tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 Komentarze do: Boczo na temat: ograniczenie prędkości
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
Komentarze 46
Pokaż wszystkie komentarze
Autor: Gnypek 28/05/2012 08:12

Trafiłeś w sedno.

Odpowiedz
Autor: anzusan 27/05/2012 10:58

racja!!!

Odpowiedz
Autor: Silvestrij 25/05/2012 11:52

no i wychodzą braki czytania ze zrozumieniem... wskażecie fragment w którym autor nakłania do przekraczania dozwolonej prędkości? choć nie od dziś wiadomo że niektóre ograniczenia są nieuzasadnione i zasługują na lincz np. na obwodnicach wielu miast na 4 pasmowej drodze oddzielonej pasem zieleni widnieje "50" tylko i wyłącznie dlatego iż jest to teren "zabudowany" niestety właśnie w takich miejscach polscy przedstawiciele prawa najczęściej zużywają długopisy dopisując kolejne zera na mandatach, choć moim subiektywnym zdaniem przekroczenie prędkości w takim miejscu o 30km/h jest znacznie mniej groźne niż przekroczenie o 10 na osiedlowej drodze gdzie z za zaparkowanego na poboczu auta może wyskoczyć za piłką jak z procy malec niższy niż maska niejednej puszki. Nie mam się za nie wiadomo jakiego kierowce... jednak odnoszę wrażenie ze ogon szczura podpięty pod komputerowy tomograf lepiej poustawiał by znaki na drogach a przeciętny ustawodawca narzuca ograniczenia prędkości oglądając drogi jedynie z poziomu mapy papierowej po czym z dumą konsekwentnie ich egzekwuje. Co do ciężkich sprzętów to niestety są nieuniknione, wierzcie lub nie ale nikt nie wytacza na drogę tira ze spalaniem ponad 30l na 100 dla przyjemności z korkowania ulic... co do dziadków w tico to mimo posiadania ponad 40 wiosenek jestem za wprowadzeniem badań okresowych osób powyżej 50... społeczeństwo odetchnie z ulgą a i wnuczkowie się ucieszą jak po zdaniu egzaminu dziadzia wręczy im kluczyki do swego bolidu z prośbą o zawiezienie na działkę

Odpowiedz
Autor: tygrys brown 24.05.2012 20:47

A ja się nie zgodzę. Jechałem kiedyś ze znajomym i przycisnąłem trochę jadąc przez wioskę. Ze stoickim spokojem skomentował: "Gdzie Ci się k... spieszy? Wyskoczy Ci dziecko i będziesz musiał oddać swoje!". Zrobiło na mnie olbrzymie wrażenie (niejeden z Was wie o czym piszę - inni zrozumieją we właściwym czasie ;). Miałem niestety taką sytuację - na szczęście dziecko zdążyło przejechać na rowerku przede mną - ja nawet nie zdążyłem nacisnąć na hamulec, a było ledwie 70km/h. Dlatego poza terenem zabudowanym, w polach gdzie widać pobocza, lesie (pomijam ryzyko polowania na zwierzynę płową z użyciem koni mechanicznych) można odkręić (przycisnąć), ale w zabudowanym jak widzę kretyna (chciałbym użyć dużo bardziej dosadnych słów), który wyprzedza mnie na podwójnej ciągłej przed przejściem obok szkoły TIRem bo mu się k... spieszy nie wiadomo gdzie, bo "motóry nie powinny jeździć 50 na godzinę i to jeszcze środkiem pasa" to mnie jasna krew zalewa. I w takich miejscach postuluję więcej patroli, fotoradarów, progów zwalniających i wszelkiej maści spowalniaczy (cud natury rzeźbiony ręką Mistrza przed szkołą raczej nie pasuje ;). Panowie i Panie odkręcajcie gdzie Wam się podoba, ale przez wioski i osiedla mieszkaniowe pyrkamy tak jak znaki mówią - strefa zamieszkania to 20 i ch... A na kierownice zakładam kamerę i jak mnie jeszcze raz taki ... wyprzedzi w takim miejscu i niech jeszcze lekko mnie "zepchnie" w stronę pobocza to nie będę miał żadnych wątpliwości, gdzie iść z tym filmem. I zatytułuję go ładnie "Spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym + numer rejestracyjny". A jeśli w głównej instancji nikt z tym nic nie zrobi to niejeden pracodawca zwróci na to uwagę. I mogą mnie obrzucać epitetami z poprzedniego systemu. Ktoś kiedyś napisał, że ubierając kask wyruszasz na wojnę - no to ja się biję o moje życie.

Odpowiedz
Autor: Gnypek 25/05/2012 08:49

Racja!

Odpowiedz
Autor: Tomex 24.05.2012 16:25

Nie, żebym się czepiał ale .... Cytat: "sposobem na zmniejszenie prędkości są, uwaga, skutery. Te małe, pierdzące cudeńka mają same zalety. Zajmują podobną przestrzeń parkingową co paczka papierosów, zużywają śladowe ilości paliwa i kosztują 7 zł, dzięki czemu kiedy się zepsują, kupuje się kolejny. Nie wszystkie drogi w kraju są wielopasmowe. Lwia częściej polskiej infrastruktury komunikacyjnej to zwyczajne drogi krajowe po jednym pasie w każdą stronę. Jeśli skuter, a przypomnijmy, że zgodnie z prawem nie mogą jeździć szybciej niż 45 km/h ....". Otóż muszę się niezgodzić z tym twierdzeniem i to nie tylko dlatego, że jestem od niedawna posiadaczem maxi-skutera (a wcześniej długo byłem posiadaczem motocykli). Winno być zamiast słowa "skutery" użyte słowo "motorowery". Wtedy te 45 km/h by się zgadzało. I w większości "pierdzenie" dwusuwów też by się zgadzało. Natomiast kolega użył słowa skutery w takim kontekście jakby zapominał, że skutery od 125cc to już motocykle, które nie jadą 45 km/h, nie pierdzą (4 suwy), nie są aż tak malutkie i nie kosztują wcale te symboliczne 7 zł. No i prawo jazdy trzeba mieć. Po prostu skuter to tylko rodzaj "budy" a decyduje pojemność silnika. Tak więc skuter może być de facto motocyklem. Oczywiście wiem, że autorowi chodziło o te małe, powolne skuterki-motorowerki 50cc, jednak wyszło trochę nie fair w stosunku do pozostałej grupy skuterzystów-motocyklistów. Na plus ironiczno-humorystyczny styl autora. Pozdro.

Odpowiedz
1 2
Dodaj komentarz

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Ścigacz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z komentarzy łamie regulamin , zawiadom nas o tym przy pomocy formularza kontaktu zwrotnego . Niezgodny z regulaminem komentarz zostanie usunięty. Uwagi przesyłane przez ten formularz są moderowane. Komentarze po dodaniu są widoczne w serwisie i na forum w temacie odpowiadającym tematowi komentowanego artykułu. W przypadku jakiegokolwiek naruszenia Regulaminu portalu Ścigacz.pl lub Regulaminu Forum Ścigacz.pl komentarz zostanie usunięty.

Polecamy

NAS Analytics TAG
.

Aktualności

NAS Analytics TAG
reklama
NAS Analytics TAG

sklep Ścigacz

    na górę