Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 5
Pokaż wszystkie komentarzesuper w tym roku i ja bede .300km dobra predkosc tez czasami tak latam adrenalina co znam to,ten kto nigdy nie jechal tyle ,niewie o co chodzi.pozdrawiam
Odpowiedzpofantazjowac nie moze...przeciez wiadomo ze GSX-R 1000 K3 tyle nie poleci, tym bardziej z pasazerem, ale niech laska ma radosc :-)
OdpowiedzNie chcę cię rozczarować, ale poleci. Z pasażerem i nawet na skróconych zębatkach lolku.
Odpowiedzfajne story ps.1000 to superbike a nie supersport
OdpowiedzTeż byłem w Brnie 3 lata z rzędu :))) 2006-2008 Tym razem lecimy z paczką wygrzać się na plażach Rimini a potem San Marino :))) oczywiście na kunach ;)
OdpowiedzDebilizm - 300km/h po publicznej drodze i to z pasażerem, jeszcze chwalenie się tym.
OdpowiedzTeż odrazu o tym pomyśłałem. Jeżeli Twój facet rzeczywiście dawał z tobą 300 km/h, to gratuluję głupoty Jemu, a Tobie życzę przeżycia następnego sezonu. Niech pomyśli, że jadąc tak zachowuje się w stosunku do Ciebie prawie jak morderca. Nie chcę nikogo obrażać, ale Twój facet to nie Rossi, Wasz sprzęt to nie wyścigówka, a co najważniejsze nasze drogi to nie równy jak stół tor wyścigowy. Szkoda tylko, że przez takich jak Wy cierpi później opinia innychi motocyklistówi.
OdpowiedzChicken :D
Odpowiedzzgadzam się
Odpowiedz