Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 11
Pokaż wszystkie komentarzeOgolnie to mam wrazenie, ze na tym portal doslownie kazdy cymbal moze napisac artykul. Autor jest kompletnym kretynem i nawet nie wiem gdzie mialbym zaczac jakbym chcial wymieniac dlaczego.
OdpowiedzPo raz pierwszy na tym portalu mam powazne watpliwosci, czy autor wie o czym pisze. Z calym szacunkiem. Nasza policja nie ma doswiadczenia z tego typu przestepczoscia i byc moze z pewnymi sprawami przesadzili, ale moglo byc roznie.
OdpowiedzWiadomo przecież, że w tej liczbie 5 tysięcy policjantów byli również np. ludzie z Trójmiasta, którzy sprawdzali gości przypływających promami. To taj jak akcja znicz, podawana jest liczba wszystkich ludzi zaangażowanych, czyli np. policjant z Zielonej Góry dostał rozkaz sprawdzania wszystkich kolesi o wyglądzie "zlotowym" w swoim rejonie. Patrząc na medialne przekazy, które i owszem czekały na jakąś "akcję" można było zobaczyć policjantów, którzy zupełnie przyjezdnym nie przeszkadzali, kontrolowali szybko i bez zbędnych napięć. Mnie akurat przy takiego tupu imprezie podobało się to, że być może dzięki ich pracy nikt na zlot nie jechał pijany zabijając kogoś po drodze przez swój styl jazdy. Żal tylko litewskich czy łotewskich uczestników, których koło Łomży załatwił młodziak w burakowozie.
OdpowiedzRedaktor nie dodał że ilość wystrzelonych naboi przez amerykańskiego żołnierza zależna była od opinii publicznej,która to domagała się zwiększenia ilości żywych powrotów do domu swoich obywateli z pola walki.Innymi słowy nie sczędzono na podstawowym atrybucie żołnierza jakim jest pocisk obojętnie karabinu czy czołgu..Przy okazji Żołdak Sowiecki posiadał możliwość użycia broni jak ją odebrał gołymi rękami przeciwnikowi,to też są fakty historyczne. Na tym polega prewencja żę lepiej postawić wiecej policjantów niż rozpisywać się o przestępstwach. Pozatym czy redaktor ma pojęcie co się dzieje za wschodnią granicą naszego kraju ?Kto zagwarantował że wsród tej rzeszy motocyklistów nie pojawi się ktoś z Nocnych Wilków,aby wzniecić burdę czyli zwyczajnie dokonać sabotażu i pokazać kto jest pokojowo nastawiony.Scenariuszy redaktorze" mnogo" jest w takich przypadkach i wszystkie muszą być brane pod uwagę .Życzę abyś nie musiał jako zdrowy chłop (przynajmniej z wyglądu) kiedykolwiek w sytuacji zagrożenia kraju odbierać broni gołymi rękoma,gdyby władza poczytała Twoje postulaty i stwierdziła że nie warto w to inwestować i obywatele niech się bronią sami.
OdpowiedzWiekszej bzdury odnosnie ilosci pociskow dawno nie czytalem. Poczytaj sobie o szybkosyrzelnosci i pojemnosci magazynka dajmy na to Mosina z 1 wojny, Schmeissera z drugiej i wspolczesnego Uzi- moze zauwazysz relacje i zwiazane z tym taktyki i dystans prowadzenia walki. A co do strachu przed Wilkami i ogolnie Rosja, to polecam relanium. Bywalem tam i nawet trafilem na jeden ze zlotow Wilkow i zyje.
OdpowiedzNie rozumiesz tego co jest napisane. To jest statystyka stosunku ilości zużytej amunicji do ilości unieszkodliwionych celów. Nie ma to nic wspólnego z szybkostrzelnością Mausera, PPSz-y, czy MG34 i możliwościami termicznymi lufy. Wiadomo, że na polu walki nie każdy pocisk zabija, część powoduje rany, część tylko straszy, a część służy do forsowania przejścia przez przeszkody. Mankamentem zlotu Wilków, czy Hells Angels jest niepotrzebne nagłośnienie medialne całego tematu.
OdpowiedzObawiam sie , ze to Ty nie rozumesz. Majac XXI wiek i komorki mozna wydac rozkaz gotowosci i oglosic, ze 5000 funkcjonariuszy zabezpiecza zlot, chociaz polowa siedzi w domach, a polowa polowy robi to co zawsze. I to jest uzi- ma w magazynku i moze wykorzystac momentalnie. 30 lat temu komendant powiatowy musial ogarnac podobna impreze plenerowa swoimi kilkudiesiecioma ludzmi i to byl mauser.
OdpowiedzSzkoda tylko że nie wspomnieliście jak (prawdopodobnie) rok temu w Czechach była strzelanina z ich udziałem. a pewnie tego nie wiedzieliście..Wybrali taką opcje bo gdyby doszło do poważnej zadymy to zaraz i wasz pismak jak reszta psioczyła że policjant nie jest wyszkolony do tego przekrczył uprawnienia a prawo jest tak posrane że by dostał wyrok
OdpowiedzCiekawe czy będą tak samo pilnowali zlotu Moto Guzzi Klub Poland, który w następnym tygodniu będzie się odbywał w Jachrance? Towarzystwo zjeżdża się z całej Europy - więc będzie podobnie. ;) Czy też muszą ochłonąć po Hell\'s Angels\'ach
OdpowiedzWpisz do google 'Hell's Angels shootinh" a potem "Moto Guzzi Klub Poland strzelanina". Zrozumiesz różnicę w podejściu policji do obu zlotów. &
OdpowiedzA wy redakcjo nie badzcie tacy figo-fago. Jak jest po wszystkim to bezpiecznie wrzucacie tekst o zlocie, dzialaniach sluzb itp. Przed zlotem nie zajakneliscie sie slowem o tym wydarzeniu, tylko taktycznie czekaliscie na rozwoj wypadkow
OdpowiedzNa wypadek, gdyby goscie jednak cos nawywijali, czekal pewno przygotowany material o historycznych dokonaniach HA, jak ochrona festiwali, czy wojenki w Skandynawii. A do Lovtzy: nie martw sie az tak bardzo o publiczna kase, bo wiekszosc z tych 5000 funkcjonariuszy nie stala wokol plotu osrodka zlotowego, tylko pracowala na normalnyn trybie jedynie z przykazaniem bycia 24h pod komorka, trzezwym i gotowym do natychmiastowego stawienia sie w razie "w". Sluzby maja znacznie sprytniejsze sposoby marnotrawienia kasy, dzieki ktorym pojawia sie ona na wskazanych kontach...
OdpowiedzMyślę że taki materiał pewnie przygotowany leżał w redakcji na półce, żeby mieć wolne w weekend:) Policja (w większości ukochana przez wszystkich drogówka) zamiast polować na nas w krzakach pilnowała angelsów, faktycznie musieli wygenerować stratę dla budżetu państwa, tym bardziej że zakapiory z HA pilnowały się będąc na cenzurowanym i nie wspierały tak ochoczo datkami. Brak wzmianki przed zlotem to wpadka redakcji bez dwóch zdań. Zastanawiam się, czy w ogóle ktokolwiek z redakcji pofatygował się nad Zegrze. Wydaje mi się, że nie, a wolałbym przeczytać relację naocznego świadka. To takie "dziennikarstwo" z za biurka - publicystyka. Ja byłem w Ryni (pracuję w mediach) i powiem Wam, że mogliście skleić co najmniej ładna fotogalerię - nie chciało się Wam! "Ścigaczu" nie poddawaj się, dbaj o rzetelność materiałów, wyjdźcie w teren! Trzymam kciuki.
OdpowiedzA wy redakcjo nie badzcie tacy figo-fago. Jak jest po wszystkim to bezpiecznie wrzucacie tekst o zlocie, dzialaniach sluzb itp. Przed zlotem nie zajakneliscie sie slowem o tym wydarzeniu, tylko taktycznie czekaliscie na rozwoj wypadkow
OdpowiedzTekst bardzo mi się podoba! ;) Zgadzam się i z przedmowcami również.
OdpowiedzFajny teskt, dziekuje! Mam troche powyzej uszu tej nagonki medialnej na kluby. To samo w innych krajach. Zawsze sie pytam czym tak naprawde sobie zasluzyli na taka opnie? Historiami z przeszlosci USA czy moze faktem, ze maja twarde ale logiczne zasady? No a Policja? Coz, podworkowych bandytow trudniej ganiac, wiec buduje sie ego na latwizne.
OdpowiedzSadzisz, ze prawdziwi 1%-ers niczym sobie nie zasluzyli na opinie? A co do "familijnych" mc, ktore na swoja dzialalnosc w Polsce dostaly laskawe przyzwolenie "kongresu" to sa jak osówka w porównaniu do prawdziwej osy: wprawdzie nie ma żądła, ale skoro wyglada podobnie i czerpie z tego korzysci (inni zlaza z drogi, bo jedzie na opinii niebezpiecznego stworzenia), to i czasem packą po łbie zaliczy. A propos kongresu, to pamietam jak pewien polski klub zarzekal sie iz jego misja dziejowa jest ochrona Polski przed HA i nigdy ich nie wpuszcza, a tu prosze- World Run!
OdpowiedzNo ale przecież to samo można było obserwować rok temu w przypadku "Nocnych Wilków" też wszędzie wielka afera, bo zapewne rozgrabią pół kraju...
OdpowiedzNocne Wilki to była afera czysto polityczna.
Odpowiedz