Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 9
Pokaż wszystkie komentarzeTo jes wojna miedzy producentami. Ten co ma najpotezniejsza bestie ten jest zwyciezca w bitwie. Wygrywa renoma marki. A czy motocyklista wykorzysta tego powera pod bakiem to juz jego sprawa,liczy sie swiadomosc,ze ma mocarnego potwora. Prestiz.
Odpowiedzto pojscie na latwizne, bo jak brak funduszy na R&D i stworzenie nowego lepszego silnika to najprosciej i najtaniej jest dorzucic kompresor, tylko z tego co wiem to normalnym uzytkowaniu kompresor w motocyklu sie nie sprawdza, no chyba ze ktos zamonutje sobie przedluzany tylny wahacz!
Odpowiedzchodzi o V-max i o to zeby w koncu miec cos szybszego niz hayabusa.
OdpowiedzTak, wsadzą kompresor ale zrobią downsizeing silnika do 600cm3. Będzie "na europejsko".
OdpowiedzBezsensowne rozwiązanie. Miałem zygzaka i jest ... nudny. Żebyśmy się dobrze zrozumieli: przyspiszenia są kolosalne; z tych którymi jeździłem tylko B-king ma lepsze. Ale po co? Mnie guma wystarczała na 3 tysiące. To z kompresorem ile wytrzyma?? Kawasaki tonie i po prostu brzytwy się chwyta.
Odpowiedzb king lepsze rpzyspeiszenie? do 200 ida tak samo do 220 -230 bking sie uitrzyma za zzr potem ze wzgledu na brak sensownej aerodynamiki zacznie zostawac . z kompresorem guma moze wytrzymac tyle samo zakladajac taka sama jazde ,ale zakałdajac jazde na maxa oczywiscie mniej . pozatym który fan przyspieszen w motocyklu niechcialby poczuc 250 km pod soba?
OdpowiedzMocny argument... ZZR jest nudny bo przyspieszenia są kolosalne a opona starczy na 3kkm. Brak słów.
OdpowiedzNikt nie załapał. To jest kompresor od lodówki! Zimne piwo prosto z chłodzonego schowka musi pozamiatać konkurencję. To będzie bestseller :)
OdpowiedzTo ciekawe na który moto eksperci będa to polecali ::)
Odpowiedzna 1 bo niby czemu nie nikt nikomu niekarze odwijac do oporu na akzdym biegu jak niejestes skonczonym d......m to spokojnie jako 1 bedzie rownie posluszny panu jak cbr 125 .gdy natomiast zaczniesz siegac po zapas mocy i przekorczysz swoj prog rozumienia co wlasnie sie dzieje po tobie proste jak j.....e .
Odpowiedzna 1 bo niby czemu nie nikt nikomu niekarze odwijac do oporu na akzdym biegu jak niejestes skonczonym d......m to spokojnie jako 1 bedzie rownie posluszny panu jak cbr 125 .gdy natomiast zaczniesz siegac po zapas mocy i przekorczysz swoj prog rozumienia co wlasnie sie dzieje po tobie proste jak j.....e .
Odpowiedzna 1 bo niby czemu nie nikt nikomu niekarze odwijac do oporu na akzdym biegu jak niejestes skonczonym d......m to spokojnie jako 1 bedzie rownie posluszny panu jak cbr 125 .gdy natomiast zaczniesz siegac po zapas mocy i przekorczysz swoj prog rozumienia co wlasnie sie dzieje po tobie proste jak j.....e .
Odpowiedzto dobry krok bo juz niema sie czymz achwycac wsrod seryjnych sprzetow wszytkie litry sa juz obstukane i wyrownane mniej wiecej natomaist 250 km to duzy skok w lepsza wspolna przyszłsoc nas obywatekli ziemi;)
Odpowiedzzajpiscieeeeeeeeeeeeeeeeee 250 km ale dlaczmeu łaj kompresor dobrze ze przynajmniej nie turbop ale mimo wsio woalalbym 250 km w wolnossacej jednostce:P ale to i tak mega fajnie ze wreszcie cos bedzie mialo konkretnego kopa .
Odpowiedzpogłupieli :P chcą zrobić hiper-mega-super sporta, tylko po co? dla kogo? Nawet, gdyby używać go do przelotów autostradowych, to i tak nie wykrzysta się tej mocy. Bezsensowne działanie.
Odpowiedzjak widać nie dla ciebie. Wróć do czyszczenia swojej CB500...
Odpowiedz