Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 3
Pokaż wszystkie komentarzeJa mysle ze piotras ma tutaj racje mogł nacisnac hamulec i wpiepszyc sie w tamtego ale jednak tego nie zrobił miał zajebistego farta i tyle.
OdpowiedzDobra...dlaczego zrobił flipa? Nie jeżdżę może zbyt długo, ale zdarzyło mi się już nacisnąć hebel konkretnie, jednak nigdy nie byłem nawet bliski takiej sytuacji! Nie śmiejcie się, ale czy ktoś może bliżej wyjaśnić dlaczego go aż tak podniosło ?
Odpowiedzheble, przyczepnośc, odpowiednia ku temu prędkość i wyprostowana pozycja kierowcy przed złożeniem, ot cały sekret. widać że to nie jest maszynka z ulicy ...
Odpowiedzi tak ma być zawsze ........Bozia każe wcześniej czy później takich cwaniaków
OdpowiedzNie wiem w czym niby on mial byc cwaniakiem. Szczescie w nieszczesciu i tyle, przynajmniej sie nie wje.. w tamtego typa.
Odpowiedzco ty pie..lisz. miał na tyle szczęścia i rozumu że nacisnął ten hebel a nie wbił się jak poprzednim filmie prosto w rowerzystów
Odpowiedz