Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 2
Pokaż wszystkie komentarzePierwsze lepsze bagienko gdy utkniesz lub będziesz musiał zje*any jak po maratonie podnieść motocykl w trudnym terenie i docenisz niską masę. Jeśli ktoś chce jeździć jak ma zdjęciach to da sobie radę nawet na KTM Adventure 1190. Ale po co? Takie motocykle są po to by się bawić! By atakować górki i nie bać się ataków na trudny teren. Myślicie, że dlaczego walczy się z masą w tych motocyklach i nie tworzy motocykli z wielkimi silnikami? Bo to przerost formy nad treścią. Jeśli masz małego penisa to sobie chcesz to zrekompensować motocyklem jak największym w danej klasie. A po co to komu?
OdpowiedzA nie pomyślałeś, że te motocykle są po to, żeby zrobić nimi dystans kilkuset km w terenie z bagażem? Spróbuj na 250-tce enduro, powiedz ile tyłka ci zostało :D
OdpowiedzNie pomyślał.
OdpowiedzCholerka, to moja Tereska 660 Z jest konkurencją? 206 kg na sucho? To chyba że za kokpitem siedzi Tadek :)
Odpowiedz