Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 15
Pokaż wszystkie komentarzeTa półka skalna, którą odwiedziliście to Preikestolen 604 m n.p.m natomiast głaz o którym mowa znajduje sie po drugiej stronie fiordu Lysefjorden to Kjerabolten.Jest zaklinowany na wyśokosci 1000 m n.p.m. Myślę,że zrobiliście wspaniały maraton jeśli chodzi o waszą wyprawę,a co do Norwegii jest jaka jest,droga w kosztach dla Polaków.Pozdrawiam serdecznie z Norwegii.
OdpowiedzNaprawde przepiękne widoki.
Odpowiedzpiekna wyprawa!!!!!! pozazdroscic tylko
OdpowiedzJak widać do wspaniałej przygody nie potrzeba monstrualnych turystycznych motocykli. Wystarczą dobre chęci i odwaga. Super wycieczka. Gratulacje!.
Odpowiedzzdjęcie 74...co to za miejscowość? Trasa wypas :D
Odpowiedz74 to jest miasteczko Gerainger w Norwegii
OdpowiedzNiezła traska! congratsy! Mam pytanko, jakie wam wyszły całkowite koszty wyjazdu? W Skandynawi jak słyszałem jest drożyzna z paliwem, noclegami, serwisami, itp. Na czym dało się faktycznie zaoszczędzić?
Odpowiedzpaliwo drogie jest szczególnie na północy, prawie 7zł wychodziło w przeliczeniu. Fajne jest to, że można rozbijać się w dowolnym miejscu z namiotem, chociaż korzystaliśmy też trochę z miejsc na campingach. Podstawa to też jedzenie zabrane z Polski, tam ceny są masakryczne. Serwisy? jakie serwisy ;) ? Nic się nie psuło, nic nie naprawialiśmy, jedynie co to wymiana opony przedniej w Kownie, koszt z tego co pamiętam z wymianą ok 500zł. Z całokształtu to połowa kasy poszła na paliwo, druga połowa na promy, campingi, trochę żarcia.
OdpowiedzQrka wodna!!! Przeczytałem i ... ehhhh wyobraźnia ponosi :) Czy jednak mógłbyś określić całościowy koszt tej eskapady? I jeszcze jedna prośba: pisz obszerniej !!! :):):) Dla kogoś, kto sam nie może teraz odbyć takiej wycieczki byłoby fajnie poznać więcej szczegółów. Pozdrawiam serdecznie!!!
Odpowiedzmam pytanie ile trzeba mieć kasy na taki wypad ?
OdpowiedzDzieki za relacje,fajna wyprawka-moge porownac bo i ja tam bylem-ze 3 lata temu-dojedzie sie tam kazdym sprawnym motocyklem :) polecam,niewazne ze drogo-jak jedziesz raz w zyciu :)
OdpowiedzGratuluje trasa jak mażenie
OdpowiedzCiekawe czy sportowcem typu cbr, ninja itd.. udała by mi się taka wyprawa..
Odpowiedzkurcze, też bym się w coś takiego wybrał... respekt!
OdpowiedzPamiętam jak kiedyś mieliśmy 15 lat i udaliśmy się z chłopakami w naszą pierwszą podróż. Najfajniejsze to były fakty ,że nasze maszyny to były 50cc. Przez tydzień zrobiliśmy ok 1000 km, ale byliśmy zmarnowani :D. A tak po za tym było super , przygoda na całe życie polecam !
OdpowiedzSwoją kobietę też kiedyś zabiorę w taką podróż ;)
OdpowiedzFajna trasa. Tankbaga tez kiedys zdarzylo mi sie zapomniec ze stacji ;) naszczescie ujechalem tylko 10km.
Odpowiedzwow, nie ma to jak objechać pół świata :-) respekt!
Odpowiedz