem. 2. Przesunięcie lewej stopy na podnóżku tak aby opierać stopę na podnóżku na palcach utrudniona - zachaczam piętą o poprzeczkę (ten dospawany kawałek drutu :)) stopki. 3. GDZIE SĄ LUSTERKA!!!??? aaaa!!!! GDZIE SĄ LUSTERKA!!!??? A tu są.... trzeba wyjrzeć zza kierownicy. Przy moich 185 cm wzrostu i przy zajęciu wygodnej pozycji za kierownicą nie mogę po prostu spojrzeć na lusterko... bo zasłania je kierownica, która jest dość wysoko... 2 metrowy kolega ma tak samo. 4. Prowadzenie mimo dużej masy bardzo zwinnie w zakrętach. Szybki test (slalom, ósemka, jazda po okręgu na parkingu) dają więcej niż zadowalające wyniki. Mój motocykl nie ma ABS, CTX ma i działa świetnie (test na równym asfalcie posypanym piaseczkiem...) 5. Kanapę trudno oceniać bez przejechania ciurkiem kilkuset kilometrów. Pierwsze wrażenie - WOW. Tzn. Zapominasz, że siedzisz, nie ma potrzeby się przesuwać, znajdować miejsce. Znajduje się samo :) 6. Cieplutko po chwili robi się w piszczele, które opierają się o obudowę cylindrów, a 1300 ma prawo grzać. Jeśli chciałbyś sensownie trzymać się moto kolanami to może być dyskwalifikująca cecha. Oczywiście wszystko zależy od długości Twojej piszczeli i kości udowej oraz pozycji oparcia na podnóżku - oparcie na palcach likwiduje problem. Podsumowując. Chciałbym mieć silnik, kanapę i ABS z CTXa w moim motocyklu :) ale uważam, że lusterka zasłonięte przez kierownicę to niedopuszczalny błąd konstrukcyjny i dla mnie dyskwalifikujący ten motocykl.
OdpowiedzMam 2 m wzrostu i nie mieszczę się na tym pojeździe. Piszczelami walę po cylindrach.
Odpowiedzto nie jest lodówka , to jest motocykl , to musi się podobać i brać za serce a czy ten pojazd skutero-podobny wzbudza emocje? chyba raczej śmiech
Odpowiedzto nie jest lodówka , to jest motocykl , to musi się podobać i brać za serce a czy ten pojazd skutero-podobny wzbudza emocje? chyba raczej śmiech
Odpowiedzteż mi rewelacja z tą elastycznością.... mój fzs 1000 może na jednym biegu jeździć od 50 do prawie 280km/h.....
Odpowiedz''O wspaniałą sensację w czasie jazdy po zakrętach?'' - jaka sensacje??? Chyba powinno byc: 'doznanie', 'odczucie' czy cos w tym stylu... No chyba, ze jezyk polski zaadoptowal z ang. sensation (czyli np: odczucie, doznanie) o czym wlasnie sie dowiedzielismy na lamach scigacza. Takie tam, nie motocyklowe dygresje.... a'la prof. Miodek ;-P Btw, moto w czarnym malowaniu wyglada bardzo fajnie. Cos jak motocykl Bat-Man'a po lekkim de-tuning'u. Not my cup of tea, ale widac, ze ktos sie postural zrobic ciekawy motocykl.
Odpowiedzszkoda, że nie można zrobić czegoś takiego, że pod tym tematem mogą się wypowiadać tylko osoby potrafiące udokumentować posiadanie 70tys.PLN na koncie. @zawiedziony Tyle czekałeś na tą premierę, a tu taki gniot, normalnie skandal, dalej będziesz się musiał bujać się na R1200 RT, żal jak ch**, przecież BMW to najnudniejsze motocykle. Prawda? @txa wypisz - wymaluj Pawlak "jak to się człowiek musi męczyć w tym luksusie" @dziadek bliski kolega zawiedzionego, z tej frustracji macie albo sraczkę, albo zatwardzenie
Odpowiedzz ust mi to wyjales, polaczki biedaczki komemtuja i porownuja ten sprzet do swoich szrotow za 4 tysie ...
Odpowiedzkupa za 70kPLN... Trzymajmy się kupy, bo kupy nikt nie ruszy:)
Odpowiedzkupsztal jak ta lala
OdpowiedzMaszyna nietuzinkowa i z pewnością będzie zwracać na siebie uwagę? Czy piękna? Cóż, piękno to pojęcie względne i ważne aby się właścicielowi podobała. Zastanawia mnie tylko cena...dlaczego jest tak wysoka? Sprawdzone i wręcz przeniesione lub zmodernizowane z innych modeli części plus kupka nowych plastików być może z recyklingu butelek po coli tworzą nowy motocykl...Dlaczego więc Żółtki tyle sobie za niego życzą? Czyżbyśmy mieli znowu dokładać za markę...?
Odpowiedzskoro ten motocykl ma wyrozniac sie z tłumu nie może być tłumem, nie dla psa kiełbasa
Odpowiedzstraszny pojazd - trzeba się przełamac, żeby tym jezdzic, nawet za doplata...
OdpowiedzCiężko określić co to takiego jest... Nie jest brzydkie i nie jest ładne. Taki można powiedzieć chopper w plastikach. Ciekawi mnie czy znajdzie grono nabywców bo ktoś kto niema prawka kupuje skuter a kto ma chciałby porządną maszynę (czyt. choppera/cruisera/turystyka/ścigacza). Wg mnie trochę ryzykuje Honda takim zagraniem. Bardziej mi to przypomina wygodny policyjny motocykl niż maszyna dla cywila. Poczekamy zobaczymy.
OdpowiedzW tej owiewce to na bank ma toaletę turystyczną wbudowaną. Nie wiem co próbuje udawać ten motocykl, ale na moje oko to połączenie skutera z cruserem... Brzydaaaalllll
Odpowiedzi tak cie nie stać
Odpowiedzmnie też...
OdpowiedzDlaczego dziwnie? Przeciez ten motor wyglada świetnie!
Odpowiedz