Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 2
Pokaż wszystkie komentarze"...jeśli jedyną regulacją w regulaminie technicznym byłaby ilość paliwa dostępna w danej klasie, w przeciągu krótkiego czasu zobaczylibyśmy cała paletę niesamowitych, nowatorskich rozwiązań." - serio? a ja uwazam, ze w krotkim czasie przestalyby sie zupelnie liczyc zespoly, ktore maja mniejszy budzet...
OdpowiedzMogłoby tak rzeczywiście być, zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, że w takiej sytuacji wojna szła by na najniższą masę, a nie najwyższą moc (a co za tym idzie, użycie tytanu, karbonu, magnezu i innych drogich materiałów). Ale przykład w/w DeltaWinga pokazuje, że można zrobić pojazd rewolucyjny, stosunkowo konkurencyjny przy niskim budżecie (mówię o czasie jeszcze zanim podebrał ich Nissan). Plus: Dorna zawsze mogłaby założyć, że dany prototyp musi być wyprodukowany w liczbie powiedzmy 50 sztuk i komercyjnie dostępny dla prywatnych zespołów. To bardzo złożony temat i nie ma idealnego rozwiązania.
OdpowiedzW kilku pierwszych zdaniach byka macie ;) "Dorna pojęła ostateczną decyzję...", kiedy powinno być "Dorna podjęła..." komentarz do usnięcia po wprowadzeniu zmiany ;)
OdpowiedzPoprawione, dzięki za czujność. Ostatnio wiosenne przesilenie systemu mnie dopada. Trzeba koniecznie na motocyklach więcej jeździć!
Odpowiedz