Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 5
Pokaż wszystkie komentarzeTo Ameryka, kraj gdzie do sklepu odległego o 100m jedzie się samochodem. W tym świetle odpowiedź polityka jest jak najbardziej spodziewana
OdpowiedzNie wiem czy to ja jestem nienormalny czy ten ustawodawca. Koleś autem wjechał w rowerzystę więc trzeba zlikwidować rowery jako potencjalne narzędzie utraty zdrowia i życia. Gdzie tu logika? Chyba logika kogoś kto tym autem jeździ i zabezpiecza sobie tyły. Normalni zakrzyknęliby: kierowca na badania specjalistyczne, analiza bilingów czy nie gadał przez komórę i na koniec odtworzenie sytuacji w celu ustalenia czy jest możliwe żeby kierowca "nie widział". Jeśli ustala się że gość jest zdrowy, nie rozmawiał i układ drogi nie powoduje sytuacji nie widzenia to koleś z auta jest winien bo śnił na jawie. Jeśli z kolei winien jest układ drogi to trzeba go poprawić a kierowca auta jest winny do spółki z zarządcą drogi. A w wyniku badań wyjdzie że jest niezdolny do prowadzenia auta to odebranie uprawnień.
OdpowiedzPrzypier..... w ryj durniowi na pobudkę, nakopać do du.., dać ciuchy robocze i kopaczkę do ziemniaków, bo najwyżej do tego się nadaje filozof w krawacie bujający się limuzyną.
OdpowiedzJest to o tyle dziwne ,że to wykształcony człowiek i to nie na Wieczorowym Uniwersytecie Marksizmu-Leninizmu. Podejrzewam początki choroby umysłowej co u polityków jest normą.
OdpowiedzHah To jest kompletna głupota i brak wyobraźni nie tylko rządu w Polsce ale i za granicami, ludzie mają wolny wybór i oni decydują co chcą robić na czym mają jeździć, dlatego powinno im w tym pomagać bo nie można im tego zabronić ale jak widać na przykładzie przerost masy nad formą... nastopny jest co sądzi że mu wszystko można .. -.-
OdpowiedzA kto powiedział, że nie można nam czegoś zabronić? Tj. Kto zabroni IM czegoś NAM zakazywać? Niestety, politycy na większości globu robią co chcą bo kto niby ma im tego zabronić?
Odpowiedz