Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 6
Pokaż wszystkie komentarzeMam problem z nierówną pracą silnika na niskich obrotach w Keeway superlight 125. Potrafi skakać na luzie nawet do 4-5 tyś obrotów i wracać na 2-3 tyś. Może ktoś się już z tym spotkał i zna rozwiązanie?. Dodam że świeca nowa i wykręcona koloru jak powinno być oraz linka od gazu nie rusza przepustnicą.
OdpowiedzNajwięcej kompleksów widzę u autora artykułu, śmieszny człowieczek dla którego motocykl to tylko moc i prędkość, Każdy ma prawo do spacerówki - a tekst jest dla wielbicieli KSL lekko krzywdzący - cóż facet musi być z PIS-u
OdpowiedzSzczególnie mnie urzekła naklejka "Ściągacz.pl". Pasuje do tego motocykla jak karaluch do tortu. Zresztą, oklejacie tym czymś wszystko dookoła siebie... Najczęściej bez zastanowienia, że pasujecie wrażenie wizualne prezentowanych maszyn. Nie mam nic do portalu, ale proszę Was, dajcie sobie spokój z tym procederem.
OdpowiedzLudzie z kompleksami nie powinni pisać artykułów, ponieważ efekt jest co najwyżej żałosny. Keeway SL 125 to konstrukcja wzorowana na H-D FatBoy (felgi, przełączniki kierunkowskazów, zarys błotników, mocowanie tablicy, podłogi, etc.) i obecny na rynku od 2006 roku, albo i wcześniej. Życzę modelowi Junak Vintage tak długiego stażu na rynku i tylu zadowolonych użytkowników. KSL jest produkowany w pojemnościach od 125 do 200cc i jest to model popularny w Azji i Ameryce Południowej, oraz w Europie w krajach, w których ludzie nie mają kompleksów. Silnik idiotoodporna ewolucja 125-ki z Hondy CG i do normalnej jazdy, a nie sprintów od świateł do świateł. Jakoś nikt nie zarzuca zbyt dużej wolnej przestrzeni pod zbiornikiem takim konstrukcjom jak M07/M10, M06, CZ350, itp. Wolna przestrzeń pod zbiornikiem, to łatwy dostęp serwisowy, bez konieczności rozkładania połowy motocykla.
OdpowiedzTo fakt.
OdpowiedzUśmiałem się, gratuluję autorowi polotu :)
OdpowiedzBardzo fajnie się czytało tę recenzję. Napisana z jajem, bez żartów czerstwych jak docelowa grupa użytkowników tej maszyny :)
OdpowiedzSprzęt fotograficzny portalu (fot. 4 w lusterku) za to czerstwy w ch...
Odpowiedz