Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 11
Pokaż wszystkie komentarzewitam, jeżeli chciałby ktoś poczytać sobie na temat wypadków śmiertelnych niech wejdzie sobie na stronę http://polibkama.com, pozdrawiam
OdpowiedzZajebane psy hamulce były nie sprawne i co *** jeszcze może kierowca motocykla był pod wpływem alkoholu pff bzdura czego te psy nie wymyślą jeb*** !!!
OdpowiedzPo czolowym zderzeniu z autem hamulce są na 100% niesprawne nawet w najlepszym motocyklu... Mogli napisać, ze cały motocykl był niesprawny... Przed wypadkiem jakoś badania techniczne przeszedł zapewne. Ręka ręke myje, w PL liczą się znajomości i tyle...
Odpowiedzfaktycznie hamulce mogły się zepsuć podczas wypadku. z drugiej strony czy widziałeś kiedyś crashtesty samochodów? koła o dziwo wyglądają po nich bardzo dobrze, czasami nawet są nietknięte. przede wszystkim szkoda chłopaka. ... badania techniczne ... nie oszukujmy się
OdpowiedzJak zawsze w przypadku wypadków motocyklistów... Nie miał prawka, jechał za szybko a hamulce były nie sprawne. Ile razy czytaliście takie artykuły? Bo ja dziesiątki :/ Prawka i prędkości się nie czepiam bo mogło być tak jak jest napisane w artykule. Ale hamulce? Nawet skończony idiota nie wsiadłby na motocykl z niesprawnym układem hamulcowym.
OdpowiedzA JA JESTEMZ WARKI I BYLEM PRZY TYM NO CHWILE PO ZDAZENIU CO DO PREDKOSCI SIE ZGODZE MOZE ZA SZYBKO ALE CO TO MA WSPOLNEGO Z ZAJECHANIEM DROGI I DRUGA SPRAWA JAK MOGA BYC NIESPRAWNE HAMULCE W GSXR - WSZYTSKO USTAWIANE POD KOMENDANTA.
OdpowiedzMyślę, że jazda na ścigaczu powinna być dozwolona po wydaniu specjalnej licencji. Warunkiem jej uzyskania byłby kurs w czasie którego uczestnicy przechodziliby testy psychologiczne i jeździliby ok 10 godzin na torze wyścigowym. Plus 2 warunki wiek min 25 lat i min 2 lata na "zwykłym" motorze. Szkoda chłopaka, jednak musimy spojrzeć na to objektywnie. Zapewne zapier....ł i to jeszcze bez prawa jazdy. Co za debil mu na to pozwolił? O chłopaku nie wspomnę, bo młodość jest głupia. Młodzi ludzie gineli i będą ginąć niezależnie czy jeżdżą motorami, samochodami czy przebiegają przed pędzącymi pociągami. Czy dałbyś/łabyś swojemu kumplowi/tacie/bratu/chłopakowi, który nie ma prawa jazdy samochód który ma 500 KM? Jeżeli tak, to Ciebie powinno się oskarżyć o nieumyślne spowodowanie śmierci. I jeszcze jedno, kierowcy jeźdżą tak jak jeźdżą, ale to my musimy uważać, żeby nie wpaść pod tira lub osobówkę. Chcesz to zmieniać na siłę. Życzę Ci, żebyś przeżył . Sam jestem kierowcą i przykładam dużą uwagę do tego jak prowadzę samochód. Nigdy nie rozmawiam w mieście przez telefon w trasie bardzo żadko przez zestaw, trzymam 2 ręcę na kierownicy, skupiam się na prowadzeniu, ale mimo to czasami nie da się ogarnąć wszystkiego. Teraz mam pytanie: Jak prowadzi statystyczny kierowca?
OdpowiedzA na czoperku od 45 roku życia, na weteranie od 75, na enduro tylko ci z kondycją maratończyka, skutry dla babeczek, i tylko golasy dla mas?! Jazda na torze jest wspaniałym elementem doskonalenia jazdy, zrozumieją ci co byli, ale tak samo można powiedzieć o prowadzeniu auta na „rolkach”. Nikogo do doskonalenia siebie nikt nie zmusi! A kierowcy samochodów to inna książka! Polak w „klatce” widzi tylko przed siebie, ma kaszkiet na głowie albo szminkę w ręku (prywatna dygresja: WPN, WND, WPR- zakaz wjazdu do stolicy, zakały dróg!) Kiedyś robiłem reportaż o Policjantach na motocyklach. Po eskorcie Papieża do Krakowa wracali do Warszawy. Cała lewa kolumna wpakowała się w dupę samochodu, który wymyślił sobie stanąć między pasami na „gierkówce”! Kim był kierowca? Emerytowanym Policjantem, „bo jemu wolno”! Popieram Liska, my za taki numer byśmy siedzieli, a takiemu nic nie zrobią.
OdpowiedzNie chyba nie o to chodzi, żeby jeździć na czoperku od 45 roku życia. Po prostu nie popieram idei ścigaczy dla wszystkich. Niech będą, ale dla ludzi, którzy umieją je ogarnąć (fizycznie i psychicznie). Mówimy o maszynach, które mają po 600-700 KM na tonę!!! Łepki po kursie kupujący zarżniętą CBR-e to nie jest to co chcielibyśmy widzieć na drogach. Ja jeżdżę od roku, a mogę się założyć, że nie wykorzystałbym 10% możliwości R1. Chyba, że mówimy o dzidzie na prostej ... raz, dwa można, ale częściej to już chyba wolę pić wódkę albo walić się młotkiem w głowę (mówię o sytuacji kiedy nie za bardzo umiem skręcać). ... Starzy ludzie powodują statystycznie więcej wypadków niż młodzi, właśnie z powodów niedołężności umysłowo-ruchowej i są szczególnie niebezpieczni dla motocyklistów.
OdpowiedzA mnie wqrwia pierdalenie (omijam cenzurę) o młodych kierowcach (auto, Moto nieważne!)! Żadne TV nie powie, że zgred co ma Prawo Jady „od Stalina” zabił 3 osoby! Tylko, że 18,25,26,27,35 lat! 15 Stycznia w dziale WMMP będzie tekst o maszynkach 60km/100kg, co jadą lepiej niż litry! Licytacja? GŁUPEK wysadza samolot, GŁUPEK palący gównem w namiocie atakował rajd Dakar, i zmusił legendę do wyprowadzki do Ameryki, dlatego teraz nie śpię! GŁUPEK motocyklem i samochodem zabija ludzi! GŁUPEK po pijaku lata samolotem, skuterem wodnym, śnieżnym. Co Chcesz jeszcze ograniczać? Ja nie mam MATURY! Mam tu nie pisać? Ograniczysz mi to? Mam odśnieżać? Mam dysleksję (jeden z pierwszych w Polsce naukowo udowodnionych, na mnie były te badania!!!!, Nie jak dziś dzieciaki robią), tak jak: Generał Patton i Leonardo da Vinci, Albert Einstein i Winston Churchill! Przeczytałem więcej książek niż jakakolwiek sejmowa komisja śledcza w tym kraju razem wzięta! Znam Konstytucję Rzeczypospolitej Polskiej prawie na pamięć! Jestem gorszy? Mam poczekać na jakiś dekret do mojej pracy? Bo Młody, bo bez szkoły? Idziemy dalej? Jakie ograniczenia?? Mam pomysł na ograniczenia! Niech te pseudo dziennikarze z „fajnych programów TV” i policją zamiast mówić, że niby tablice na „zawiasach” wezmą się za kulturę ruchu! Spędziłem „troszkę” życia we Francji, tam jest jasne, że skrajny lewy pas idzie na lewo, a reszta na prawo (bez względu na ilość pasów). Motocykle, skutery i karetki idą ogniem! Tam „prawy” ma rację! U nas, ten na dwóch kółkach to bandzior! Kiedyś u nas w sejmie był Mecenas Edward Wende, był Jerzy Dziewulski. Oni bronili motocyklistów. Dziś chłopaki jesteście bandytami! Dlatego ja delektuję się jazdą w Malezji, a w Polsce………Niech Policja pilnuje nie blokowania skrzyżowań, Na koniec: chcecie wolności? Na tor jazda, tama was nie zabiją. Julian Tuwim pisał, że: Życie, to dożywotnia kara śmierci. Umierać też trzeba umieć!
Odpowiedzznaczy co? Ścigacze, piły motorowe, dynamit i bolidy formuły 1 powinny być objęte rabatami komunijnymi? swoją drogą, też wiele rzeczy mnie frustruje ...
OdpowiedzChętnie usłyszę wyrok w tej sprawie. Nie mam jednak złudzeń, że komendant poniesie adekwatną karę. W takich małych miastach niestety nie liczą się fakty a stanowisko i znajomości...
OdpowiedzPolicjant, sędzia, poseł, plywarka maja z górki czarnych jak my trzymaliby 3miechy w pierdlu
Odpowiedza jak to jest w przypadku wypłaty np. ubezpieczenia z OC czy AC, jeżeli kierujący nie posiadał uprawnień a był uczestnikiem kolizji to firma ubezpieczeniowa na 100% udowodni że wypłata odszkodowania się nie należy. odpowiedź prosta - nie masz prawka nie powinieneś jechać. ciekawy jestem czy ów "motocyklista" niemający uprawnień do kierowania pojazdem gdyby załóżmy przeżył ten wypadek a całość zakończyła by się jedynie w optymistycznej wersji spędzeniem reszty życia na wóżku inwalidzkim i byłby ubezpieczony w ramach ubezpieczenia na życie (własnego) to czy ubezpieczyciel wypłacił by mu jakiekolwiek odszkodowanie i rente. trudno, trafiło akurat na komendanta policji. ale co by nie patrzeć wszyscy motocykliści uwzieli się na te przysłowiowe "psy". ludzie wykonują pracę jak każdą inną. mają swoje rodziny, życie prywatne, sumienie itp. uważam że gdyby to był np lekarz, żołnierz zawodowy czy choćby starosta lub burmistrz sprawa nie miała by takiech echa jak ta.
Odpowiedztak posiadanie prawa jazdy to ważna rzecz ale jeśli się go nie posiada to nie znaczy ze się nie zna przepisów ruchu drogowego i policjant powinien zostać ukarany odpowiednio do czynu
Odpowiedzwydaje mi się, ze wymuszenie pierwszeństwa z takim skutkiem to jedno zagadnienie, a brak prawa jazdy u kierującego motocyklem to drugie i te dwie sprawy powinny być rozpatrywane oddzielnie. Tak samo jak w przypadku nietrzeźwych kierowców. Pijany kierowca nie jest sprawcą wypadku jeżeli np. ktoś wymusił na nim pierwszeństwo, mimo, ze jego zdolność prowadzenia pojazdu była ograniczona. Ma natomiast swoją sprawę za prowadzenie po alkoholu. A zatem policjant powinien odpowiadać za wypadek ze skutkiem śmiertelnym.
Odpowiedzsłuszna uwaga, chociaz wiadomo powszechnie, ze duzo ludzi nie posiada uprawnien jak napisal autor artykulu, taki przypadek (brak uprawnien, zbyt duza predkosc, niesprawnosc maszyny) az prosi sie o takie zakonczenie...
OdpowiedzKierujący motocyklem a nie motocyklista.Motocyklista posiada prawo jazdy kat.A .
OdpowiedzJeżeli ataman uważasz, że człowiek który jeździ bez prawka to nie motocyklista to jesteś w błędzie.... Prawko to prawko... Rozum na swoim miejscu to co innego........ obudź sie z cudownego snu.
OdpowiedzRozumiem, że człowiek, któremu dali potrzymać wolant jest pilotem, ten komu dali potrzymać ster jest kapitanem...Rozum rozumem, a prawo prawem...
Odpowiedzczlowiek ktory ma samolot i potrafi nim latac to pilot. czlowiek ktory ma wlasna lodz i potrafi nia plywac to kapitan. a czlowiek ktory ma prawko kat A i jezdzil 20h w szkole jazdy po placyku to motocyklista...?
OdpowiedzW tym kraju prawo kara biednych a bogatych nie. więc to nie prawo.
Odpowiedz