Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 1
Pokaż wszystkie komentarzeDupsko swędzi co poniektórych - jakie tory, jakie legalne miejscówki do enduro??? Żyjemy w Polsce i mierzmy siły na zamiary - takiego czegoś tutaj nie ma, tej infrastruktury tak barwnie opisywanej... Tak szczerze, to nigdy nie dostałem mandatu wyższego niż 100 zł, a zawsze się zatrzymuję gdy zczapi mnie straż leśna, traktuję to jako karnet na wstęp do naszych pięknych lasów, nie jeżdżę po rezerwatach, ani po ściółce, bo od dziecka kocham las i szanuję przyrodę, jako nasze dziedzictwo - interesują mnie tylko i wyłącznie leśne wytyczone drogi, z chęcią bym zapłacił za wstęp na jakieś wyznaczone trasy, ale komu, gdzie?? Mam nadzieję, że przeczyta to jakiś decydent i rozważy usprawnienie Państwu polskiemu i nam Offroadowcom życia, nie chodzi o utrudnianie, tylko o znalezienie rozwiązań - 70-80% ludzi jeżdżących w terenie chętnie zapłaci za możliwość jeżdżenia po leśnych DROGACH, jednak nie ma takiej woli u zarządcy terenu, czyli LP, tak więc gońcie dalej szanowni leśnicy chłopaków na crossach i quadach, może co dwudziestego złapiecie, no chyba że traficie na takich jak ja - to wtedy stówa i się z uśmiechami rozjeżdżamy, każdy w swoją stronę - tylko najpierw pomyślcie o młodych pokoleniach - córce za parę lat też kupię quada i co mam jej przekazać? Będę jeździł dalej po lasach z Nią, jak mnie złapiecie, to pogadamy sobie kulturalnie, podpiszę śmieszny mandat i pojadę dalej, o to w tym wszystkim chodzi, tak ma się wychowywać następne pokolenie, bo Szanowne Państwo Polskie nie raczy znaleźć rozwiązań na normalizację tego stanu rzeczy?
Odpowiedz