Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 13
Pokaż wszystkie komentarzeMoje stare tarcze miały średnicę 220 a nowe 240 gdy próbowałem przepchnąć motocykl po ich wymiana tylne koło było zablokowane dlaczego?
OdpowiedzHaha haha. 1800 za tarcze? Ja zrobiłem to samo w swoim sv i kupiłem tarcze u Olka na za 500mniej.
OdpowiedzHaha haha. 1800 za tarcze? Ja zrobiłem to samo w swoim sv i kupiłem tarcze u Olka na za 500mniej.
OdpowiedzHaha haha. 1800 za tarcze? Ja zrobiłem to samo w swoim sv i kupiłem tarcze u Olka na za 500mniej.
OdpowiedzHaha haha. 1800 za tarcze? Ja zrobiłem to samo w swoim sv i kupiłem tarcze u Olka na za 500mniej.
OdpowiedzA jak się ma zaciski pływające ?
OdpowiedzNie wiem jaką szkołę kończył Pan Redaktor, ale mnie uczyli że w układzie hamulcowym i zawieszeniach unikamy stosowania części z demobilu.
OdpowiedzWidać,że po technikum dalej jesteś laikiem.
OdpowiedzA mnie w tym momencie uczą że mechanik musi określić stan części i zdiagnozować czy nadaje się ona do dalszej eksploatacji, regeneracji czy też wymiany :>
OdpowiedzA jak zdejmę swoje seryjne zaciski i potem znowu założę to wychodzi na to, że już mam przerypane, bo założone używki? **** wałowa, a nie technik z Ciebie.
OdpowiedzCzyli jakich?
Odpowiedzczyli uzywanych zaciskow
OdpowiedzKażdy ma prawo wyboru. Można wybrać lepsze, można zostać przy gorszym. Ja wybrałem lepsze. A jako, że (tak się złożyło) sam jestem inżynierem, jakoś nie miałem większych obaw.
OdpowiedzCiekawe... wyglada sensownie.
OdpowiedzMam bardzo podobny zestaw w SV650S - zaciski sumitomo, tarcze 310 mm i pompa nissin 19 mm z gsx-r 600 k8. Jedyne zastrzeżenia mam do pompy nissin bo ma złe przełożenie dźwigni na tłoczek pompy - traci na tym moc hamulców, ale punkt zadziałania jest natychmiastowy.
OdpowiedzOby więcej takich artykułów.... :))
Odpowiedz1. W tym momencie diagnosta ma prawo nie podbić przeglądu technicznego 2. Zmniejszona jest liczba zwojów gwintu mocujących zacisk do jarzma. 3. Pogorszenie odprowadzenia ciepła z zacisku do jarzma (mamy przejście ciepła przez materiał niezdefiniowany przez konstruktora i po dwa łączenia a nie jedno)
Odpowiedz1. Nie bardzo wiem na jakiej podstawie. 2. Można spokojnie kupić odpowiednio dłuższą śrubę w każdym sklepie ze śrubami. 3. Jarzmo nie ma zadania przejmowania ciepła. Ciepło akumulują tarcze i klocki hamulcowe. 3A. Na prawdę założyłeś że dystans jest z kartonu, albo plastiku (zamiast z metalu)?
Odpowiedz1. Na takiej podstawie,że nie jest to wyposażenie oryginalne. Motocykl opuścił bramę fabryki z tarczami o takiej średnicy jak przewidział konstruktor. 2. Jakie dłuższe śruby śruby? w jakiej klasie? Może 4,8 w powłoce Fe/Zn? To nie są standardowe śruby z jakiegoś "gównolitu" 3. Z klocków dalej ciepło tez jest odprowadzane, bo gdyby "akumulowały" ciepło nie zachodziłoby zjawisko wrzenia płynu hamulcowego. I tarcze też ciepła nie akumulują a odprowadzają je do otoczenia.
OdpowiedzNie więżę żeby ktoś o zdrowych zmysłach wkręcał śruby 4,8 do zacisków hamulcowych choć i takie na upartego powinny wytrzymać. Nawet kiepskie śruby będą twardsze od aluminium w które są wkręcone. Nie wierze że przez te dystanse wzrośnie cokolwiek temperatura zacisków bo temperatura przechodzi również przez śruby. Całą energie cieplna przejmują nie zaciski a tarcze i klocki które często są częściowo odizolowane blaszkami, wkładkami itp od tłoczków. Uważam że taka przeróbka znacznie podnosi bezpieczeństwo gdyż rośnie współczynnik hamowania i żaden diagnosta nie powinien mieć zastrzeżeń.
Odpowiedz- Jeżeli zestaw nie ma homologacji do tego modelu motocykla, to może się przyczepić, upierdliwcy się zdarzają (praktyka). Ważne żeby na rolkach była odpowiednia siła. - Śruba w tym połączeniu pracuje Panowie Inżynierowie na ścinanie, więc wytrzyma, cynkowana może się jedynie zapiec, ale smar grafitowy rozwiązuje ten problem. W dobrym sklepie ze śrubami dostanę dowolnej długości, dowolnie utwardzaną śrubę, zarówno Fe/Zn jak i 316L - Ciepło sobie przejdzie, i o tym wie każdy Inżynier, bo metale mają taką głupią właściwość, że troszkę rosną pod wpływem ciepła. Zasadniczo głównie będzie grzać się tarcza i klocki, ale reszta będzie miała w stresie koło 100-150stopni, standard.
OdpowiedzO! Mądrego to i przyjemnie posłuchać (poczytać)! :)
Odpowiedz1. Na tej podstawie można odmówić przegladu w miażdżącej wiekszości samochodów i motocykli w tym kraju, bo większość znich ma wyposażnie, które nie jest oryginalne (czyli takie jak przewidzial konstruktor). To oczywicie argument wyssany z brudnego palca. 2. Nie wiem po co ta złośliwość, takie śruby o jakich piszesz możesz stosować w swoim Deawoo Tico, a ja bym znalazl śruby o twardosci powyżej 10, właściwej długości i typie zwoju. Może dla ciebie to jest problem, ale dla innych niekoniecznie. 3. Oczywiscie ze chodzi o jak najszybsze odprowadzenie ciepla do otoczenia, ale na pewno odprowadzaniem ciepla do otoczenia nie zamuja sie jarzma, a jesli już to robią, to wyłącznie przy okazji. Ponadto dystans jest metalowy i nie sądze aby był problem z przewodzeniem ciepla. 4. Mysle ze szukasz dziury w calym, szczegolnie ze tego typu przeróbki to standard i wiele firm oferuje nawet specjalne dystanse.
OdpowiedzPrzeglądu nigdy nie odmawiają, raczej zaliczą to do usterek z dopuszczeniem na 7 dni. Najnormalniej w świecie na stacji diagnostycznej "A" Pan Stasio puszcza wszystko jak leci, o ile tylko jedzie, a na stacji "B" Pan Rysio sprawdza wszystko i skreśla wszystkie samoróbki. Ale jak Ci nie pasuje diagnoza Pana Rysia, jedziesz do Pana Stasia, wolny rynek. Od Daewoo spadaj, znalazł sobie kozła ofiarnego motonita od siedmiu boleści
OdpowiedzDo jakiej stacji diagnostycznej jeździ ten inżynier ? U mnie sprawdza tylko nr. na moto i czasami światła, a nowe opony uważa za zjechane bo bieżnika mało. No i w jaki sposób zmierzy średnice tarczy skoro ma tylko miarę zwijaną. Artykuł OK, czekamy na podobne.
OdpowiedzZależy, jak Diagnosta jest na cenzurowanym to sprawdza wszystko podręcznikowo, łącznie ze spalinami w dwusuwie
Odpowiedz"można niewielkim dodatkowym kosztem sporo je poprawić" Wtopić 3-4 tyś zł w hamulce to bym nie powiedział niewielkim kosztem bo to trochę kasy jest chodź wiem że na bezpieczeństwie się nie oszczędza. Artykuł bardzo fajny, ciekawy i oby więcej takich.
OdpowiedzKomplet tarcz można kupić już za 1200 zł (EBC) o chińskich nie wspomnę. Zaciski od młodszych GSXRów możńa kupić za 250 zł zestaw, a dobrą pompę dostać za 500 zł. To nie wychodzi nawet 2k, wiec nie ma co panikować. A tarcze czasem trzeba zmienić tak czy siak.
Odpowiedzno i jeszcze ze 300 złociszy za hel-e na przod
Odpowiedz