Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 15
Pokaż wszystkie komentarzeNIE KUPUJCIE DUCATI one się psują !!!
OdpowiedzA o klapce wlewu nikt jeszcze nie wspomniał? Smutno ;-(
OdpowiedzTak, ja też własnie kupiłem Ducati, tyle że Monster 600, właśnie bez tylnego koła, dziwiłem się, ale pan w serwisie powiedział że mam być spokojny bo te motocykle na dwóch kołach po prostu źle się czują. Dorzucił mi jeszcze kartę stałego klienta w serwisie - ale po co ? 0_o :D
OdpowiedzJa tam lubię jeździć moim Ducatem bez koła. :-) I tak prowadzi się lepiej niż ryżoped. Mistrzowie od świateł do świateł, zostańcie przy sushi. :-)
OdpowiedzNo wiem cos o tym! Mi juz trzeci raz kolo odpadło w Ducati. Dwa razy tylne i raz przednie (to nagminna usterka), a przez ten fajansiasty monowachacz to caly czas dwa ślady zostawia. Nie wspomne juz o tym, że caly czas coś w nim stuka i klekocze. Juz nie wiem do kogo mam sie z tym udać. Chyba tylko egzorcysta został. Mam tego dość! Nie rozumiem tylko dlaczego wiekszość tak zazdrośnie na niego patrzy. Nie kupujcie Ducati!!
OdpowiedzTo nam pokazało, że OZ- nie stosuje się do Ducati, nie pasują :-)... Pozdr. Forever Ducati! J-999, oraz Paso 750
OdpowiedzWłoska robota :)
OdpowiedzSzanowna publiko. Co ma awaryjność kół OZ do awaryjności Ducati? http://www.supersonicracingteam.com/ita/photoGallery/photoGallery_singola.jsp?album=24&tabella=album Co ma awaryjność sprzęgła Ducabike do awaryjności Ducati? Checa i Smyrz jakoś nie narzekali na awaryjność... Hmm... Nie bronię Ducati ale w tym przypadku (i to przy tylu awariach motocykli Honda) moim zdaniem nie jest to słuszne.
Odpowiedzkabaret:)
Odpowiedz... a czy w japończykach takie rzeczy się nie przytrafiają?... wyścigi na wyspie Man TT...tez odpadają kółka...
OdpowiedzMacie rację hahahahaha.... Forza Ducati! J-999
OdpowiedzTo jest właśnie ta włoska niezawodność :)
Odpowiedzno to jest konsekwencja tego "odchudzania" maszyn producenci wciskają nam g...., które kosztuje coraz więcej, a jest go coraz mniej. jak mam dać za maszynę kupę siana, w której przy 160 km/h falują owiewki, gdzie tylne siedzenie jest węższe niż stringi mojej kobiety,a tłumiki przypominają pistolet Jima Carey'a z filmu The Mask to dziękuję.
OdpowiedzDucati ładnie wyglądają na plakacie. Przyznaje, że nie stać mnie na taki (nowy) motocykl. Ale nawet gdyby... nie kupiłbym tego włoskiego szajsu.
Odpowiedz"Tym razem zawiodło..." , to chyba dosyć częste zdanie wypowiadane w przypadku Ducati, prawda ?:)
Odpowiedz..bo OZ przenosi sie do Chin ;)
Odpowiedz