Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 3
Pokaż wszystkie komentarzeByła wizja golenia ludzi z kasy w ODTJ więc pobudowali imitacje torów, z których ludzie, bez przymusu, nie chcą korzystać, a kredyty na budowę trzeba spłacać. Miało być tak pięknie... :)
OdpowiedzWiększość obiektów ODTJ jest wybudowana ze środków niezależnych od WORD,a sama idea tych obiektów jest o tyle słuszna ze pozwala podnosić umiejetność poza ruchem drogowym. Tu się kończy idea a zaczyna rzeczywistość zależna od mentalności większości naszych kierowców. Nikt Polaka nie będzie pouczał kiedy on i tak jest lepszy od Kubicy tylko nie ma tyle szczęścia co on i nie ma takiego samochodu.
OdpowiedzTaki wuj! Rozgonic te wordy w pizdu i wprowadzić sensowny system egzaminowania! Kiedy parę lat temu zdawałem na A, mając za sobą 20 bezwypadkowych lat ciągłego jeżdżenia samochodem, to egzaminatorek woził mnie tak długo po mieście, aż znalazł, czepiając sie jakichś idiotyzmów. Zdałem za 2 razem i teraz, mając za sobą kolejnych kilkaset tys. km zrobionych samochodem i kilkadziesiąt motocyklem, nadal bezwypadkowo (odpukać) dalej razi mnie absurd tamtego egzaminu. Chodziło tylko o kolejne podejście i kolejną opłatę. Skończyć z tym!
OdpowiedzBez powodu by Cie nie mógł oblać...
OdpowiedzOczekuje od Ministerstwa aby w ramach odpowiedzi rozgonili ten przestępczy twór zwany WORD. Oczekuje wprowadzenia nowelizacji ustawy o Kierujących Pojazdami i która została zawieszona a przewiduje ograniczenie wpływu WORD na proces egzaminowania .
Odpowiedz