Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 10
Pokaż wszystkie komentarzeKto więcej niż chwilę lata na tym moto ręka w górę! Nie ma? Autor zdaje się też tylko polizał, tyle że polizać to jak wejść do burdelu, przeczytać cennik i wyjść. Mam, latam i tyle powiem że po poprzednich dwóch japsach stwierdzam że skośni zwyczajnie nie mają jaj i ikry.
OdpowiedzNigdy nie jeździłem żadnym Dukatem, ale myślę, że Lovtza oddał sedno. Motocykl jest piękny (jak każde Ducati) ale... To trochę tak, jak z Alfami Romeo. Niby piękne (prawie każy się zachwyca), inne niż wszystkie, tylko przy wyborze auta zawsze je pomijamy.
OdpowiedzGdyby Japończycy wypuścili motocykl z takimi zaletami jak monster to wszyscy jak jeden mąż stwierdziliby że jest nieudany.
OdpowiedzSceneria jakaś znajoma, czyżby lotnisko w Chrcynnie?
OdpowiedzJak to jest z tym prowadzeniem i hamowaniem? Bo na "konkurencyjnym" portalu wypowiadają się tak:.... dlatego nie można mieć mu za złe, że jest nieco uparty podczas skręcania, że słabo hamuje tyłem,....
OdpowiedzNa szeroko rozumiane "dobre prowadzenie" ma wpływ kilka rzeczy. Począwszy od tak przyziemnych jak właściwie ciśnienie w kołach (a egzemplarz który odebraliśmy miał niedopompowany przód), przez kwestie bardziej skomplikowane jak odpowiednio ustawione zawieszenie (w 796 jest ograniczona regulacja przedniego widelca przez co jeśli jesteś za ciężki albo za lekki to po prostu motocykl nie będzie pracował tak jak powinien) skończywszy na kwestiach tak indywidualnych jak technika jazdy i umiejętności kierowcy. Nam 796 skręcał i hamował doskonale. Poza tym jak już wspomniał jeden z przedmówców - tylny hamulec nie służy do hamowania, tylko ma wspomagać hamowanie i odpowiednio wpływać na pracę zawieszenia.
OdpowiedzOdstaw ten konkurencyjny portal, bo widocznie nie wiedzą tam, że tył nie służy do hamowania. jezdzilem na jezdzie testowej tym dukatem i powiem, że przód (czyli ten hamulec którym się hamuje, a nie koryguje linie w zakręcie) działa dobrze. tak samo jak geometria podwozia - nie jest zbyt uparta:)
OdpowiedzSprzedam bilet na wyścigowy weekend MotoGP Brno (12-14.08.2011.). Bilet jest na sektory ABCDEFG więcej info na mail dan7x7@interia.pl
OdpowiedzNowe monstery sa tak małe ze wiekszosc facetów wyglada na nich jak na psie :D
OdpowiedzPiękny motocykl, piekna recenzja, piękna sceneria tylko czemu wszystko musiały zepsuć te przeobrzydliwe spodnie Lovtzy ?!?!
OdpowiedzGacie są dawane w komplecie dla tych co sprzedali ostatnie spodnie żeby kupić Ducati - firma ma gest ;)
OdpowiedzJezdzilem 696 i 796 i zdecydowanie bardziej przyjazny dla poczatkujacego jezdza jest 696. Przelozenie koncowe 796 to jakies nieporozumienie. Motocyklem nie da sie jezdzic po rondach i jakichkolwiek zakretach. A przeciez to sprzet na miasto. A pod wplywem tego przelozenia osiagi 696 i 796 sa praktycznie identyczne. Jedyne plusy 796 to wygodniejsze/wyzsze siodlo i ladniejszy dzwiek. Ale i tak kazdy wyrzuca standardowe tlumiki wiec na Termi oba chodza tak samo.
OdpowiedzJeżdżę od blisko 7 lat na Ducati dla mnie jest to jedna z lepszych marek charakterystyka silnika to właśnie Ducati do tego ten dźwięk - ja mam akcesoryjny tłumik i pięknie bulgocze. Od 1 sezonu mam M796 to prawda że nie ma tak dużej mocy jak japońskie marki, z tym że nie trzeba jej żyłować na wysokie obroty. Co do importera idę kupić Dukata sprzedawca mówi kup Pan Triumpha (też fajna marka) ale ja chcę Ducati. Serwis niby prosta sprawa, ale na dzień dzisiejszy jest tylko kilku speców od tych silników w całej Polsce. A ta są motocykle które lubią jak się dba o serwis, to wtedy się odwdzięczają. Zapraszam do Włoch czy Hiszpanii na drogach jeździ tego mnóstwo i się nie psują a w naszym kraju się psują. Ale to normalne jak młotkiem się naprawia
Odpowiedz