Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 12
Pokaż wszystkie komentarzeNo ale ten łysy pan z bacikiem i ten pas z nabojami- to żywcem ROTERDAM TERROR CORPS z CLAYMAX a nie stój na moto...kogoś zdrowo poniosło...pozdro dla autora
OdpowiedzTen pan to Judas Priest. I wcale nikogo nie ponioslo, on tak wystepuje a nie jezdzi na moto. Ta fotka miala tylko pokazac jak "skorzana" moda wplywa na spolecznosc. Czytales w ogole artykul??
Odpowiedzja nie rozumiem co śmiesznego jest w ubieraniu się pod kolor motocykla? niektórzy zbierają na swój wymarzony sprzęt pół życia który będą mieli do końca życia a nie zmieniali moto co sezon! nie każdy lubi jeździć na gruchocie w czarnym kombi- za dużo starych filmów pan oglądasz Panie "Boczo"
OdpowiedzPeople are more violently opposed to fur than leather because it's safer to harass rich women than motorcycle gangs.
OdpowiedzCzyta się rewelacyjnie, płakałam ze śmiechu przy niektórych porównaniach. Mega, mega styl pisania. Też czekam na więcej.
OdpowiedzOj Łukaszu! przydałoby się trochę pogłębić wiedzę, jeżeli się chce wchodzić w takie tematy. Ubrania motocyklowe wzięły się w prostej linii od samolotowych i nie były to żadne"skóry noszone do kościła" bo do kościoła nie nosiło się skór, tylko garnitury, albo stroje ludowe. Były to właśnie kożuchy stosowane jeszcze przed I wojną swiatową i raczej nie odkrył ich Top Gun. Zerknij sobie prosze na zdjęcia pilotów i motocykloistów z lat nastych i 20. To przewaznie albo są zwykłe wojskowe mundury, albo krórkie kożuchy. W USA to sportowcy w tym czasie ścigali się wzwykłych bawełnianych sweterkach - widac ludzie byli wtedy twardsi, bo prędkości niewiele mniejsze niz teraz, a drogi znacznie gorsze.
OdpowiedzTy to może chodziłeś z syberyjskim proletariatem do kościoła w płaszczach z niedźwiedzia polarnego, ale normalni ludzie nie pamiętają takich praktyk. A swoją drogą, to dokładnie to, czego się czepiasz, autor wyraźnie wyklarował w tekście.
OdpowiedzWidzę że mnie zle zrozumiałeś czytaj dokładniej ,moja ocena dotyczy także artykułów gdzie są porównania popularnych jeszcze nie tak dawno jednośladów z górnej półki do wyposażeń ubikacji .Z drugiej strony te sprzęty jescze nie tak dawno były zachwalane ,tyczy się to też do ubioru znanych marek gdzie są one krytykowane i wysmiewane a zdugiej strony się je reklamuję na tej stronie i sprzedaje dlatego, smie twierdzić ze autor sie troche zapędził w swoich artykułach.
OdpowiedzA gdzie moje ulubione kombi na lato, czyli koszula hawajka i klapki japonki?
OdpowiedzTo jak to jest z wami w piszecie ze ,,Podobnie nigdy nie przestaną mnie śmieszyć młodzi ludzie w kurtkach Dainese, kaskach Arai, rękawicach Aplinestars i wycieranych jeansach w komplecie z białym, sportowym obuwiem. a sami trzaskaliscie foty do testu yamaha R1 R6 w jeansach
Odpowiedzno przecie są jeansy i jeansy, np. motto
OdpowiedzDainese jedne z lepszych jakosciowo kurtek kombi itd na rynku , nie raz sprawdzilem to na torze wiec tez nie wiem co jest w nich smiesznego ? a moze to ze pana piszacego nie stac na nie ?
OdpowiedzPodobnie z kaskami Arai - nie znam wygodniejszych. Ale zazdrość każe wyśmiać...
OdpowiedzWidzę że autor tego felietonu (czy jak to się zwie) ma wysokie ego i jakieś kompleksy zapewne uważa się za wyznacznika nowego stylu motocyklowego i guru świata jednośladów.A te artykuły bezwzględu o jakiej tematyce coraz bardziej przypominją wypociny obrażajace fanów jednosladów i sposobem zwrucenia na siebie uwagi (czekamy na nowe felietony).
OdpowiedzSzanowny mks-ie - pozwolę sobie zacytować klasyka: "w doopie byłeś, goowno widziałeś" - a artykuł genialny, pozdrawiam autora i czekam na więcej. P.S. a skoro się czepiasz, to i ja się czepię: "za wyznacznika", "bezwzględu", "zwrucenia" oraz brak jakichkolwiek oznak interpunkcji - do szkoły, a nie mi tutaj redaktora pouczać!
Odpowiedzstary moda jest zjawiskiem w części zależnym i nie zależnym od nas więc nie pitol, autor chciał pewnie zwrócić (i słusznie) uwagę na to zjawisko, ja osobiście do dziś pamiętam widok motocyklowej kurtki skórzanej mojego ojca, wiszącej na poniemieckich drzwiach w naszym domu, mama wciąż dopytuje się czy w tych textylach jest tak ciepło mojej kobiecie (bo ja wzorem ojca uznaje skórę) znak czasów? chyba jednak tak!
OdpowiedzSzanowny MKS-e, jak Ci te felietony nie pasują to sobie je odpuść. Mnie się podobają i nic mi nie cierpi. I nie czekaj bo nowe Boczo z pewnością napisze podobnie ;)
OdpowiedzDlaczego Maverick na zdjęciu 4/24 ma znaczek BMW przyczepiony do Kawasaki GPZ 900 z 1985 roku??? To kadr z niemieckiej wersji czy jak??? :D
Odpowiedznie ma co tworzyć kultu moto ciuchów mają ochraniać przed pogodą i obtarciami zapomnijcie że Was uchronią prze złamaniami itp najdroższe kombi nic nie pomoże przy uderzeniu w twardą przeszkode nawet przy np 80km/h ochroną jest myślenie...oczywiście jestem za pełnym moto ubraniem ale jestem świadomy tego że moje ubranie za 2 tys. daje mi te same szanse przy dzwonie co to za 6tys
OdpowiedzNiesamowity art. Czytało się go na jednym wdechu, zaś Disneyowski plankton po prostu wyrzucił mnie w kosmos : ))
Odpowiedza mnie kwestie bezpieczeństwa pierwszych ubrań motocyklowych :))
Odpowiedz