Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 9
Pokaż wszystkie komentarzeale glupoty piszecie!!żaden z was pewnie nie lata moto bo sra w gacie na dużej patelni.jak dla mnie to są naprawdę dobrzy bo z nimi latami nie mam szans ;-( ale trening czyni mistrzem, jeszcze o mnie usłyszycie....
OdpowiedzDobrze ze autor pisze subiektywnie.Dosc juz tych relacji które przedstawiaja bohaterską walkę o pietnaste miejsce.Jak znam Lovcę ,jak bedzie o czym to napisze bez zachamowań.:)
Odpowiedzoprócz tego, że daje dowód totalnej niewiedzy, to jeszcze ocena sytuacji jest raczej nietrzeźwa. powinien albo zacząć jeździć na zawody, albo zmienić dostawcę dragów, bo obecne mu najwyraźniej szkodzą...
OdpowiedzW koncu zaczynamy o konkretach .Czy znaczy że masz dostep do prochów po których nie boli ...pupa:D. Łovca chyba nie wącha.Pozatym sam jezdzi motocyklem wyscigowym.Mysle ze ma o tym trochę pojęcia;)
Odpowiedzjazda motocyklem nie oznacza znajomości tematu. jedno się wcale na drugie nie przekłada, czego mamy dowód powyżej. jak już ktoś bawi się w dziennikarstwo, to niech przemyśli dobrze, co pisze, lub konsultuje temat z kimś ogarniętym. takie wypociny na, bądź co bądź, opiniotwórczym portalu, to wielka żałość.
OdpowiedzAutor swoją relacją wywołał temat.Do opisu zjawiska Polskie Wyscigi Motocyklowe wystarczy podstawowy warsztat dziennikarski .Artykuł zawiera datę ,miejsce i info o drugoplanowych aktorach.Drugoplanowych bo jakbybyli pierwszoplanowymi to Autor pewnie nie pominąłby tej informacji.Wyborcza nie pokusiła sie do relacji ,to znaczy że Wyborcza bojkotuje Polskie Wyscigi?......Do konca sezonu jest 6 wyscigów prawie jeden po drugim. W tak krótkim czasie w Polskich warunkach to zarżnięcie zawodników .Niektórzy z nich dopiero zaczną sezon. W moim odczuciu relacja mocno otwierająca oczy .
Odpowiedz...ale urwał,ale to było dobre.
Odpowiedzheheh śmiac mi sie hce z tych waszych wypowiedzi. 1 temat grandys-człowiek oddany motocyklom.koniec. 2 brak szkolenia prawda. niedlugo zadzwonei w pare miejsc i powiem ze bardzo chcialbym w zamian za prace dla zespolu nauczyc sie jezdzic szybko zobaczymy co odpowiedza hahah ja juz wiem przykro nam ale nie mamy miejsc 3 zagraniczni zawodnicy bardzo dobrze ze sa bo pokazuja nam jak jezdzi sie w innych krajach nie marudzic a zbierac w zime zeby latem pojezdzic nie gadajmy o hiszp bo na to stac nielicznych pomowmy o poznaniu, o 2 torze, o tanih grupowych wyjazdach do brana mostu czy slowacji pozdrawiam wszystkih i bardzo mi smutno ze w tym roku prawie nie jezdze ani na torze ani na ulicy skoro robert mogl to i my mozemy kwestia poswiecen i wyboru drogi zyciowej nadaje sie do tego kilku... oni sami powinni wiedziec
OdpowiedzNapisz to jeszcze raz ,bo nie wiadomo o co Tobie chodzi .Bez ładu i składu.Fajnie że zabierasz głos ,ale na litość Boską uporządkuj swoje myśli aby można było się do nich odnieść:)
OdpowiedzTo nie jest tak, że głównym problemem jest brak torów i brak kasy. To są problemy "pomocnicze". Najważniejszym problemem jest brak systemu szkoleniowego. Od kogo mają się uczyć młodzi? Trenerów nie ma żadnych (!), a tzw. doświadczeni zawodnicy to też samouki, które nie do końca wiedzą co robią za kierownicą motocykla. Dokładnie tak jak w innych dziedzinach sportów - brak systemu szkolenia = brak wyników.
OdpowiedzJezeli brak kasy to problem pomocniczy ,to nawet najlepszy system szkolenia bedzie tylko pustą regułką z której nikt nie skorzysta ...bo nie ma kasy. Na wychowaniu nowych zawodnikow powinno zalezec nowym zawodnikom ,ich rodzicom,lub kierownikom zespołów wyscigowych.Zawodnik samouk ma duzo wiecej do przekazania niz internetowy poradnik.Trzeba tylko z nim porozmawiać.Błedem jest postawa roszczeniowa ,ze wszystko nam sie należy!!!Nic nikomu sie nie nalezy ,jak sobie tego nie zorganizuje .Więcej pokory i pracy nad sobą.
Odpowiedzszefowie zespołów to muszą dbać o wyniki, a nie wychowywanie młodych. bo taki młody u nas zaraz mu zwieje do konkurencji i kasa poszła w las. a sponsor go wyśmieje.
OdpowiedzWystarczy podpisać stosowną umowę.Rozwiazuje to cały szereg spraw włącznie z etycznymi za wdzieczność za zainwestowane pieniądze w "niewdzięcznego gówniarza".Ludzie chcieliscie zachodu to zachowujcie się profesjonalnie:D
Odpowiedz"Most, podobnie jak Słowacja obnażył jakąś niezrozumiałą tegoroczną niemoc naszych zawodników" - zapytajmy może o powody owej "niemocy", bo śmiem twierdzić, że nie brak talentu jest powodem. Ogólnie rzecz biorąc, szkoda, że relacji nie pisze ktoś, kto chociaż był na zawodach, a to, co działo się na torze zna jedynie z relacji osób trzecich. Mr. Lovtza objawia swą wielką niekompetencję w powyższym tekście.
OdpowiedzMeklau,Gabbani zaczynają kolejny sezon w listopadzie aktualnie trwającego.Nasi zawodnicy zaczeli sezon od Modlina ....to znaczy Ci co zaczeli to teraz w większosci pauzują:(. Tak naprawdę zawodników których stac na wyjazdy zagraniczne jest dosłownie kilku,a i ich budzety nie wyglądają za wesoło.Powodem róznicy w formie miedzy zawodnikami polskimi a zagranicznymi jest brak treningu.Jak mamy ułozone trzy wyscigi w poznaniu w ciagu półtorej miesiaca pod koniec sezonu to nie ma zadnej motywacji przyjazdu na treningi bo i tak" się najezdze na zawodach".Wzwyżka formy przyjdzie na ostatni poznań tego sezonu.Trochę za pózno ,ale tak jest mniej więcej co sezon .
OdpowiedzCi zawodnicy co maja walczyć o najlepsze miejsca trenowali jak wsciekli. Sikora już w styczniu! Takie usprawiedliwienia są żałosne. Brak pracy u podstaw jest wielkim problemem, ale rok temu było lepiej. Problemem jest lenistwo wewnętrzne bo łatwiej mówić, ze jest się pierwszym Polakiem. Tak to się nic nie osiągnie!
OdpowiedzIlu jest tych trenujacych jak wsciekli?-P.Sikora? i moze jeszcze ktoś po drodze komu wpadło parę groszy na hiszpanię. Mówimy o ogóle zawodników.Brak systematycznosci i co tu duzo mówić zgodzę sie z Tobą- lenistwo . Pozatym przykre ale chyba wszechstronne przekonanie że każdy jest wystarczajaco dobry,jak nie najlepszy.;D A jak bedzie brakowało predkosci to "dłubnie się konia" i bedzie ok;)
OdpowiedzA TA BABAJAGA Z NUMEREM 74 TO TEZ ZAWODNIK?? (Z FOTO)
OdpowiedzOj widać, że autor nie był na zawodach i słabą jeszcze otrzymał relację. "W klasie Junior Superstock 600 po raz drugi z rzędu dość łatwe zwycięstwo odniósł Sebastian Zieliński"??? Nawet bardzo łatwe, tylko że musiał bronić tego miejsca przez całe ostatnie okrążenie, a na mecie miał przewagę 0,4 sekundy! Do tego jeszcze najszybsze medium, jakim jest portal internetowy daje relację PO DWÓCH DNIACH?! Czas dla ścigacza na lekcję pokory!
OdpowiedzA tak tylko podpytam. Kto puscil relacje z taka galeria szybciej od Scigacza?
Odpowiedzpewnie nikt, ale popluć można i próbować zaszkodzić jak niżej Grandysowi "ciemny lud może kupi"
Odpowiedza wszyscy krzyczeli ,że zawodnicy z zagranicy podniosą nasz poziom ścigania... prawda taka ,ze tylko Grandys z tego korzysta bo napewno nie nasi zawodnicy. Pomijam fakt ,że jest menadżerem kadry Polski i z pewnością dostaje na to środki z pzm. proponuje przeczytać wypowiedzi niektórych zawodników z tamtego roku, jest taka jedna można powiedzieć prorocza która w 100% odzwierciedla dzisiejszy stan wyścigów. -już widze jak każdy sponsor będzie zachwycony czytaniem sportowego cv np najszybszego polaka który będzie 6 albo 7 w wmmp. Polskie ściganie nie jest jeszcze na to gotowe ,żeby tacy zawodnicy jak np : Meklau frustrowali i zabierali nadzieję Polskim zawodnikom. To tak jakby 13 letniemu adeptowi boksu kazać się bić z np: Adamkiem tłumacząc ,że ma możliwość nauki od najlepszych:) cyfry z wyników nie kłamią!!! Grandys promuje tylko swoją firmę a nasi cofną się o kilka sezonów do tyłu. bo jaką można mieć motywację skoro NIEMOŻLIWE ! jest aby wygrywać z Takimi zawodnikami ??? a to wszystko pośrednio z naszych składek wpisowych :) otwórzcie ludzie wreszcie oczy ! Promować i dawać możliwości Polakom!!! na ściganie z zachodem przyjdzie jeszcze czas!!!
OdpowiedzSzanowni przedmówcy.Polskie Wyscigi Motocyklowe maja status Miedzynarodowych Mistrzostw co tym samym otwiera drogę każdemu licencjonowanemu zawodnikowi do Polskiego podium.Udział zawodników zagranicznych w teamie Grandysa to wyłącznie jego ambicja.Nie mozna miec do P.Grandysa pretensji ze postepuje zgodnie z sasadami które na to pozwalają!!!!!!!Czy to jest etyczne?Mysle że bardziej niz postepowanie wiekszosci Polskich Zawodników których przygotowanie motocykli nie do końca jest zgodne z regulaminem w mysl zasady a kto mnie w Polsce sprawdzi;).Autor artykułu napisał suchą relację.Nie piał nad "fantastyczną" walką polaków z resztą świata.Tak to wygląda z boku.
OdpowiedzDlatego, że Polskie Wyścigi Motocyklowe mają status Międzynarodowych Mistrzostw to zagraniczni zawodnicy mają prawo stać na międzynarodowym podium wedle zajętych miejsc, które też dają punkty do generalnej klasyfikacji. Parodią jest natomiast to, co Pan Grandys ustawił sobie z PZMotem i Panem Kałużą, na polskie podium wpychając zagranicznych zawodników na potrzeby zdjęć do prasy i PR-u Suzuki. A kpina jest już największa, kiedy na najwyższym stopniu podium stoi Meklau i grają mu polski hymn, a on nawet o tym nie ma pojęcia i nie zdejmuje czapki dopóki, ktoś mu nie pokazał z boku. A Grandys śmieje się wszystkim w twarz, mówiąc przecież to jest Meklauski, tylko zapomniał polski hymn, jak były prezydent.
OdpowiedzTo co się dzieje jest skutkiem rozgrywek Kałuza kontra Prezes Werle.Modlin był niczym innym jak złosliwoscią wobec poznania ,choc od poczatku było wiadomo ze to poroniony pomysł .Skutkiem tej twórczej działalnosci jest zebranie trzech imprez na obiekcie poznania w ciagu półtora miesiaca.Praktycznie sezon w plecy przez głupotę i brak kompetencji Przewodniczacego Podkomisji .Przestańcie narzekac na brak systemu szkoleniowego .Nie przygotowano nalezytych warunków do rozgrywek !!!!!O ile wiem poznań do konca czekał z rezerwacja terminu.Co do treningów na torze to tez chyba nie ma dyskryminacji i wystarczy przyjechac bo terminy sa dostepne dla wszystkich.Wystarczy przyjechać:D
OdpowiedzSzanowny Czytelniku oraz pozostali forumowicze ! Grandys zaprzestał pracę z PZM po odmowie złożenia przez nich dotacji dla zawodników klasy Superstock 600 do Ministerstwa Sportu. W międzyczasie okazało się, że "lody kręci" z PZM Szkopek, dlatego bronił ich zachowania oraz po sławnym Modlinie, wyjawił kolejny sekret, że przyrzeczono mu organizacje WMMP na kolejne lata. W minionych latach Grandys organizował treningi szkoleniowe na Torze Poznań, w tym roku odmówiono mu dostępu. Może to właśnie była tajemnica rozwoju polskich zawodników. Grandys dla kadry robił więcej niż PZM, który nawet kadrowiczom każe płacić za licencję międzynarodowe. Zawodnicy Grandysa mają wykupione licencje sponsorskie PZM, dlatego stają na polskim podium. Wpadki się zdarzają nawet Czechom, ale po interwencji Grandysa, Szwajcarowi zagrano już prawidłowy hymn, ale o tym już nie piszesz, bo może ty nie znasz akurat tego hymnu. A tak na marginesie, czy lepiej żeby na podium stali zawodnicy polskiego zespołu, czy żeby Polaków nie było wcale ? Myślę, że znam twoją odpowiedź- miłych snów !!!
OdpowiedzJestem kibicem i zastanawiam się, co mają sponsorskie licencje, które można wystawić pewnie i hińczykowi, do polskiego podium??? Jeżdżę od czasu do czasu na zawody i widzę, jak Pan Kałuża skacze i chodzi w koło Pana Grandysa i pyta kto ma stać i dostawać puchary na "polskim podium". A co ma z układów w PZM Szkopek i co ma to do kpiny z polskich kibiców i zawodników, jakim jest to show na podium. Dla kogo zostało to stworzone i po co Szanowny "adwokacie diabła" (sam Twój nick mówi wiele w tej sprawie)?!
Odpowiedz"polskie podium" to bzdura, gdy punkty dostają wszyscy! Pucharek za 13, 15 miejsce? Cyrka na kółkach dla podnoszenia Ego
OdpowiedzTo nie jest tak ze zagraniczni zawodnicy przeszkadzają naszym szybko jeździć, tylko nasi nie potrafią / nie chcą jeździć tak szybko jak zagraniczniaki. A powodów takiego stanu rzeczy jest przynajmniej kilka, przy czym czepianie się Grandysa jest przypieprzaniem się, bo o ile wiem on pełni swoją funkcję (nawet jeśli robi to słabo) w kadrze (o ile jeszcze to robi) nieodpłatnie.
Odpowiedzoczywiście ,że nieodpłatnie :) ale gospodaruje środkami dla kadrowiczów :) ciekawy jestem czy któryś z Polaków z innego teamu niż Grandys czy Szkopek dostał chociaż zwrot wpisowego ? nie uważasz ,że słabe jest kiedy menadżer kadry Polski (nawet darmowy :) ma swój team skladający się z zagranicznych zawodników ??? szukam w innych dyscyplinach motocyklowych takiej sytuacji i nie moge znalezść ani jednej. Nasi chcą jezdzić szybko - rozwoj mentalny zawodnika jest tak samo ważny jak przygotowanie motocykla! i tym powinny się zajmować władze do tego powołane. Zachód ściga się lat 60 a my nie całe 20. Nikt nie broni zawodnikowi próbować swoich sił za granicą ale dopuszczenie zbyt mocnych zawodników na polskie podwórko powoduje to co powoduje... liczby i wyniki nie kłamią. Oczywiście można spojrzeć z innego punktu widzenia na taką sytuację : Przyjadą zawodnicy z poziomu Red bulla na piersi, będą robić pokazówki na polskim torze za polskie pieniądze a młodzi zawodnicy z polski będą oglądali przez siatkę jak się jezdzi :) może za 100 lat znajdzie się ktoś kto zaryzykuje całe swoje pieniądze i życie swojego dziecka i będziemy mieć motocyklowego Kubice, bo na sponsora szans nie będzie. czas pokaże. A my musimy wiedzieć co chcemy : oglądać trenujących sobie na naszym torze mistrzów czy "wychodować" swoich mistrzów którzy będą na równi walczyli z zachodem ?? życia i wyścigów na dłuższą metę oszukać się nie da !
OdpowiedzGrandys już nie pełni funkcji i nie dysponuje środkami. Zagranicznych zawodników liczy się w Polsce od wielu lat, a jakoś chyba wszyscy przed naszymi nie są od Grandysa? Inne dyscypliny? Jak w motokrosie był pewien Pan trenerem kadry to miał Czecha i to za twoje składki. Grandys z PZM nie ma już nic wspólnego, a ty odgrywasz pewnie coś osobistego. Jeszcze rok temu nasi lali Czechów ścigali się z importem Grandysa, dziś są lani jak dzieci. Więc problem chyba jest gdzie indziej. Grandys ma swój team i kase może sobie wydawać jak chce, a takie gadanie to zawiść. Nasi zamiast się uczyć i ciągnąć do góry chwalą się „pierwszy z Polaków”. Jasne, że można zrobić jak Czesi i Słowacy i liczyć swoich. Jaki będzie efekt? Zobacz wyniki mistrzostw czech, jest ich 3 w Superstock 1000, imponująca lista! Porównaj wyniki Alpe Adria ze Słowackimi. W Brnie pierwszy Słowak był 16, a zainkasował 25 punktów. Tak chcesz poziom podnosić? Gratulacje.
Odpowiedzjego kasa, jego zabawa. to takie polskie, te zaglądanie z zawiścią w kieszeń. inna sprawa, że po oglaniu zdjęć z tej relacji widać, że to jedyny profesjonalny zespół. w innych boksach syf, obdrapane motocykle. to jak oni chcą sponsorów
OdpowiedzNo niestety Polaczki mocne jak zwykle w gębie.
Odpowiedz