Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 11
Pokaż wszystkie komentarzeIm coś prostsze tym lepsze.Niemniej wiele zależy od tego jaki nowy silnik będzie miał moment obrotowy bo gigantycznych szybkości spodziewać się po 250 nie można. Jeśli jednostka będzie typowa i szybkoobrotowa to nie będzie ani przyspieszenia na dole ani szybkości na górze obrotów. Może więc rozsądniejszym było by wyprodukowanie np widlastej dwójki o dużym skoku tłoka dającej znaczny przyrost mocy od samego dołu przy niższych obrotach. Tego typu maszyna była by lżejsza i zrywniejsza i mimo że na długiej prostej nie miała by rekordowych siągów to w mieście mogła by być rewelacyjna...
OdpowiedzChyba sie uderzyłeś mocno w czoło? Jak ktoś projektuje motocykl sportowy to nie z myślą o dobrym dole i jeździe nim po mieście tylko o jak najlepszym przystosowaniu motocykla na tor! Kup sobie chopperka 250 to spełni twoje wymagania... Swoją drogą gratki dla Kawasaki że chcą powrócić do legendarnej ZXR 250 :)
OdpowiedzKolego ja już dawno wyrosłem z tej pojemności więc nie kupię, niemniej wiem że po torach lata tylko niewielki procent wyprodukowanych ścigów. Z pewnością po ćwiartkę sięgną początkujący motocykliści oraz sknery by nią latać po mieście z uwagi na niewielkie spalanie.
Odpowiedza mnie wkurza ten posrany jednocylindrowiec który szarpie moim moto, nie rozumie czemu od razu 4 gary tam nie trafiły albo ze 2. Jak zwykle ekonomia a nie funnnn z jazdy.
OdpowiedzNic nie może się równac z gładką pracą japońskiej rzędowej czwórki.Mam Kawę o poj. 1043cm3 i ten silnik to kultura sama w sobie.Każdy jednak woli co innego.Taka 250 w czwórce to fajny pomysł.
OdpowiedzJednocylindrowym lub czterocylindrowym. Jedno za BRAAAAP, cztero za ZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZ! :D
OdpowiedzSingiel dla 250cc wystarczy. Proste rozwiązanie = tanie rozwiązanie. Po co komplikować.
OdpowiedzJa chciałbym w garażu postawić czterogarową cbr250rr.
OdpowiedzJa bym chciał Ninję 300 z trzycylindrowym silnikiem:) A tak w ogóle, to czy nie lepiej i taniej dla Kawasaki wyszłoby wsadzenie nieskastrowanego silnika z Ninjy 250 (czyli mającego tak jak w starych, gaźnikowych 250tkach od 40 do 45KM) do ramy ze sportowego zxr250? Więcej mocy w dole.
OdpowiedzCzterocylindrowym 4T 250cm3! Zawsze marzyłem o motocyklu z takim silnikiem. Ten dźwięk jest przepiękny.
OdpowiedzTylko SINGLE! :D Dzika, nieokiełznana moc (tak, tak... w 250ccm też!) i ten odgłos... osobiście uważam, że pod względem odgłosu z singlem może konkurować tylko V2!
OdpowiedzPisze sie "trenD" nie "trenT" (Trent to byl Reznor z NIN :))
OdpowiedzDwucylindrowym dwusuwem 250 ccm :)
Odpowiedz