Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 12
Pokaż wszystkie komentarzeTeraz już wiem dlaczego większość powypadkowych motocykli w Polsce jest z Francji...
OdpowiedzCzysty debil moim zdaniem. O wiele większe wrażenie robi, jak jeżdżą pozostali motocykliści widoczni na filmie.
OdpowiedzNie ma to jak Honda ,czy w Moto GP ,czy w Marsylii radzi sobie świetnie.Najciekawszy był przejazd po murku.
OdpowiedzPrzypomniała mi się mój "wyścig"po znajomej szutrówce ze wsi Pogobie do mej rodzinnej wsi Łacha, ja na SHL 4-biegi z 2 torbami z chlebem na kierownicy kontra kolega na CZ 350, zdrażnił mnie bo jak wyjeżdżał spod sklepu sypnął mi piachem no zacząłem go gonić, ale na prostych nie miałem szans, ale w lesie były prawie same zakręty, ale dałem radę go wyprzedzić na dodatek w sposób w którym dzisiejsi "mistrzowie" założyliby mi protest, a jak dojechałem do miejsca gdzie skręcałem do domu zaczekałem ok. 5 minut zanim dojechał, kolega zwolnił i tylko krzyknął, ale ty jesteś poj.....y !!! Hehe było się młodym to miał się cug....na szczęście trochę mi go pozostało, czego i Wam życzę :-) Pozdr.P.S. to było jeszcze "za komuny"
OdpowiedzAle nie powiesz chyba ,że było to za SLD albo UW?
OdpowiedzZa jaruzela rok po wojnie polsko-jaruzelskiej....
OdpowiedzTo jest prawdziwy FUN! Żadnym litrem nie dałoby się go dogonić w tym miejskim gąszczu. Film jest hołdem dla zwinności i lekkości. Sam biker też widać, że ma miasto obcykane :)
OdpowiedzDebil I tyle.
OdpowiedzJest to "taka japońska wersja naszej motorynki" Większość naszych naszych krajowych motorynek (Romet Pony) aby wyjechała w taką trasę trzeba by zabrać ze sobą 3 świece i drugi gaźnik, klucze i śrubokręt
Odpowiedzkupuję Daxa, SŁUPSKU NADCHODZĘ (a raczej nadjeżdżam) :D
OdpowiedzTo jest inny świat , zauważcie że nikt na niego nie trąbi , miga , zajeżdża , grozi , fakuje..... tam kierowcy są przyzwyczajeni do motocykli na drodze , a motorowery traktują jak rowery i NIKOMU nie przeszkadza że " są wszędzie "....
OdpowiedzStrach pomyśleć co on by wyczyniał na litrze :PP
OdpowiedzChyba miałby problemy w niektórych momentach... ze zwrotnością i szerokością. Chyba że opanowałby na gumie sztuki naprawdę magiczne...
OdpowiedzTak koło 6:00 psa musiał nastraszyć jak mu śmigął przed pyskiem. :)) Kolesiowi drogi dla rowerów i chodniki nie straszne. Gwóźdż programu to jazda po murku... Może kiedyś dorośnie... Przypuszczam że gdyby dostał w ręce e-bika HPC z zasilaniem 90V który wyciąga 55 MPH dopuściłby się jeszcze gorszych rzeczy.
OdpowiedzJeden taki idiota=1000 słów \"Jebani dawcy\"
OdpowiedzTrue story bro.
Odpowiedz