Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 78
Pokaż wszystkie komentarzeStolicki za takie artykuly na scigacz.pl to sie nie bierz. Uwielbiam motocykle, jezdze od wielu lat i nigdy w zyciu po ogladnieciu tego filmiku nie ocenilbym pozytywnie zachowania motocyklistow. Moze w tej sytuacji kierowca samochodu mial wszystkich przepraszac ze jechal z rodzina po ich drodze? Ci motocyklisci wykazali sie debilizmem bo wspomagali kolege debila ktory przez swoje uposledzenie nie powinien w ogole wsiadac na dwa kółka bo nie potrafiz nich korzystac a przez jego super zachowanie ucierpieli inni... Jak piszecie takie artykuly to ja sie nie dziwie ze ten kraj to pomylka. Brak slow
OdpowiedzCo za baranina pisał ten artykuł sam śmigam ale widać że ziomek na moto specjalne mu zajechał drogę zero obiektywizmu pisząc artkuł nie można być stronniczym .
Odpowiedz"Prawdopodobnie z premedytacją wjeżdża w tył gsr-a" Prawdopodobnie jesteś ślepy. "Zatrważa" ... Zatrważa to banda "prawdopodobnie" idiotów na motorach z "prawdopodonie" kosami w kieszeniach o "prawdopodobnie" złych zamiarach Art. 189 k.k.: § 1. Kto pozbawia człowieka wolności podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
OdpowiedzBardzo dobry komentarz...do wypowiedzi piszącego ten artykuł,
OdpowiedzZgadzam się, że artykuł jest pisany mało kompetentnie, stronniczo i sugeruje co ma myśleć czytelnik i jak interpretować zaistaniałą sytuację. Można w sieci znaleźć bardziej wiarygodne źródła, a najchętniej odsyłam do prasy z NY, gdzie opisano całą sprawą dość dokładnie. Szkoda, bo przez ten artykuł ścigacz okazał sie nie wart uwagi i daleko mu do prawdziwego dziennikarstwa. Jakby to powiedział ulubiony przez internautów dziennikarz: "SHAME ON U"
OdpowiedzKilkudziesięciu facetów próbuje wedrzeć sie do mojego samochodu, może mam dzieci w samochodzie nie ważne, może mam racje lub nie tez nieważne, ale ważne ze mam obawy że ktoś prubuje mi zrobić krzywdę lub mojej rodzinie! Nie czekam kiedy to sie stanie, wszelkim możliwym środkami próbuje temu zapobiec lub bronić to jest ameryk, a gdyby facet miał bron to już by nie było takiego kozakowania 100 na jednego!
Odpowiedzszkoda gadać zastanówcie się ludzie czy każdy z was się tak zachowuje ? jeśli np ktoś was wkurwi na ulicy np jakiś skuter albo motocykl od razu go przejeżdzacie ? to głupota w **** po trąbić można ale żeby od razu rozjechać? to trzeba mieć na szurane we łbie a późniejszy etap filmu to nie ma co się dziwić . szczerze ?? idę obok ulicą i widzę takie coś że ktoś tak traktuje człowieka potrącając go to sam bym podbiegł i wpierdolił typowi to typowe bezprawie . .. jak tak można ;/ jeździłem i motorkiem i autem ale jak dla mnie to atak tego z auta bezprawie ... to że tam posapali z motorka do typ czy go powyzywali to nie pretekst do rozjechania człowieka na motorze to strata i utrata życia oraz ogromne koszty .. . normalny kierowca widząc taką przewagę liczebną i wgl postąpił by rozsądniej i po prostu by ustąpił głupszemu (kozakowi) i tyle .. sam chciał się wykazać nie wiem mądrością jeszcze większym kozactwem i sam sobie dojebał ;/ nie stety ale taka prawda ZNACIE ZASADĘ USTĄPIĆ GŁUPSZEMU ? ;/ EHH
OdpowiedzSkoro motocyklista sie wkurwil a uwaza sie za madrzejszego to po co wszczynal akcje ktorej konsekwencje poniesli jego koledzy. Zastanow sie chlopie. Zreszta czy sam chcialbys jezdzic z takim poparancem? Wole jezdzic sam albo na kilka motocykli ktorych kierowcow znam bo za takiego zjeba nie chcialbym zeby ktos po mnie przejechal
OdpowiedzTo samo cały czas mówie, widać niektórzy traktują każdy atak słowny jako zamiar morderstwa :/
OdpowiedzTeraz filmy nie pokazują wszystkiego, ponieważ większość jest usunięta ale było tak: zajechali mu drogę, trąbną na barana, który wjeżdżał mu pod zderzak,, wdety baran na białym ścigaczu podjeżdżał mu pod zderzak, aż przeliczył się z odległością i się przewrócił/ został potrącony, wtedy cała zgraja szarańczy pierdzipędków otoczyła auto i zaczęli go zastraszać , gość spanikował i ruszył przejeżdżając po kilku motorach, wtedy reszta szarańczy ruszyła za gościem i dorwali go w korku (nie na światłach!), wybili szybę i wyciągnęli go na zewnątrz, pobili i zerżnęli nożami aż o kości, (dziwię się, że nie zostawił sobie kilka metrow tolerancji i nie rozjeżdżał ich ruszając do tyłu i do przodu tylko dał się wyciągnąć z auta) - powinien nosić broń! a to jest najlepszy dowód na to, że powinno się zezwolić na montowanie miotaczy ognia w takich autach! WINNI SĄ MOTOCYKLIŚCI !!! - i juz prawie 50ciu kierowców ma zarekwiorowane pojazdy!!! DOBRZE, ŻE NIE TRAFILI NA MOJEGO SRT8 GRAND CHEREOKE, ponieważ bym na wstecznym mielił ich ryje, a resztę rozstrzelał!!!
Odpowiedzzazdrość przez ciebie przemawia człowieku albo nie wiem głupota ... wszystko się da przebaczyć nawet taki glupi błąd ale żeby prawie zabić człowieka ? takim rozjeżdżaniem ?
Odpowiedzto poczytaj troszke wiecej o tym kolego bo kierowca nie był agrsywny tylko motocykliści w tym zdarzeniu a to kierowcy rang'a pocieli twarz na oczach jego dziecka.... i tego się nie zmyje... *** w grupie raźniej tak????
OdpowiedzResoraki nie mają wstecznego ;)
Odpowiedzhahahahaha jaki twardziel po kablu hahaha
OdpowiedzKretyn jedzie i zajeżdża drogę i grozi kierowcy bo ten śmiał mu nie zjechać ze środkowego pasa... Też bym kretyna rozjechał mimo, że sam jestem motocyklistą to kretynów nie trawię, którzy psują nam dobre imię. Jak bym z rodziną jechał i czuł bym zagrożenie ich bezpieczeństwa to bym rozjechał go bez zastanowienia i celował w głowę! Brawo dla kierowcy Range Rovera!
OdpowiedzMogl ich wszystkich przejechac, pajace, czego oczekiwali? ze robiac taki smietnik na drodze, zamiast jechac normalnie ktos sie nie zdenerwuje, zreszsta nie wiadomo o co poszlo.
OdpowiedzPrawdopodobnie poszło o to że kierowca samochodu był żółty.
OdpowiedzJak piszą w NYDailyNews, motocyklista, który zaczął incydent zajeżdzając drogę SUV, a później przebijając oponę nożem, otrzymał zarzuty i sprawa odbywa się w tempie natychmiastowym. Gdyby jegomość nie wszczynał awantury to jego kolega, przejechany przez kierowcę SUV'a, nie wylądowałby w szpitalu z połamanymi nogami, obrażeniami wewnętrznymi i ryzykiem częściowego paraliżu. Bo taki może być smutny finał tej manifestacji ego. Tymczasem kierowcy SUV'a nie postawiono zarzutów, prawdopodobnie uznano, że działał w obronie własnej i rodziny, wobec udowodnionej agresji stada. A teraz to on może pozwać kilku z bandy, jak tylko ich złapią, co jest jedynie kwestią czasu, kiedy reszta zatrzymanych pod groźbą zdjęcia zawiasów zacznie sypać. Ciekawe co powiedzą sobie główny awanturnik i najbardziej poszkodowany jego kolega na pierwszym widzeniu w pierdlu?
OdpowiedzFilmik pokazuje prawdę, że motocyklista to po prostu ten, który jeździ motocyklem. Nie ma tam wpisanego etosu, zasad itp. Motocykl to narzędzie. Jakby siedzieli w mustangach też by tak jechali, jakby szli ulicą w 40 też by zaczepiali przechodniów a potem płacz, że ktoś przejechał serią po kilku z nich. To był normalny chuligański wybryk, szukanie zaczepki. Nawet widać, że są to chłopaczki podszyte strachem, bo koło 1:00 ten na przodzie obraca się i patrzy na innych czy pojadą w pogoń, bo sam w pojedynkę to kasku nie nałoży. Cioty!
OdpowiedzSzkodaże tylko tylu przejechał...
OdpowiedzTo, że banda chłopców na motorach* jechała i szukała zaczepki to rozumiem, bo damscy bokserzy tak mają. To, że facet przez nich otoczony próbował się wyrwać to też rozumiem. Ale nie rozumiem, dlaczego osoby jeżdżące motocyklami W CIEMNO rozstrzygają, że puszkarz winny, a motocykliści niewinni, właściwie się bronili i w ogóle. *tak, wiem, motocyklach
OdpowiedzOoo, napisałeś "motorach", zamiast "motocyklach", no to nieźle sobie przechlapałeś u "motocyklistów" z pokolenia "LwG", "niebiańskie autostrady" itp HAHA
OdpowiedzMotocyklista, który zajechał jako pierwszy drogę i przebił nożem oponę SUVa został oskarżony o groźną, lekkomyślną i nieostrożną jazdę oraz zagrożenia dobra dziecka i pasażerów RR (w SUVie podróżowała rodzina z 2letnim dzieckiem, auto prowadziła kobieta). Za kilka godzin odbędzie się rozprawa. Przejechany motocyklista żyje, jednak prawdopodobnie jest sparaliżowany od pasa w dół. Policja poszukuje jeszcze 2 motocyklistów z grupy ponad 30 uczestniczących w incydencie. Jest to utrudnione gdyż ponad połowa motorów nie miała tablic rejestracyjnych i należała gangów motocyklowych. Po wybiciu szyby, męża kobiety, która prowadziła samochód zaatakowano nożem i pocięto mu twarz. Został opatrzony w szpitalu, który już opuścił. Małżeństwu z RR nie postawiono żadnych zarzutów. Uff... slabo znam angielski więc odsyłam do źródla: http://www.nydailynews.com/new-york/cops-hunt-bikers-wanted-wild-upper-manhattan-attack-article-1.1472419
OdpowiedzSłuchajcie wina jest po obu stronach, zaczęło się od tego że kierowca Land Rovera powinien ustąpić i dać wszystkim przejechać bo rajdy mają pierwszeństwo a nie pchać się w sam środek. Land Rover spowalniał resztę więc ci z przodu później postanowili spowolnić rovera. Kierowca z dzieckiem i żoną się śpieszył więc dał znak i przyśpieszył. Przejechał motocyklistę bo się śpieszył i odtąd jest jego wina, lecz motocykliści powinni go zatrzymać zadzwonić na policje i takie sprawy. Oni zadziałali agresywnie bo to w końcu był jeden z nich to jest tak jakby rodzina, tak samo kierowca starał się bronić swoją rodzine i przy 2 podejściu znów przejechał po kolejnym motorze. Na koniec kierowca dostał nauczkę z jednej strony słusznie. Jak widać na początku historii powinien zjechać im z drogi :)
OdpowiedzAch chcialoby sie powiedziec: skoncz pie*****c gosciu! Mial im zjechac bo grula fajansiarzy bedzie jechal na lody do nowego targu!? Rozumiem stoimy w korku, czy jada fajnsiarze i sie ciagna, motocyklem objazd i odjazd. Ale na highway'u jeszcze w zyciu niezdarzylo mi sie zeby jakis motocyklista mnie wyprzedzil i jechal jak czlowiek, tylko przej***e kolo ciebie 250 a pozniej jedzie jak ciota 80 lewym i sie czlowiek wk**wia. Na miejscu tego kierowcy bym jeszcze cofnął, taka sytuacja -dziki kraj!
OdpowiedzNa stronie źródłowej NYDailynews jest dojaśnienie całej sytuacji. Na filmie widać jak koleś na białym moto zajeżdża z premedytacją drogę. Jeśli nawet wcześniej przed tym zajechaniem drogi było jakies nieporozumienie to spokojnie mogli zadzwonić na Policję, podac nr rej. auta i spokojnie "odprowadzić" auto wprost pod Policję, bo nigdy SUV nie ucieknie motocykliście w mieście. Jednak testosteron wygrał z rozumem i zaczęli atakować kierowcę, przebijając oponę nożem. To dowód na obronę w każdym sądzie na korzyść kierowcy SUV'a. Reszta to już tylko instynkt samozachowawczy vs. nielegalny samosąd. Myślę, że gdyby nie walili mu po aucie, tylko zablokowali drogę i poczekali na Policję nic by się nie stało. Kierownik nie obawiałby sie o życie swoje i rodziny, a przejechany kumpel by odjechał spokojnie bez szwanku. A tak buńczuczni motocykliści są odpowiedzialni za cierpienie swojego kolegi. Przy okazji wielu z nich nie miało założonych rejestracji.
OdpowiedzWidać, że nie masz pojęcia jakie są zasady wśród motocyklistów o czym ty mówisz jaka policja -śmieszne ,zajechać i poczekać na policję -zajechali właśnie drogę i widać co się stało nie bronię motocyklistów ale późniejsze zdarzenia uważam za nie potrzebne i nie zrozumiałe jak i fakt z ,którego wynika ,że człowiek nie ma żadnej wartości można go przejechać ,pobić i pochlastać i tyle ale doczekaliśmy czasów .
OdpowiedzPotwierdzam, nie jestem motocyklistą wyznającym takie zasady, że jadąc kilkudziesięcioosobową bandą się zajeżdza drogę, wali w auto, przecina nożem oponę, wybija szybę, daje po pysku, tnie komus nożem twarz na oczach jego rodziny i dziecka, a póxniej zostawia nieprzytomnego pobitego na ulicy i ucieka przed przyjazdem policji. Czyli twoim zdaniem do tego momentu jest ok, a później to już nie wiemy co się stało??? No chłopie, to takich zasad wśród motocyklistów to ja nie znałem, nie polecam, nie stosuje i brzydzę się. A stała sie tragedia później właśnie dlatego, że ktoś takie zasady wyznaje. Widać, że nie rozróżniasz przyczyny i skutku, ot co... I wolę być śmieszny, bo moje ego nie wymaga dokarmiania czyimś cierpieniem i poczekać karnie na policję, albo przeproszę, nawet jak nie moja wina i odjadę bez rozlewu krwi.
OdpowiedzI zauważ , że oni nie zajechali tylko drogi, a zajechali, otoczyli auto, rzucili sie z nożem, walili w okna, przecięli nożem oponę. I (uwaga) dopiero wtedy kierowca poczuł sie zagrozony, wezwał policję i chroniąc rodzinę postanowił odjechać, bo (uwaga) poczuł sie zagrożony, co jest normalną reakcją w takiej sytuacji. Podczas gdy wszystko to co zrobili chuligani na motocyklach nie jest normalne (!!!), było aktem agresji w czystej formie podsycanym tłumem gapiów, z których żaden nie próbował nawet powstrzymywac rozjuszonego kolegi z nożem w ręku. I dopiero to udowadnia twoją tezę, z która się zgadza, że życie potaniało, co jest smutne samo w sobie.
OdpowiedzCo mogło ich zniechęcić do telefonu na Policję, który wykonał kierownik puszki. Kolejny punkt dla niego w sądzie. Inne źródło podaje, że w zeszłym roku motocykliści zjechali się jednego dnia blokując Times Square i to samo chcieli zrobić tym razem, ale Policja ustaiła "bramki" i kontrolowała motocyklistów, w związku z czym tego dnia "15 arrests were made, 68 summonses were issues and 55 motorcycles were confiscated" aresztowano 15 osób, 68 założono sprawy do wyjasnienia, 55 motocykli skonfiskowano. W związku ze sprawą opisywanego wyżej samosądu puki co nie aresztowano nikogo, ale rzecznik policji podał, że nie zamierzają oskarżyć kierownika auta na tym etapie toczącego się śledztwa. Prawo obowiązuję zawsze obie strony i moim zdaniem lepiej nie prowokować i nie dać się ponieść emocjom. Czytając wpisy widać skrajne reakcje, które zwykle prowadzą do nieszczęść, a czasem cierpienia.
OdpowiedzZgadzam się...że kierowca Land Rovera postąpił dobrze...miał się zatrzymać, otworzyć okno i poczekać aż ktoś go kaskiem rzuci -_- A przyglądając się filmowi widać jak ten biały moto zwalnia tak, aby spowolnić kierowcę Land Rovera...I chyba każdy by spierdolił jakby ktoś otwierał drzwi, w celu pobicia ciebie...On nie miał na celu przejechania ich, tylko oni podbiegli do niego, a on się bronił i wcisnął gaz...
OdpowiedzZamilcz idioto...
Odpowiedzżal mi cie
OdpowiedzTo ciebie jest żal. Dorośnij, a może zrozumiesz dlaczego.
OdpowiedzPewnie wyciągnęli by go z auta i zakatowali na oczach żony i dziecka, opanujcie się to też są ludzie i że doszło do kolizji to nie oznacza że go za to od razu zabiją a że on się boi i według niego najlepszym wyjściem jest przejechanie po 10 motocyklistach i z tego co słyszałem uśmiercając jednego z nich to dolał tylko oliwy do ognia i dostał to na co zasłużył na samym końcu. Zero wyobraźni kierowcy a to że go zatrzymali na początku nie jest zgodne z literą prawa nie daje mu władzy do ryzykowania życia innych ludzi w liczbie mnogiej ech.
OdpowiedzJa bym zwrócił uwagę na wiadomości nienawiści pośród rzekomo normalnych użytkowników drogi. "Ja bym przejechał jeszcze 10" http://www.penera.pl/25868/kierowca_land_rovera_przejezdza_motocyklistow.html tutaj tych komentarzy jest dużo. To jest delikatnie mówiąc chore podejście, zapewne ludzi którzy tak naprawdę nigdy nie zetknęli się z prawdziwą tragedią, dają wyroki na kogoś dlatego że się lekkomyślnie zachował. Co do kierowcy SUV... telefonu nie miał ? Przecież policja z pewnością o takim zjeździe wiedziała, w moment by to rozgonili... gdzie mu było tak spieszno że uderzył w tego gsx-ra? Czemu nie trzymał dystansu? Chronił rodzinę ? Raczej naraził ją na niebezpieczeństwo, prowokując agresywne zachowania innych, nie wspominając o samej odpowiedzialności karnej za ewentualne spowodowanie śmierci, kto wykarmi jego dziecko gdy on zostałby zkazany ?
OdpowiedzDOBRZE ZROBIŁ!!!!! cwaniaki w 40 zajeżdżają mu drogę a on ma dzwonić spokojnie na policje, bo policja na pewno by wyjachała z za zakrętu i złapała koleszków bez tablic rejestracyjnych.... Zbiorą się w bandę i myślą że im wszystko wolno na drodze....
OdpowiedzWielki obrońco uciemiężonych motocyklistów, teraz zdejmij różowe okulary i obejrzyj raz jeszcze. Mógł być to nielegalny przejazd, zresztą nie widać obstawy policji tak więc pewnie właśnie taki był. Ten motocykl wrył mu się sam przed maskę... przecież dokładnie obserwował samochód i zahamował w odpowiednim momencie. Co on myślał, że zatrzyma samochód motocyklem? Nie za dużo gier pc? Działał w obronie koniecznej, i rodziny, bronił się przed wandalami którzy agresywnie się zachowywali tak więc filmik tych motocyklistów którzy udostępnili jest tylko na ich niekorzyść. Sam byś uciekał w obronie rodziny, no chyba, żeś nie facet.
OdpowiedzZastanowcie sie czy najpierw jestescie rodzicami a dopiero motocyklistami, czy na odwrot. Z tego co zostalo ujawnione przez policje - zanim zaczal sie fimik doszlo do przypadkowej stluczki miedzy motocyklista i SUVem. Kolesie probowali go zatrzymac (i tu zaczyna sie filmik) i dobic sie do auta, jeden z nich przebil mu opone nozem. Facet ma na pokladzie zone i dziecko i widzi ze chlopaki nie chca wpasc na kawe tylko wymierzyc samosad wiec robi to co musi i rusza. Napewno nie chodzilo mu o to zeby kogos rozjechac, tylko zeby ratowac rodzine i siebie. Tez na poczatku sie wk***wilem i pomyslalem co za pajac, ale po analizie filmikow i tego co mozna przeczytac o tym w sieci - zrobil bym na jego miejscu to samo.
OdpowiedzDokładnie.. dlaczego na samym początku filmiku motocyklista się zatrzymuje na środku drogi... no wlaśnie po to żeby zatrzymać fure... Według mnie motocykliści powinni okazać zrozumienie i kulturę... po prostu wypadek jakich jest miliony codziennie na całym świecie... Ludzie XXI wiek...
OdpowiedzNie znam przepisów ruchu drogowego w USrA ale tam chyba też obowiązuje ruch prawą stroną drogi, a tym samym jazda każdym innym pasem niż skrajnie prawym kiedy jest taka możliwość jest wykroczeniem drogowym. A tym samy kierowca SUWa nie powinnien jechać tym pasem co jechał. Jechał też wolno co wg mnie było pierwszą przyczyną. Pierwszym małym kamyczkiem w tej lawinie głupoty.
OdpowiedzNie wiem jak jest w stanie NY ale na przykład w Pennsylvani możesz se jechać, którym chcesz, nie ma obowiązku poruszania się prawym pasem
OdpowiedzCzy to jest takie wielkie odkrycie, że AGRESJA ZAWSZE RODZI JESZCZE WIĘKSZĄ AGRESJĘ! Taka jest nasza natura, jeśli zostaniemy zaatakowani pięściami, a mamy pod ręką nóż, będziemy bronić się nożem. Człowiek zawsze użyje broni, która daje mu przewagę - taka jest jego natura. Był podobny film z Rosji z Fiestą. W Polsce (i wszędzie indziej) finał byłby taki sam. Ojciec broniący rodziny nie będzie przebierał w środkach, analizował, dyskutował, negocjował czy przepraszał. Miał w rękach Land Rovera, więc użył Land Rovera. Gdyby posiadał bazukę z całą pewnością by jej użył. Kropka. Każdy ma prawo się bronić.
OdpowiedzTytuł jest mylący. To kierowca land rovera został bez powodu zatrzymany przez grupę motocyklistów a jeden jak widać na filmie chciał do niego podejść w jakim celu? W środku była żona kierowcy i dziecko. A ojciec i mąż chronił swoją rodzinę więc zrobił co trzeba było. Pod koniec widać, że jeszcze motocyklistom mało i jeden próbował zabić kierowcę a drugi na szczęście nie wybił szyby za którą siedziało 2 letnie dziecko. Może to był też pedofil skoro tak ochoczo rwał się do dziecka.
OdpowiedzBez powodu motocykliści nie zatrzymywali by go.... jaki by mieli cel w tym? Musiał coś zrobić i grać im na nerwach i zamiast uchylić okno zamienić 3 zdania lub poczekać aż pojadą to super jak najgorszy tchórz idiota ich porozjeżdżał no brawo i dokładnie tak samo bym zareagował gdyby ktoś przejechał po mnie i moim motocyklu za wszelką cene jak najszybciej wydostać delikwenta z samochodu zwlaszcza ze widać że kierowca jest niespełna rozumu i dalej robi niebezpieczne zagrażające zyciu rzeczy..Nic nie zrobili żonie ani dziecku a drugi wybijał szybe z tyłu bo była przyciemniana i nie było widać co jest w środku... pomyśl chwile zanim nazwiesz kogoś pedofilem...
Odpowiedzale pi***olisz głupty. Facet przejechał po motocykliście, a ty zapewne obejrzałaś tylko końcówkę i oczywiście to bikerzy są źli, agresywni i lubią dzieci. za to Ty masz pusto w głowie i kierujesz się, wziętymi z księżyca, stereotypami. PEWNIE W ŻYCIU NIE SIEDZIAŁAŚ NA MOTO, A SZCZYTEM HARDCORU DLA CIEBIE JEST JAZDA ROWEREM BEZ BOCZNYCH KÓŁEK, ALE ZA TO NA PEWNO JEŹDZISZ SAMOCHODEM I NIENAWIDZISZ BIKERÓW TYLKO DLATEGO, ŻE SĄ. W DZIECIŃSTWIE RODZICE NIE POZWOLILI NA MOTORYNKĘ? A MOZE MASZ 70 LAT I MILION RAZY DZIENNIE SŁUCHASZ ANIOŁ PAŃSKI W RADIU MARYJA I NOSISZ CIEPŁY BERECIK? Kask jest cieplejszy, a brzmienie rozgrzanego silnika przyjemniejsze ;)
OdpowiedzDorośnij, odbierz dowód osobisty, załóż rodzinę wtedy zrozumiesz dlaczego kierowca range rovera prawidłowo się zachował i dlaczego ludzie bronią właśnie kierowcę range'a. A na ten czas polecam odstawić gry pc bo źle na ciebie działają widocznie i poleciłbym zagrać w coś relaksującego... Może w chińczyka?
Odpowiedzod 13 lat poruszam się motocyklami, więc nie trafiłeś z grupą wiekową ;
OdpowiedzPoziom twojej wypowiedzi jak i rozumowania sytuacji wskazywał coś zupełnie innego.
OdpowiedzJa bym jeszcze wrzucił wsteczny j jeździł w tą i z powrotem jak na GTA by ich wprasować w asfalt, są chociaż tego samego koloru
Odpowiedztylko nie graj za długo bo mama na kolację woła... szkoda czasu na czytanie twoich postów szmato
OdpowiedzA ty wsiądź na swój skuterek z Biedronki i jedź przewietrzyć sobie cipkę ...
Odpowiedzwidzisz Ciebie nawet nie stać na zakupy w biedronce cwelu !!!!!
OdpowiedzCzytając większość komentarzy uspokajam się że na szczęście jest sporo ludzi myślących, którzy mimo iż jeżdżą na motocyklach są w stanie ocenić tą sytuację bardziej obiektywnie. Zauważyłem też że "ludzie" którzy nie mają nic do zarzucenia motocyklistom nie stosują argumentów, tylko wyzwiska i agresję słowną.
OdpowiedzI się zaczęła gównoburza :) Nie wiadomo na pewno co było przed filmikiem (po za Wielkim Wybuchem, dinozaurami etc.), widać jedynie jakąś akcję bez kontekstu. Ktoś komuś coś i się zaczęło. Jak wiadomo - jazda w grupie powoduje że myślenie jednostki zamienia się w zbiorowe a co za tym idzie jakikolwiek problem tylko czeka na większa katastrofę. Nie wiadomo jak było, po co pieprzyć kocopoły?
OdpowiedzNikt nie zginął w tym zdarzeniu, motocyklista ma złamaną nogę a facet pozszywaną twarz. Jechał z żoną i dwuletnim dzieciakiem, gdy mu zajechali drogę. Chyba każdy w takiej sytuacji próbował by ratować rodzinę i uciekać z zagrożenia. W między czasie przebili mu oponę.
OdpowiedzMógł jechać nawet z teściową co to zmienia ?? Wystarczyło 1 słowo przepraszam a bankowo by mu się nic nie stało. A swoją drogą ciekawe jak byś się zachował jak to ja takim autem bym przejechał Twoje dziecko na moto...Pewnie byś mi jeszcze za to zapłacił i dom wybudował...
OdpowiedzTo że ktoś wsiada na motocykl nie oznacza, że z miejsca staje się dobry i szlachetny. I kolesie szukali zaczepki, zachowywali się jak typowi kibole. Ja jestem również motocyklistą, ale także posiadam właśnie taką rodzinę i wiem, że w chwili zagrożenia swojej rodziny raczej bym nie próbował dyskutować z dzikimi kolesiami uderzającymi w samochód i tnącymi opony, tylko bym próbował zwiewać, gdzie pieprz rośnie. A że jakiś bałwan myślał, że jest twardszy od samochodu to już jego problem.
OdpowiedzWeź wyjdź i nie pisz już nic więcej, a jeśli jednak będziesz musiał coś napisać to wpierw przemyśl to i się nie błaźnij.
OdpowiedzWeź Ty wyjdź, koleś pisze prawde a ty go ciśniesz. Prawda taka że mógł go przeprosić i spokojnie odjechać. Nic by się nikomu nie stało, a facet zaoszczędziłby dziecku i żonie tych przeżyć. Ci którzy bronią tak zaciekle tego kierowcy samochodu mogą się postawić na miejscu motocyklistów. A ty człowieku napierw przemyśl to co masz napisać i się nie błaźnij.
Odpowiedz"Ci którzy bronią tak zaciekle tego kierowcy samochodu mogą się postawić na miejscu motocyklistów" Nie postawią z prostego powodu, są cywilizowanymi ludźmi, a nie dziczą, i rozwiązali by to jak cywilizowani ludzie. A teraz wyjazd z tego tematu, pisać sobie "lwg" do innych pseudo motocyklistów, i bawić się w moto badboya gdzie indziej. :D
OdpowiedzDla mnie dziwne jest tylko to czemu stuknął tego pierwszego motocyklistę... No fakt zajechał mu drogę i co z tego? Wczoraj wracając do domu widzę sytuację: gość z pasa prosto chce skręcić w lewo, ludzie za nim stoją i trąbią, ale jakoś nikt nie walnie mu zderzak ani nawet nie wysiądzie żeby mu przez okno "wytłumaczyć"... A tu chyba mamy do czynienia z tym wszechobecnym amerykańskim strachem i ograniczeniem wolności... Nie można było na 911 zadzwonić? Dobrze że nie mieli broni, bo by się powystrzelali...
Odpowiedz"dziwne jest tylko to czemu stuknął tego pierwszego motocyklistę" dziwne? Przecież już wtedy zaczęli mu się dobijać do auta... co byś ty niby zrobił? Zaprosił ich do samochodu na kawę? Weźcie myślcie trochę wielcy "motocykliści"...
OdpowiedzNa filmiku KAŻDY z motocyklistów który ma krótki rękaw jest czarny. Grupa kilkudziesięciu Murzynów na motorach? Gang. Jakby mnie napadli gangsterzy też bym uciekał nie patrząc czy ich rozjeżdżam czy nie.
OdpowiedzJedzie sobie facet z żoną i dzieckiem w SUVie i nagle banda motocyklistów (co pod kaskami nie ma nic) zaczyna się wygłupiać. Kierowca chcąc jechać dalej spokojnie zatrąbił na nich by nie podjeżdżali mu pod koła a im się to nie spodobało i zaczęli go wyzywać. Nagle jeden z motocyklistów zahamował z piskiem tak że kierowca SUVa ledwo przed nim się zatrzymał, prawie na jego oponie. Po tym GANG motocyklistów zaczął się do niego rzucać z pretensjami. Facet chcąc ratować rodzinę zaczął uciekać i przez to stratował kilka "skuterków". W połowie filmu banda de...li nawet nie wiedziała gdzie jechać bo się pogubili ze szczęścia że kogoś gonią. Na końcu dopadli biedaka. Jeden wybił szybę przy kierowcy a drugi szybę z tyłu po czym zobaczył przerażone dziecko i zwiał. Jak to mówią w kupie siła. Niech taki jeden albo drugi jedzie sam to już tak nie cwaniaczy tylko zwiewa. Poza tym jak zgraja nie ma przewodnika to tak się pelętają bez potrzeby i szukają zaczepki.
OdpowiedzSam jestem motocyklistą i dokładnie tak to widzę jak opisałeś. Moja żona jak to zobaczyła to tylko powiedziała że dobrze że nie zadaję się takimi półgłówkami. Przez takich wywrotowców tylko pogłębia się opinia że motocykliści to pod hełmem nie mają głowy tylko próżnię. Banda idiotów, jak są w grupie to cwaniakują. Racja, tacy najarani że aż się w połowie pogubili w trasie.
OdpowiedzDobrze powiedziane. Niektórzy motocykliści to naprawdę nie mają pod kaskiem głowy tylko pustkami wieje. Ponad 300 ich jechało i zachowywali się jak banda p..ów co się wypuści z łańcucha i nie wie co ze sobą robić tylko się deb..lnie cieszy. Też był zwiewała gdyby mnie tylu idio..tów dopadło. Taka banda nie ma nic wspólnego z jeżdżeniem na motocyklu. Popisują się tylko. Brak jakiejkolwiek kultury jazdy u nich. Prawdziwi są niejednokrotnie tylko starzy Harlejowcy i doświadczeni na ścigaczach. Młode łepki na ścigaczach nic nie znaczą. Zamykają oponę i na tym się kończy popis. Nic poza tym.
OdpowiedzW USA to było ? To dlaczego nikt tego kierowcy nie zastrzelił?
OdpowiedzWidać że o świecie wiesz tyle co o dziewczynach. W USA w każdym stanie masz inne przepisy regulujące posiadanie i użycie broni, gdyby to działo się w Teksasie te laleczki na motocyklach szybko by się uspokoiły.
OdpowiedzTen artykuł oskarża kierowce, a wina jest po obydwóch stronach.
Odpowiedzpo obu? Niby dlaczego po stronie kierowcy range rovera jest wina, który bronił siebie, żonę i dziecko przed bandą przygłupów?
OdpowiedzI Brawa dla tego Land Rovera tak samo bym zrobił staranował bym wszystkie motory a jak bym miał broń to bym dupków po wystrzelał na tych motorach !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzZamknij ryj pedalski masonie! Sam się najpierw zastrzel!
OdpowiedzTy wieśniaku jeden po pierwsze motocykle melepeto a nie motory a po drugie pewnie nawet buraku na rowerze nie umiesz jeździć więc skończ z tymi tekstami i wróć do walenia konia przed monitorem bo jedyną myszkę jaką klikasz i będziesz klikał to ta od kompa. Naprawdę żal mi Ciebie człowieku i zmieniaj częściej rękę proponuję tak co 150 razy bo jeszcze sobie nadgarstki skręcisz :)
OdpowiedzJa bym też ich powypierdalał a ty co sie rzucasz kondomie do kogoś kto wyraził swoje zdanie. To że masz doświadczenie w waleniu gruchy już wiemy i że lubisz murzynów (dlaczego? to już twoja sprawa) też a z tego co wiadomo myszką się klika a nie w myszkę zboku. Może widzisz w tym jakis fetysz gdy goni cię banda bezmózgich murzynów wielki motocyklisto ale do tego żeby jeździć trzeba posiadac mózg czego wielu brakuje. Zmien sobie pieluche kasztanie bo żes sie już pewnie posrał z podniety że komuś pojechałeś a skoro uważasz że to fair wymierzać samosąd w tyle osób to życze ci takiej bandy murzynow na plecach. ciekawe czy wtedy byś nie spierdalał jak on.
OdpowiedzChlopie ogarnij dupe, w pysk bys prędzej dostał a nie powystrzelal ;D
OdpowiedzJesteś Baran bo droga jest dla wszystkich!
OdpowiedzJebnij sie w łeb zacofańcu ! Sam pewnie jeździć nie umiesz to zganiasz wszystko na motocykle. Takich jak ty powystrzelać.
Odpowiedzmatoł totalny, żeby jeszcze jadąc z dzieckiem i żoną takie coś odwalić...
OdpowiedzPalant w samochodzie znalazł się w tłumie motocyklistów i zamiast zwolnić o co "poprosił" go gość na białym GSX-R-staranował go zamiast zwolnić i pozwolić bezpiecznie grupie szybszej wyprzedzić się bo tak się k...robi zawsze i wszędzie.A jak jakaś ciota uważa inaczej to albo nie jeździ motocyklem albo jeździ trzy dni./.
OdpowiedzJakim skuterem jeździsz?
OdpowiedzPieprzeni idioci na motocyklach - mają szczęście że nie rozjechał ich wszystkich - osobiście tak bym zrobił.
OdpowiedzWidzę że ty też jesteś jakiś zje***, daj mi swój adres to sam Cie przejadę pewnie twoja stara da mi jeszcze na Bene :)
OdpowiedzDobra dobra, weź nie pier**l tych weź tą swoją katanę i pojeździj sobie nią po blacie stołu kuchennego, bo jak się domyślasz masz ją w skali 1:40
Odpowiedzta i teraz jeszcze z 5 range rowerow i mozna sie bawic z pajacami hehe wiecej ich to fisiuja,to sa tzw cioty dla mnie i tyle i kazdy kto wiekszscia atakuje ;)
OdpowiedzDS uwierz mi że większej cioty od Ciebie to na pewno nie ma, Pewnie buraku nie stać cie nawet na Malucha a kozaczysz jak byś merem latał. Następny który z nudów klepie kose przed monitorem. Podaj mi swój adres to Ci lalkę wyślę bo ile to można w dętkę od roweru walić :D
OdpowiedzTy pierd*** ignorancie. Bo co *** bo chłopaki mają pasje w życiu? Gdybym ja tam był to bym cie osobiście wysadził z tego samochodu i zaczął napierdalać tym kaskiem aż byś nie stracił przytomności.
OdpowiedzMają pasję bo wożą się całą droga jak mafia ? Co jak co, ale motocyklistów przepisy też obowiązują, zostawiliby debile jeden pas wolny żeby ktoś jeszcze mógł sobie tą drogą przejechać.. Szkoda że w Nowym Jorku wprowadzono całkowity zakaz posiadania broni, bo facet mógłby wtedy zastrzelić któregoś z tych idiotów w obronie własnej.
Odpowiedzwtedy prawdopodobnie sam by zginal.. pomysl
Odpowiedz